reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Październik 2014

Sunovia, bo w przeciwnym wypadku budzi sie o 1 i 5, wiec musialabym wstawać dwa razy w nocy. Liczę na to ze ten najdłuższy kawałek snu będzie przypadał między 22 a 7. Na razie dziala, budzi sie coraz pozniej, zaczynalysmy od 2, a dosypia już do 4.

Judy probowalas spryskiwacza do kwiatkow? Postaw wózek blisko miejsca gdzie karmisz, miej pod ręką spryskiwacz i jak skoczy do srodka to ja prysnij. Moje koty łapią od razu ze nie wolno czegoś robić.
 
reklama
Wróciłam do domu,steskniona za miom cukiereczkiem.Starsza mi sie rozchorowała.ale kupiłam prezent dla M,wiatrówke:-Dludzie sie na mnie dziwnie patrzyli jak z ta wiatrówka mpk jechałam:-D
 
W sypialni nie ma miejsca na wozek i stoi w salonie. Dlatego w nocy nie widze co kot robi. No nic moj P bedzie tego pilnował . Kot sie go tak boi ze wystarczy krzywy wyraz twarzy i ucieka ;)
 
Rjoanka, to też ładnie, bo w zasadzie w ciągu 12 godzin je tylko dwa razy. Z pewnością za jakiś czas wyeliminujcie karmienie nocne i będzie bajka. Nasza w zasadzie też przesypia prawie 12 godzin z jednym karmieniem, tylko że wypada od 24 do 12 w południe (jak zje ok. 8 rano, to ma okres czuwania, ale leży wtedy ładnie sama w łóżeczku, po czym bez problemu zasypia). Czasem ją wcześniej wybudzam, żeby iść na spacer, ale zauważyłam, że wtedy nie zdąży zrobić kupki i przerywa karmienie na kupkę właśnie -bo ssanie i parcie jednocześnie to dla takich maluchów za dużo -albo zjada za mało, bo nie jest jeszcze głodna i wtedy pod koniec spaceru zaczyna być marudna o jedzenie. Więc chcemy przesunąć, żeby zasypiała koło 21-22. Ale musimy poczekać, bo narazie trzeci dzień marudzenia przez ten skok najprawdopodobniej. Obmyślam póki co strategię.
 
Marrika kochana, trzymamy mocno kciucki za Was i prosimy aniolka aby nad Wami czuwal.

Cyntia na mnie zapach kawy i alkoholu tak dzialal. Pamietam jeszcze w pracy nikt poza szefem nie wiedzial i kolega chcial sie podlizac i zrobil mi kawe rano i postawil przede mna na biurku. Myslalam ze go udusze za ta jego dobroc, cichaczem kawe wylalam do kwiatka:D

Rjoanka, alez sie rozmarzylam teraz. Ale macie fajnie z tym nocnym spaniem.

Ok my sie zaraz zbieramy do lekarza. Mala wlasnie zasnela, szkoda mi jej wybudzac.
 
Judy - my zakrywamy poszewką od kołdry wózek. Gorzej jeśli już zwierzę wczesniej nauczylo sie tam wchodzić, bo myśli pewno, że to jego. Możesz spróbować z poszewką i obowiązywać wózek gumką.

Moja Tusia probuje wskoczyć do łóżeczka, ale wystarczy, że chrzakne i odchodzi. Podchodzi coraz bliżej małego. Wczoraj położyła się spać przy nim na naszym łóżku :)
 
Dzięki dziewczyny za wsparcie. Jeszcze jesteśmy po wizycie u neurologa. Starsza miała kontrolę ale pokazałam małą bo jakoś tak dziwnie kiwała ostatnio głowa a że byłam to postanowiłam to skonsultować. No i mamy kolejny problem. Drżenie główki z oczoplasem. Jezu kiedy to się wreszcie skończy? :-:)-:)-( najprawdopodobniej to od słabego wchłaniania minerałów i witamin towarzyszącego właśnie chorobie jelit. Spory niedobor wapnia i magnezu może powodować takie zaburzenia. A w dodatku chirurg twierdzi ze skoro mała ma nietolerancję laktozy to powinnam przestać karmić piersią i zacząć podawać nutramigen. Ja zwariuje! Każdy mówi co innego! :-(
 
Judy moja tez wkoczyla raz jak mala spala. Ogolnie zna granice miedzy nia a dzieckiem ale gondolka ja kusi jak jest na stelarzu. Dzisiaj natomiast probowala sie na malej polozyc, a jak oberwala po ogonie to probowala wejsc miedzy mna a niunka, w koncu polozyla sie w nogach.

Lekarz stwierdzil ze to woskowina Juli wyplywa i profilaktycznie dostalismy kropelki. A skora i wysypka to egzema i tu zalecil przeczekac. Hmmm wydaje mi sie ze egzema swedzi, wiec jak dziecku pomoc?
 
reklama
Cześć dziewczęta, nie było mnie parę dni ale jestem na bieżąco. Nocne karmienia pozwalają mi Was nadrabiać :happy2:

Na weekend miałam gości, więc trzeba było chatę ogarnąć i coś przygotować stąd ten brak czasu.

Zazdroszczę tym którym dzieci budzą się tylko raz w nocy... Choć mój w zasadzie też budzi się tylko raz (zasypia ok. 22 a budzi się 3-4) bo potem to już wcale nie chce spać :baffled: Chciałabym żeby chodził spać wcześniej, przynajmniej tak o 20 żeby choć kawałek wieczoru mieć dla siebie ale wiem że wtedy pośpi do północy albo do 1 i nie będzie chciał spać już od tej godziny więc już wolę obecny wariant.

Od jakiegoś tygodnia mały nie chce zejść mi z rąk w ciągu dnia a tym bardziej musi mnie cały czas widzieć! Do tej pory nie miałam zamiaru kupować żadnej chusty ani nosidełka ale w takiej sytuacji poddałam się bo chyba nie mam wyjścia. Nie wiem jak długo mały będzie miał taką fazę a mi jest ciężko czasem nawet zrobić sobie coś do jedzenia. Tak więc poszperałam i zamówiłam takie oto nosidło Tiny Love NOSIDŁO NOSIDEŁKO 0-18 KG Sportowe kolor (4788115680) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.. Trochę kosztuje ale stwierdziłam że może przyda się na lato, na jakieś bieszczadzkie wycieczki, tata wtedy będzie nosił brzdąca :-) Może któraś ma pomysł jak oduczyć takiego malucha postawy pt. "mama musi być ze mną cały czas"? I czy w ogóle jest to możliwe? :confused:
 
Do góry