reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2014

Bardzo cicho

Nasza Łucja dziś miała epizod płaczu nie do ukojenia. Dopiero jak włożyłam ja do wózka i zaczęłam kołysać mocno to sie uspokoiła. Na szczęście wieczorem były tylko dwie pobudki ale podałam smoka i usnęła.
Normalnie zachowuje sie jak nie moja córa. Dziewczyny ona nigdy tak nie płakała ze nie mogłam jej uspokoić.

Monia przyzwyczaisz sie. A jak ona spi i masz pełne piersi to nie możesz sćiągnac laktatorem? Czy zależy Ci na przyroscie wagi?
 
reklama
U nas na razie nie ma co myśleć o samodzielnym spaniu. Ten mój mały malpiszon wybudza się jak tylko wyczuje, ze mnie nie ma w pokoju. Eh. Starsza córka taka cwana nie była. Ale moja mama powiedziała, że byłam identyczna. Do 10 roku w nocy chodziłam spać z rodzicami.

Dziś wazylam córkę i waży 5600. Starszą córką w tym samym czasie wazyla 6950. Trochę różnica jest.
 
Ostatnia edycja:
Nina - a który to tydzień? Może to skok rozwojowy.
Ja liczę na lepszą niż wczorajsza noc. Młody usnął o 23:30. Jadł o 0,1,2,3,5,7,9 :D I nie wiem o co mu chodziło. Może po szczepieniu (2 dni wcześniej miał). Aż się boję kolejnej dawki.

Też będę teraz próbować przyzwyczaić młodego do łóżeczka. Od grudnia śpi ze mną. Niestety muszę go karmić w nocy i nie chce mi się dźwigać tego klocka tyle razy w tę i z powrotem.

Kiedy wprowadzacie pokarmy i co jako pierwsze? Chce któraś spróbować metody BLW?
 
Cyntia: oj to nocka kiepska. Pewnie cały dzień po ścianach chodzisz. Ja z rozszerzeniem czekam jeszcze przynajmniej miesiąc bo my z końca pazdziernika. A BLW to chyba dopiero się wprowadza jaj bobo samodzielnie siedzi? Czy się myle? Przy starszej córce się nie zdecydowałam, a z młodsza to będzie ciężko, bo do pracy wracam we wrześniu i nie chce by niania się w BLW bawiła bez mojej obecności.
 
Wawka rzeczywiście drobna dziewczynka. Ale moja koleżanka ma córcie tez takiej "urody" i jak usłyszała ile teraz moja wazy to była w szoku bo jej córcia tyle na rok ważyła. Ale teraz ma 6 lat i zdrowa jak ryba. Jak rodzeństwo potrafi się różnic.

Cyntia współczuje, miałam to samo z synkiem też spał ze mną bo nie byłam w stanie wstawać co godzinę. Niestety nie przespał nocy przez dwa pierwsze lata nawet jak skończyłam karmić. Życzę poprawy u młodego.

Właśnie wszędzie piszą ze ten skok trwa od 14 do 19 tyg czy w tum okresie ale krócej? Łucja skończyła w środę 14 wiec może to to?
Blw chyba nie jestem taka odważna. Ale jeszcze poczytam o tym.
 
Nina - to mnie nie pocieszyłaś ;)
Może być to skok i oby nie trwał u Was te 5 tygodni ;)

Wawka - zamówiłam książkę o BLW, by wejść w arkana tej metody. Mały ma 18 tygodni, ale jeszcze nie mam planu co i jak.
 
Hej Dziewczyny!

Monia, przyzwyczaisz się...ja się akurat cieszę, że Lusia śpi u siebie, bo wszyscy się wysypiamy. :) Swój pokoik ma za naszą ścianą także bardzo dobrze ją słyszę...teraz np. mam uchylone drzwi u nas i dochodzą do mnie odgłosy ssania małej łapki. ;)

BLW - ciągle się zastanawiam, ale podobnie jak Cyntia muszę najpierw dokładnie o tym poczytać. Co do rozszerzania diety to na ostatniej wizycie pediatra powiedziała, że w połowie lutego możemy zacząć podawać marchewkę...

Wczoraj byłyśmy na USG brzucha i wyszło, że to chlustanie małej to wina refluksu przełykowo-żołądkowego. Nasza pediatra zasugerowała wizytę u gastrologa dziecięcego, ale nie wiem czy Łucję ciągać po tych poradniach tymbardziej, że zmieniliśmy gastrotuss na zagęszczacz nutriton i wymioty ustały...no nic zobaczę jak będzie dalej i najwyżej jeszcze raz uderzę do naszej pediatry.
 
Dzien dobry :-)

Nina ja bym obstawiala skok. Z tego co czytalam to przez te tygodnie moga byc okresy lepsze i gorsze, nie musi caly czas marudzic ;-)
Co do karmienia w nocy to nie chcialabym z niego rezygnowac. Zocha nie zawsze w dzien ladnie je, a w nocy pokarm najtlusciejszy to troche nadrobi.

Wawka bedziesz miala szczuplutka corcie po prostu. Jeszcze bedzie sie z tego cieszyc jak bedzie starsza :-)

Cyntia jak dzisiejsza nocka? Lepsza od wczorajszej? Podziwiam Cie, bo ja bym przez 2 dni musiala odsypiac.
Odnosnie wprowadzania pokarmow jeszcze za wiele nie myslalam, bo moja corcia dopiero za kilka dni skonczy 3 mc wiec mam jeszcze troche czasu.

Tutu ja bym chyba sprawdzila u tego gastrologa czy wszystko jest w porzadku, bo jednak mocne te ulewania byly.

U nas nocka dzisiaj tez super. 20-4-8. Wstawalam jeszcze raz ale nie pamietam juz czemu ;-) chyba cos uslyszalam ale jak poszlam to mala spala. A moze cos mi sie snilo :-D
 
Monia super oby tak dobrze zawsze spala:))
Cyntia glowa do gory ja taka nocke mam przynajmniejj 3x w tyg :)) i caly czas przenosze malego z łozeczka do nas i pozniej go odkladam a wazy juz ponad 7.5 kg w dodatku wole zeby ciumkał smoczka a nie rączke wiec co chwile gdy mu ten smoczek wypada wstaje zeby mu go podac az zasnie mocno i go sam wypluje:)))
dzis na szczescie dal mi chwile oddechu po kapieli usnal o 19.30 spał do 23.30 zjadl i usnął obudzil sie o 4,30 zjadł i znowu o 5.20- wstał godz zabawy i 40 min "uduszony"sen bo juz spac mu sie nie chcialo:)))) czekam jak na zbawienie az przespi mi cala noc :)))
 
reklama
Monia tak myślałam że zależy Ci na tym nocnym karmieniu. Fajnie ze młoda zaakceptowała swój pokoik.
Pocieszyłaś mnie że nie musi ciągle marudzić przez pięć tygodni:) dziś spała od 21.00 do 7 tylko na początku podawałamsmoka dwa razy, wiec nocka super.

Cyntia tego Ci oczywiście nie życzę. Oby to sie szybko zmieniło.
Gdzieś czytałam o pojęciu high need baby. I mój syn po części taki był.
Ja jestem naprawdę szczęśliwa ze ten obecny " egzemplarz" jest inny, bo jak bym miała dwa takie same to cieżko by było. Ale wszystko jest do przeżycia. Co cię nie zabije to cię wzmocni...ja tak sobie powtarzałam ;)
 
Do góry