reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2014

Ja w ciazy nie miałąm mdłosci tylko ostre wymioty przec cały 1 trymestr. mam nadzieje ze to sie nie powtórzy.
 
reklama
Ja niestety też wymiotowałam masakrycznie. A ile ulubionych potraw mi przez to zbrzydło. Strasznie mnie ta ciąża wymęczyła.

A, dziś miałam kolejny głupi sen. Tym razem "płakałam" całą noc.
 
Cyntia85 termin nie na wrzesień bo ciąża młodsza wg OM 7t0d a wg USG 5t5d:) Czyli termin z OM wypada na 10.10 to przesunięty będzie na 19.10 o ile dobrze licze:p
Na mdłości w ciąży z synem pomagała cola:blink: zresztą to była moja zachcianka po części - piłam puszkę dziennie ale miałam zgodę gina dopóki mam dobre wyniki:-p
W ogóle wydaje mi się że przez Duphaston mdłości są o wiele większe i piersi też bolą bardziej... Któraś z dziewczyn napisała że jak zanikają objawy to wiadomo co się dzieje - coś w tym jest bo w wieczór poprzedzający plamienia właśnie dolegliwości te się zmniejszyły do minimum i instynktownie czułam że coś jest nie tak, a rano po wstaniu już czerwonawe plamienia - ale po Duphastonie ok - objawy nawet silniejsze, więc może za mało progesteronu mój organizm produkuje... Hmm nie wiem...

W ciąży z młodym miałam lekarza który w szpitalu pracuje - odbierał poród i naprawdę super. Ale teraz też chciałam żeby prowadził mi ciążę (byłam u niego z tamtą którą pod koniec zeszłego roku poroniłam), i tak obrósł w piórka że masakra - zero empatii, w dupie miał mnie że tak powiem, obrót o 180 stopni masakra - a też prywatnie przyjmuje... Teraz chodzę do lekarza naprawdę takiego rzeczowego, mówi wszystko a nie marudzi pod nosem, pociesza. Jak poroniłam i na USG to stwierdził nie wziął kasy w ogóle za wizytę, powiedział że ta wizyta w ramach poprzedniej. Pocieszał że będzie dobrze itp. A poza tym ma USG 4D na które cieszę się niezmiernie. Jak chodziłam w ciąży z synem to szałem było 3D:-p

Kurcze najgorsze jest to że zawsze byłam zwolenniczką zdrowego jedzenia - owsianeczka na śniadanie, owoce, sałateczki zdrowe a teraz chce mi się najbardziej niezdrowych rzeczy jakie mogą być:-( Zdrowe muszę w siebie wmuszać:/ Ale cieszy mnie to że z synem wszystkie upodobania i zachcianki a także mój wygląd były zupełnie inne - może uda nam się i będzie córka:-)
 
A ja nie mam snów, przestalam być zmęczona jakos bardzo, nie mam mdlosc, jedyne co to piersi mam inne i bolą. Ale sie nie martwie.
Mój P ma juto urodziny i szukać bede zaraz prezentu.
 
Jeszcze dziewczyny zapomniałam Wam napisać: gin wyznaczył następne USG na za tydzień i powiedział, że będzie to początek 9tc to wtedy dokładnie wyznaczymy wiek ciąży i tp. Bo przez to, że mam nieregularne cykle u mnie termin z OM wogóle się nie pokrywa bo teraz powinnam być w 5t5d a jestem prawie w 8tyg :szok::szok::szok: a moje groszki mają 11mm i 9mm

Dziewczyny myślicie, ze to jest ok?? Poprzednie moje ciąże były młodsze o jakieś 14dni niż wynikało by to z OM, więc nie wiem czy mogą być starsze....:baffled:
Panikuje powoli... A jeszcze mąż powiedział, że to bardzo dziwna sytuacja skoro okres niby miałam 27grudnia :zawstydzona/y:
 
Ostatnia edycja:
annam pewnie masz racje, a ja z mężem niepotrzebnie dorabiam jakieś idiotyczne ideologie... Bardzo Ci dziękuję.
Ale normalnie mąż mnie nastraszył zaśniadem groniastym tam ponoć ciąża wygląda na starszą niż powinna być :baffled:
Z tymi chłopami to tylko problem on poszedł sobie jak gdyby nigdy nic do pracy, a ja teraz leżę i sie martwię...
Nawet boję się zacząć czytać o tym zaśniadzie całym :baffled:
 
No i moj partner po tym jak po raz kolejny go ochrzaniłam (nigdy nie byłam taka nerwowa) i dostał propozycje wspierania mnie albo sprawe alimentacyjna za 8 miesiecy postanowil do mnie przyjechac... albo inaczej wyrazil chec zobaczenia mnie. Ciekawe ile znow sie naslucham na temat aborcji...

Budze sie w nocy i chce mi sie potwornie jesc... i o dziwo slodkiego a w dzien ciagle slone i slone... waga pokazala ze schudlam 1,5 kg wiec na prawde nie wiem co jest grane :( placze smieje sie i znow jestem nerwowa. Przed snem zas jest mi niedobrze tak jakby zbieralo mnie na wymioty. To dopiero 4.4tc
 
Sarah, a może tym razem nie bedzię Cię namawiał :confused:
Trzymam kochana za to kciuki, bo też masz ciężko :-(

Idę dziewczyny do dyżurki położnych i tak muszę iść do łazienki to zapytam jak to z tą moją ciążą jest. Niech mi to USG ostatnie pokażą bo oszaleje przez mojego męża brrr... faceci
 
reklama
Sarah stres Cię zjada dlatego spada waga. 4 lata temu schudlam 16kg z 60 byłam zalamana a lekarze rozkladali ręce. Teraz waga pokazuje 49 kg za wiele tego niejesf
Nie martw sie
 
Do góry