reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Październik 2015

chyba cos z tą pogoda jest jednak nie tak :/

kasik ja w poprzedniej ciazy to mialam duzo lepsze wyniki, ale coz czlowiek praktycznie tlko lezał i pachniał :D a co do kawki to pijam jedna dziennie i tak mi sie chce ostatnio tez drugiej, ale jak narazie sie nie skusilam, pijesz sypana czy rozpuszczalna?
 
reklama
chyba cos z tą pogoda jest jednak nie tak :/

kasik ja w poprzedniej ciazy to mialam duzo lepsze wyniki, ale coz czlowiek praktycznie tlko lezał i pachniał :D a co do kawki to pijam jedna dziennie i tak mi sie chce ostatnio tez drugiej, ale jak narazie sie nie skusilam, pijesz sypana czy rozpuszczalna?

u nas zaraz bedzie padac i chyba dlatego sie tak czuje :(

no wlasnie organizm mniej zmeczony to i wyniki lepsze...

Kawe pije z ekspresu cisnieniowego, jak na maniaczke kawy przystało ;)
 
Czesc
Ja dzis mialam badanie obiciazenia glukoza u nas wyglada to tak, ze trzeba przyniesc ze soba lucozade orginal, pobieraja krew naczczo, pozniej wypija sie lucozade i po godzinie drugie pobranie a po 2 godzinach trzecie... wypicie lucozade to pikus tule, ze u mnie problem z zylami jest zawsze, mam cienkie i gleboko i ciezko je znalezc i sie wkluc, wiec pokluli mnie dzis 6 razy i mam rece jak narkoman no zmeczyli mnie tym pobieraniem... no a wyniki jesli bedza w porzadku to nikt sie do mnie nie odezwie a jak niezgodne z normami to maja dzwonic dzis popoludniu... wrocilsm o 12stej i jestem mega zmeczona, do tego mam prmanentna zgage... no i musze isc jeszcze po jakies pueczywo z dziewczynami bo nie ma w domu juz nic w ogole, dobrze, ze choc zupe wczoraj ugoyowalam dzieciakom na 2 dni o dzis czuje maksymalna niemoc... no a maz w pracy dzis do pozna 23-24 wiec nawet mnie nie odciazy... padam dzis naprawdę... bede zagladac na bierzaco...

Szczęśliwa uwazaj na siebie i milego wypoczynku :)

Wszystkim dovrego dnia...
 
Kasik4 ja nałogową kawoszką nie jestem, ale jak mam ochotę to piję kawę. Oczywiście nie więcej niż jedną dziennie i tylko late (uwielbiam kawę z pianką). Ale ja miewam problemy z za dużym ciśnieniem a jak wiadomo kawa je podnosi. Nie pije rozpuszczalnej bo słyszałam ze to największe świństwo, tylko z ekspresu.
 
Kawe pije z ekspresu cisnieniowego, jak na maniaczke kawy przystało ;)


ja tez, ale slaba ze wzgledu na cisnienie

no ma byc ochlodzenie, ale podobno tylko kilka dni i znowu ciepelko. No ale jednak u nas w Gdansku jest chlodniej niz na poludniu, no i bardzo czesto wieje.

jade na 5-6 dni, jak zobaczyłam pogode to sie załamałam :( :no:
 
kasik zalezy jaka z ekspresu, nie wiem jaki masz ekspres i jakie opcje, bo jak słaba to mi sie wydaje, ze mozna i dwie, dla mnie to sama woda, ja lubie mocną z ekspresu, albo fusiarę ;) wiec wole nie przesadzac, jak pije fusiare to polowe tego wsypuje co pilam normalnie
 
Evula tez słyszałam że rozpuszczalna to najgorsze świństwo. Ja mam niskie ciśnienie - stety lub niestety.

Dolga mam saeco Philipsa ale wydaje mi się ze z każdego ekspresu jest podobna. Mam dwie opcje - espresso i normalna i każda z niej mogę ustawić na trzech poziomach intensywności a ja wybieram środkowy :)

Krewetka o kurcze faktycznie nie najlepiej się zapowiada :( Myślałam że na dłużej przyjeżdżacie.
 
Ostatnia edycja:
zaczynam sie pakowac, nie wiem co mam wziac, jaka tam pogoda w Gdańsku? cos zapowiadaja duze ochlodzenie i deszcz? :no:
jade na 5-6 dni, jak zobaczyłam pogode to sie załamałam :( :no:
E tam, dzisiaj niby słońca nie ma a i tak 23 stopnie są :) I jest ciepło. Najcieplejszą rzecz jaką bym wzięła to jakaś bluza na ewentualnie chłodny wieczór, jakbyście chcieli sobie posiedzieć w Gdańsku na jakimś koncercie :) A tak to jest pogoda w porządku. Gdybyś coś potrzebowała na miejscu to pisz Dziewczynko :)
Udanego wypoczynku :)
 
A ja kawy wcale nie pijam ani dla mocy ani dla smaku. no jakoś ta kawa mnie nie kręci ale ostatnio mam często smaka na kawe więc wczoraj kupiłam sobie inke z magnezem.
Może Wy też kupcie sobie jakieś z tych bezkofeinowych zamiast drugiej zwykłej kawy. A nóż podziała placebo.
 
reklama
Witam Drogie Panie,

Właśnie nadrabiam BB, od rana byłam na pełnych obrotach... Ogarnięcie chaty, odwiedziny u babci, wizyta u ogólnej w celu wpisu do karty ciąży. Zaraz zacznę przygotowywać sałatkę i masełko czosnkowe na grilla- taki dziś będzie obiad. Oby tylko przestało padać.

Rany boskie... ta noc była dla mnie jedną z najgorszych.... Budziły mnie ataki paniki,że zaraz się uduszę, ciągle brakowało mi tlenu, nie mogłam wziąć wystarczającego oddechu :no: straszne uczucie. Wybiegałam na balkon, a tam okropny,gorący wiatr...nawet o 3.00 w nocy było u 30 stopni ciepła...w mieszkaniu mieliśmy 28.... wiało tak,że musiałam trzymać okno,żeby go nie wyrwało. Z tego wszystkiego rozbolał mnie brzuch, dostałam skurczy,więc leżałam pod oknem i łykałam noospę. Dopiero ok 5 rano przyszła burza i deszcz, temperatura spadła do jakichś 16 stopni, a teraz znowu jest już gorąco...jak w tropikach. Przez to nie poszłam rano na badanie cukru, bo nie spałam całą noc i nie wiedziałam,czy to nie wpłynie na wynik, poza tym jestem pewna,że padłabym po drodze z niewyspania, gorąca no i na czczo...
Niestety to nie wszystko - mój chłop oczywiście musiał dołożyć swoje trzy grosze do mojego i tak już zajebistego samopoczucia. Budzę go rano o 8.00 (!!!!) żeby wstał dać dziecku jeść (on ma teraz urlop) to buczał,bo mu się nie chciało. Powiedziałam mu,że wstawałam do niej całą noc,więc teraz on może, poza tym czułam się źle i poszłam spać dopiero o 5.40,więc chyba jeszcze poleżę, na to on: "Tak to sobie wymyśliłaś,że ja teraz mam wstać,a ty sobie będziesz leżeć?! Na własne życzenie nie spałaś, trzeba było po prostu zasnąć." :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Mrowka, tę noc miałam zupełnie jak Ty, z tą różnicą, że nie mam jeszcze dziecka, ale Ł. też "wykazał się" pomocą nie wstając z łóżka jak prosiłam, aby wyłączył sprzęty przy burzy i zabezpieczył mieszkanie. Ledwo się pozbierałam o 8.00. Do tego Malutka się też zlękła tej burzy i teraz słabiutko się rusza :/

Hej!ak

Wpadam tylko na chwilę żeby się pożegnać. Dzisiaj wyruszamy na wakacje. Komputer zostawiam mężowi, nie wiem jak będzie z netem przez te dwa tyg. Jak uda mi się złapać zasięg, to się odezwę. Trzymajcie się dziewczyny i uważajcie na siebie :*

Wypoczywaj i uważaj na siebie. Mile spędzonych wakacji życzę :)


Hejka

Kurcze znowu mi sie kawy chce :( dziewzyny ktore pija kawe ile dziennie pijecie? bo ja standardowo jedna, ale czasami sie skusze i na druga i mam wyrzuty sumienia :(

Miłego dnia

Kasik, przyznaje się szczerze, choć boję się gromów na forum ;), wypijam 2 dziennie- parzone. Mam baaaaaardzo niskie ciśnienie, jednak wg mojej lekarki nie powinnam wypijać tyle kawy, zaproponowała więcej płynów zamiast tego. Nie potrafię sobie odmówić :/

Blair daj znać po konsultacjach co to się dzieje z oczami.

Dolga- marsz do łóżka! Odpoczywaj, bo to co opisałaś brzmi nieciekawie.

Chłodniejszego i miłego dnia :)
 
Do góry