reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2014

Domka - ee, nie słuchaj chłopa. Oni to już w ogóle zawsze wiedzą lepiej.

Katinka - wiesz, my tu zgadujemy, ona powinna to z lekarzem skonsultować. Może to od hormonów tylko, ale to lekarz musi sprawdzić czy np nie ciśnienie (i np bardzo niebezpieczny stan przedrzucawkowy). Daj znać co jej lekarz powiedział.

Czarna - na SR położna, pracująca w zawodzie 32 lata, mówiła, że niemowlę na cycku może robić kupkę raz na parę dni.

Mój robi 2-3 dziennie i zastanawiam się czy to ok w wieku 10 tygodni.

Noc cudowna. Po kąpieli 2 drzemki. Pobudka ok. północy, 2 (big kupa), 4, 6. Często, ale spokojnie.

2 dni już ładnie młody oddychał, a dziś znowu charczenie. W nosie nic nie widzę prócz sucharków. Nie wiem czy dojdzie do szczepienia w poniedziałek.

Też tak macie, że gdy tatuś trzyma malucha na rękach i ten zacznie płakać, to tatuś od razu twierdzi, że dzieć głodny i go szybko oddaje?
 
reklama
Cyntia, u nas tak jest :D Tatus boi sie chyba placzu i dlatego twierdzi ze mala glodna jak placze.

Domka jak buzika malej? Jest poprawa po kremikach?
 
Moj zaczyna wtedy do niej szeptać , nosi i tuli aż sie uspokoi. Niespodziewalam sie w nim takich pokładów uczuć do córki a radzi sobie pięknie. Nawet w nocy potrafi pampka zmienić . Szkoda ze wraca do pracy bo miałam z niego dużą pomoc.
 
Katinka, widzę ze u Ciebie nic sie w departamencie zapracowywania sie nie zmieniło :-). Swoją droga ładnie Krystianek śpi, mi sie nidgy jeszcze w czasie jednej drzemki nie udalo wstawić i powiesić prania.
 
renisus polik jak pupcia
dla porówniana buzia przed IMG_1409.jpgIMG_1345.jpgi teraz IMG_1478.jpg.
ale na glowie ma taka sucha i luszczaxa sie skóre
IMG_1476.jpgIMG_1477.jpg
 

Załączniki

  • IMG_1409.jpg
    IMG_1409.jpg
    21,8 KB · Wyświetleń: 42
  • IMG_1345.jpg
    IMG_1345.jpg
    16,2 KB · Wyświetleń: 42
  • IMG_1478.jpg
    IMG_1478.jpg
    18,2 KB · Wyświetleń: 42
  • IMG_1476.jpg
    IMG_1476.jpg
    26,4 KB · Wyświetleń: 43
  • IMG_1477.jpg
    IMG_1477.jpg
    24 KB · Wyświetleń: 41
Ostatnia edycja:
Hej dziewczyny, udało mi się znaleźć wolną chwilkę, więc wpadam na sekundkę przeprosić Was za brak aktywności.

Niestety mnie i Kubusia dopadły infekcje. U mnie jak zwykle krtań, a u małego jesteśmy w trakcie diagnostyki. W zeszłym tygodniu zaczął strasznie ulewać, nie byłoby to jakieś strasznie niepokojące gdyby nie przerodziło się w wymioty i nie towarzyszył temu brak apetytu. W piątek poszłam to skonsultować do pediatry, który skierował nas na USG jamy brzusznej i badanie moczu. USG wyszło ok, natomiast w moczu wykryto bakterie. Powtórzyłam badanie na własny koszt następnego dnia i wyszło to samo. Po telefonicznej konsultacji z pediatrą dostałam skierowanie na morfologie, białko i posiew moczu. Jutro będą wszystkie wyniki. Mam nadzieję, że to nic poważnego, ale mimo wszystko trochę się martwię. Bieganie po przychodniach niestety rozbija mi cały dzień. Później wieczorem moja choroba odbiera mi głos i siły więc padam jak kawka o 20 do łóżka. Na szczęście moja mama pomaga mi w opiece nad małym, ale tylko do jutra, więc muszę szybko się kurować.

Razem z Kubusiem pozdrawiamy wszystkich i przesyłamy moc buziaków *
 
Justine duzo zdrowka dla Ciebie i Kubusia. Trzymym kciuki za dobre wyniki.

Domka, pieknie :) a ktory kremik w koncu uzywalas? A we wloskach nie jest to ciemieniucha?
 
Domka u nas poczatki takiej skory na glowce byly i pomoglo smarowanie gruba warstwa tlustym kremem - my mamy z ziajki pielegnacyjny, po odczekaniu chwilki scieralam to sucha pielucha tetrowa. No i do kapieli cos natluszczajacego dodatkowo.
 
katinka z Babydreamem jest jedna zasadnicza różnica (zresztą wszystkie mleczka Humany tak mają) że robi się je w 70 stopniach a nie w 40 jak inne mleczka mm:)

To jak lepiej w 70 czy w 40. Bo ja jako początkująca mama to ciemna jestem w tym temacie.

Zresztą w każdym temacie jestem ciemna, ale i tak w szoku jestem że sama sobie tak radzę. Mały jak na razie ani uczulenia, odparzenia, kataru ani nic innego. Tylko z tym przybieraniem były problemy ale już na prostej jesteśmy, w czwartek 3900 a we wtorek było już 4350. Serdeczne położne, cudna pielęgniarka w przychodni dziecięcej, super pani pediatra i jakoś ciągniemy do przodu.

Katinka - wiesz, my tu zgadujemy, ona powinna to z lekarzem skonsultować. Może to od hormonów tylko, ale to lekarz musi sprawdzić czy np nie ciśnienie (i np bardzo niebezpieczny stan przedrzucawkowy). Daj znać co jej lekarz powiedział.

Noc cudowna. Po kąpieli 2 drzemki. Pobudka ok. północy, 2 (big kupa), 4, 6. Często, ale spokojnie.

Też tak macie, że gdy tatuś trzyma malucha na rękach i ten zacznie płakać, to tatuś od razu twierdzi, że dzieć głodny i go szybko oddaje?

Dlatego tu napisałam, cukrzyca nie. Pytałam o ciśnienie, też nie. Lekarz twierdzi że to normalne, a my się martwimy.

U nas kupka była o 17 i przed kąpielą, o 19 kąpiel, o 20 cycanie, o 23 cycanie, pobudka i szybkie cycanie aby tylko usną o 5 i 7, cycanie o 10, 13 i nie śpimy będziemy cycać o +/- 17 i dalej jak wyżej... Raczej każdy nasz dzień wygląda tak samo z małym poślizgiem +/- 30 min.

Jak Marcin był w domu to zajmował się małym cały czas wołał tylko jak faktycznie był już krzyk z głodu. Za to teraz mój tata jak do nas przyjdzie albo razem gdzieś jedziemy daje małemu butlę po cycaniu gada do małego i nosi go ale jak tylko mały płacze to słyszę: "idź do mamusi". Jak zapytałam czemu to stwierdził że po co się ma męczyć jak u mnie zaraz się uspakaja :confused:.
Katinka, widzę ze u Ciebie nic sie w departamencie zapracowywania sie nie zmieniło :-). Swoją droga ładnie Krystianek śpi, mi sie nidgy jeszcze w czasie jednej drzemki nie udalo wstawić i powiesić prania.

Ja dzisiaj 4 prania, łazienka, kuchnia i okno w kuchni umyłam, wyszorowałam podłogi z kafli w łazience, kuchni i przedpokoju, obiad, spacer :szok:. To chyba dzięki słoneczku, cały dzień świeciło u mnie, aż chciało się robić. Na jutro też mam poważne plany:-).

Domka oj ale różnica, cieszę się że buzia lepsza bo pewnie malutkiej lżej.

Garmelka co się z toba dzieje, mam nadzieję że wszystko dobrze bo się martwię już cioteczka o ciebie.
 
reklama
Do góry