reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2014

My robimy tylko dzieciom. Od braci. Niech dzieciaki się cieszą. Ale robimy tylko na Mikołaja. Dla nas też nasz Mikolajek sam w sobie jest dla nas prezentem.

To będzie pierwsza wigilia naszych dzieciaczkow
 
reklama
U mnie w domu na Mikołajki były słodycze. Adi dostanie ode mnie uszyty przeze mnie minikocyk do miętoszenia, a na Święta uszyte zawieszki do wózka i fotelika :)
 
Renisus, Katinka, Cyntia dzięki, mam nadzieję że uda nam się szybko wrócić do formy

Rjoanka ja używam kremu Emolium, codziennie rano i wieczorem. Kuba nie ma jedynie nieco przesuszona czółko, a krem fajnie je nawilża.

Synuś dzisiaj był dla nas bardzo łaskawy i spał od 00:00 do 6, ale by było fajnie jakby już tak zawsze spał ;)
 
A ja właściwie nie spałam. Wzięłam małą do łóżka i słuchałam jak oddycha, co chwilę musiałam odciagac jej Frida albo budzić męża, żeby on to zrobił. Dusi się i kaszle strasznie. Zaczynam się obawiać, ze dostaniemy skierowanie do szpitala. A w niedzielę mąż wyjeżdża...
 
O kurcze Sunovia a może trn nebulizator by Wam pomógł? ?To naprawde dziala....kuedy masz wizyte?


U lekarza ok, co prawda mam żylaka na wzgorku łonowym ale to nic strasznego. No i lada moment okres powinnam dostać. Zatem powrót do rzeczywistości :)

Pola spała troszkę niespokojnie ale generalnie 20-1-5. Zaraz muszę ja nakarmic mimo ze jeszcze kima. No i moj kręgosłup....nie daję rady tak boli. Mała robi się co raz cięższa....cholerny brak windy :/
 
Ostatnia edycja:
U nas też wczoraj płacz był, chyba z powodu brzuszka. W dzień sobie świetnie radzi, a popołudniami i wieczorami miewa problemy. Nie wiem, od czego to zależy. Czekam na te 12 tygodni i wierzę, że się uspokoją te dolegliwości i młodzież nie będzie się już męczyć tak. Ale będę tęsknić za tym co teraz, bo młoda słodziak jest:-D. Ale mimo płaczu kroczek do przodu, wczoraj znów kwadrans wcześniej się udało ululać -23:00:-)

Rjoanka, a te pozostałe 8h aktywności to z kamieniami czy bez? U nas jest około 8,5h z karmieniami właśnie, więc chyba ok. Zaczęłam czytać tą książkę, ale jeszcze do tego nie doszłam.

Uwielbiam pomarańcze i mandarynki, najwyżej spróbuję podjeść w małych ilościach i zobaczymy.

Ja już po śniadaniu, zaraz budzę młodą, bo i tak już stęka coraz głośniej. Karmienie, trochę aktywności i do parku na spacer, póki mrozów nie ma:tak:

Sunovia, oby to nie było nic poważnego i szybko przeszło!
 
Moje dziecko tez dokazywalo . Szło wieczorem oszaleć . Po kąpieli jazda do 24. Pozniej pobudka co dwie godziny. I nie szło jej uśpić inaczej jak nie leżała na mnie. Zostałam smoczkiem i łóżkiem :) mam nadzieję ze jej to minie.
 
Sunovia, trzymam kciuki zeby jednak nie szpital.

Mizzah, nawet sobie nie wyobrażam noszenia tego wszystkiego po schodach. Nawet z samym fotelikiem samochodowym mam klopot. Podziwiam i współczuję.

Asz, z karmieniem, przewijaniem, masażem, kompaniem, usypianiem (!) i co tam jeszcze wymyslisz.
Ponieważ polecam te książkę i jestem bardzo zadowolona z rezultatów stosowania tej rutyny ( Gabi śpi 23-6 z jednym karmieniem 22.30) chciałabym zaznaczyć, ze nie ze wszystkim sie zgadzam, jestem przeciwniczką pozwalania na płacz w łóżku i do niego nie dopuszczam. Reszta jest suuuper.

Co do cytrusów, mam zamiar podjąć próbę z grejfrutem dziś. Skąds witaminy zimą musimy brać, a my z mezem nie mamy alergii, u Gabi też nie zauważyłam reakcji na inne potencjalnie uczulajace produkty wiec czuje ze mogę.
 
Cyntia tez mam zwiski,a w jednej mam duzego
guza i go widac przez skóre.
Trzeba zaczac zbierac na implanty

wspulczuje chorych dzieciaczków.u nas spokój,karola nic od agi
nie złapała

mizahh czyli moje przypuszczenia o zylaku sie sprawdziły,ja miałam cała ciaze,pod koniec bolał strasznie
na szczescie po porodzie znikł,uff

ja mimo kp miałam juz okres

u nas były 2 dni marudzenia,zobaczymy jak dzis.ja wcinam wszystko,czekolada,mandarynki,małej nic.


ciemieniuche naoliwiłam i troche wyczesałam,najwyzej kupie to z ziaji.mała spaqła 8godz:szok:od 22 do 6,ja chce zeby tak zostało:-D
Co do prezentów,teraz pod podusie drobne prezenty,troche ubran i słodycze jaka drobna zabawka a pod choinke cos grubszego.starsza dostanie lego a mlodsza mate edu i puzle piankowe i jakies ciuchy dla obu.A ja mezowi kupiłam wiatrówke;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Sunovia zdrowka dla malenkej, aby niebylo to nic powaznego.

U nas krotka noc, bo tylko on 1 do 6 a potem moje dziecko mialo ochote na zabawe do 8 rano. Gdyby chociaz caly dzien przesypiala to bym zrozumiala.

Wczoraj ciagnela cycki 3 godziny:( a dzisiaj nie mam nawalu, chyba cos nie tak z moja laktacja sie robi.

Dziewczyny jestem skrajnie wyczerpana...pomocy
 
Do góry