reklama
Domka dzięki za odp. W takim razie spróbuję jej dać więcej syropku, bo nie powiem wolałabym to niż ten zagęszczacz, bo po tym pewnie będą problemy z kupką.
Miałyśmy wyjść na spacer, ale pada także zostajemy w domu...
U nas Łucja jakoś tak 'od zawsze' miała być...problemów w tej kwestii z M. nie było. Coś moi rodzice tylko na początku kręcili nosami, a teraz to sobie nie wyobrażają małej z innym imieniem
Miałyśmy wyjść na spacer, ale pada także zostajemy w domu...
U nas Łucja jakoś tak 'od zawsze' miała być...problemów w tej kwestii z M. nie było. Coś moi rodzice tylko na początku kręcili nosami, a teraz to sobie nie wyobrażają małej z innym imieniem
hej, od jakiegoś czasu Was podczytuję i nie powiem, że zmartwił mnie fakt ukrycia forum- więc postanowiłam się ujawnić, żeby po raz drugi nie stracić cennego źródła informacji Co prawda mam córeczkę z września, ale poruszacie pewne tematy, które również i mnie interesują. Mam nadzieję, że mogę do Was dołączyć Więc tak jak pisałam- urodziłam we wrześniu córeczkę, 56cm długa, 3200g, sn. Poród ciężki- 15 godzin, ale całe szczęście szybko się o tym zapomina Malutka na początku była karmiona cycem, ale coś zaczęła słabo przybierać i "cudowna" pani położna kazała ściągać i dokarmiać własnym mlekiem z butelki po zjedzeniu z cyca ... i tak się zaczął początek końca kp- mała pokochała butelkę. Ściągam jej mleczko, bo szkoda mi było zrezygnować z własnego mleka.. tak więc teraz mała czasem ssie cyca, ale to już bardziej dla mojej i swojej przyjemności Baaaardzo zazdroszczę innym kp ale przy drugim sobie odbije. Także przestroga dla innych mam- nie podawajcie butli jak chcecie karmić piersią !!! tak poza tym Hania pięknie rośnie- jutro kończy 4 miesiące i waży koło 6,5kg To jak, przyjmiecie mnie do siebie?
Co prawda mam córeczkę z września, ale poruszacie pewne tematy, które również i mnie interesują. Mam nadzieję, że mogę do Was dołączyć Więc tak jak pisałam- urodziłam we wrześniu córeczkę, 56cm długa, 3200g, sn. Poród ciężki- 15 godzin, ale całe szczęście szybko się o tym zapomina Malutka na początku była karmiona cycem, ale coś zaczęła słabo przybierać i "cudowna" pani położna kazała ściągać i dokarmiać własnym mlekiem z butelki po zjedzeniu z cyca ... i tak się zaczął początek końca kp- mała pokochała butelkę. Ściągam jej mleczko, bo szkoda mi było zrezygnować z własnego mleka.. tak więc teraz mała czasem ssie cyca, ale to już bardziej dla mojej i swojej przyjemności Baaaardzo zazdroszczę innym kp ale przy drugim sobie odbije. Także przestroga dla innych mam- nie podawajcie butli jak chcecie karmić piersią !!! tak poza tym Hania pięknie rośnie- jutro kończy 4 miesiące i waży koło 6,5kg To jak, przyjmiecie mnie do siebie? Ja się sobie dziwię, że tak szybko zapomniałam o bólu- ale to chyba za sprawą mojej kochanej córeczki i jej uśmiechów
Mojej też się zdarza nie jeść przez 4-5 godzin- po prostu czasem sen jest ważniejszy. Nocki też już mamy fajne- mała śpi mniej więcej od 20.00 do 3.00, 4.00 i potem do około 8.00 ale ja jeszcze jakiś czas się nie będę wysypiała bo ściagam również w nocy co 3-4 godziny
Mojej też się zdarza nie jeść przez 4-5 godzin- po prostu czasem sen jest ważniejszy. Nocki też już mamy fajne- mała śpi mniej więcej od 20.00 do 3.00, 4.00 i potem do około 8.00
ale ja jeszcze jakiś czas się nie będę wysypiała bo ściagam również w nocy co 3-4 godziny Ja rodziłam prawie 23h wiec i tak wam zazdroszczę
Moja w nocy spi średnio 8-10 ciągiem odkąd skończyła 5 tygodni. W tym czasie nic nie je a pięknie przybiera. Teraz ma 9 tygodni. Jesli twoja jest juz tak duża i zdarza jej sie raz nie zjeść tak długo to bez paniki zawoła jak bedzie głodna. Jesli jednak straciła by apetyt i zupełnie nie wolała jesc to wtedy lepiej podpytac lekarza.
Moja w nocy spi średnio 8-10 ciągiem odkąd skończyła 5 tygodni. W tym czasie nic nie je a pięknie przybiera. Teraz ma 9 tygodni. Jesli twoja jest juz tak duża i zdarza jej sie raz nie zjeść tak długo to bez paniki zawoła jak bedzie głodna. Jesli jednak straciła by apetyt i zupełnie nie wolała jesc to wtedy lepiej podpytac lekarza.
- Dołączył(a)
- 8 Sierpień 2014
- Postów
- 11
Dziewczyny, jak wyglądają drzemki Waszych Maluszków w ciągu dnia? Tzn. czy zawsze są o stałych porach i ile łącznie, spać powinien w dzień taki bobas, który zaczął czwarty miesiąc? I jak u Was wygląda "odkładanie" na drzemkę? Bo taki plan, jaki był na początku, kiedy Maluszek był młodszy, czyli: karmienie, przewijanie, chwilka zabawy i tak po ok. 45 min do łóżeczka, już przestaje działać :/ Miłego popołudnia Wam wszystkim, tym ukrytym również
Bo taki plan, jaki był na początku, kiedy Maluszek był młodszy, czyli: karmienie, przewijanie, chwilka zabawy i tak po ok. 45 min do łóżeczka, już przestaje działać :/ Miłego popołudnia Wam wszystkim, tym ukrytym również 
monia090
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Wrzesień 2013
- Postów
- 1 762
Dalam jej butle i wtrabila 120 bez mrugniecia okiem, a chwile wczesniej odwracala sie od piersi. Ona po prostu przestala tolerowac moje cyce. Czasem jeszcze jej wcisne ale dzisiaj jak tylko probowalam sie do niej przysunoc od razu sie odkrecala w druga strone. Czym moze byc spowodowana taka niechec?
reklama
nina2003
Mama Julianka i Łucji
Witaj askar
u nas mała śpi 9-10 godzin w nocy . Za to w dzień co 2,5-3 godziny karmienie. A drzemki w cały świat ale z reguły po 1,5 godz od wstania mała robi sie śpiąca . Tylko ona śpi po 30 minut.
z tymi butelkami to zależy od dziecka jedne pokocha butelki od razu inne w ogóle nie chce.
u nas mała śpi 9-10 godzin w nocy . Za to w dzień co 2,5-3 godziny karmienie. A drzemki w cały świat ale z reguły po 1,5 godz od wstania mała robi sie śpiąca . Tylko ona śpi po 30 minut.
z tymi butelkami to zależy od dziecka jedne pokocha butelki od razu inne w ogóle nie chce.