reklama
Cyntia85 termin nie na wrzesień bo ciąża młodsza wg OM 7t0d a wg USG 5t5d Czyli termin z OM wypada na 10.10 to przesunięty będzie na 19.10 o ile dobrze licze
Na mdłości w ciąży z synem pomagała cola zresztą to była moja zachcianka po części - piłam puszkę dziennie ale miałam zgodę gina dopóki mam dobre wyniki
W ogóle wydaje mi się że przez Duphaston mdłości są o wiele większe i piersi też bolą bardziej... Któraś z dziewczyn napisała że jak zanikają objawy to wiadomo co się dzieje - coś w tym jest bo w wieczór poprzedzający plamienia właśnie dolegliwości te się zmniejszyły do minimum i instynktownie czułam że coś jest nie tak, a rano po wstaniu już czerwonawe plamienia - ale po Duphastonie ok - objawy nawet silniejsze, więc może za mało progesteronu mój organizm produkuje... Hmm nie wiem...
W ciąży z młodym miałam lekarza który w szpitalu pracuje - odbierał poród i naprawdę super. Ale teraz też chciałam żeby prowadził mi ciążę (byłam u niego z tamtą którą pod koniec zeszłego roku poroniłam), i tak obrósł w piórka że masakra - zero empatii, w dupie miał mnie że tak powiem, obrót o 180 stopni masakra - a też prywatnie przyjmuje... Teraz chodzę do lekarza naprawdę takiego rzeczowego, mówi wszystko a nie marudzi pod nosem, pociesza. Jak poroniłam i na USG to stwierdził nie wziął kasy w ogóle za wizytę, powiedział że ta wizyta w ramach poprzedniej. Pocieszał że będzie dobrze itp. A poza tym ma USG 4D na które cieszę się niezmiernie. Jak chodziłam w ciąży z synem to szałem było 3D
Kurcze najgorsze jest to że zawsze byłam zwolenniczką zdrowego jedzenia - owsianeczka na śniadanie, owoce, sałateczki zdrowe a teraz chce mi się najbardziej niezdrowych rzeczy jakie mogą być:-( Zdrowe muszę w siebie wmuszać:/ Ale cieszy mnie to że z synem wszystkie upodobania i zachcianki a także mój wygląd były zupełnie inne - może uda nam się i będzie córka:-)
Na mdłości w ciąży z synem pomagała cola zresztą to była moja zachcianka po części - piłam puszkę dziennie ale miałam zgodę gina dopóki mam dobre wyniki
W ogóle wydaje mi się że przez Duphaston mdłości są o wiele większe i piersi też bolą bardziej... Któraś z dziewczyn napisała że jak zanikają objawy to wiadomo co się dzieje - coś w tym jest bo w wieczór poprzedzający plamienia właśnie dolegliwości te się zmniejszyły do minimum i instynktownie czułam że coś jest nie tak, a rano po wstaniu już czerwonawe plamienia - ale po Duphastonie ok - objawy nawet silniejsze, więc może za mało progesteronu mój organizm produkuje... Hmm nie wiem...
W ciąży z młodym miałam lekarza który w szpitalu pracuje - odbierał poród i naprawdę super. Ale teraz też chciałam żeby prowadził mi ciążę (byłam u niego z tamtą którą pod koniec zeszłego roku poroniłam), i tak obrósł w piórka że masakra - zero empatii, w dupie miał mnie że tak powiem, obrót o 180 stopni masakra - a też prywatnie przyjmuje... Teraz chodzę do lekarza naprawdę takiego rzeczowego, mówi wszystko a nie marudzi pod nosem, pociesza. Jak poroniłam i na USG to stwierdził nie wziął kasy w ogóle za wizytę, powiedział że ta wizyta w ramach poprzedniej. Pocieszał że będzie dobrze itp. A poza tym ma USG 4D na które cieszę się niezmiernie. Jak chodziłam w ciąży z synem to szałem było 3D
Kurcze najgorsze jest to że zawsze byłam zwolenniczką zdrowego jedzenia - owsianeczka na śniadanie, owoce, sałateczki zdrowe a teraz chce mi się najbardziej niezdrowych rzeczy jakie mogą być:-( Zdrowe muszę w siebie wmuszać:/ Ale cieszy mnie to że z synem wszystkie upodobania i zachcianki a także mój wygląd były zupełnie inne - może uda nam się i będzie córka:-)
Jeszcze dziewczyny zapomniałam Wam napisać: gin wyznaczył następne USG na za tydzień i powiedział, że będzie to początek 9tc to wtedy dokładnie wyznaczymy wiek ciąży i tp. Bo przez to, że mam nieregularne cykle u mnie termin z OM wogóle się nie pokrywa bo teraz powinnam być w 5t5d a jestem prawie w 8tyg a moje groszki mają 11mm i 9mm
Dziewczyny myślicie, ze to jest ok?? Poprzednie moje ciąże były młodsze o jakieś 14dni niż wynikało by to z OM, więc nie wiem czy mogą być starsze....
Panikuje powoli... A jeszcze mąż powiedział, że to bardzo dziwna sytuacja skoro okres niby miałam 27grudnia
Dziewczyny myślicie, ze to jest ok?? Poprzednie moje ciąże były młodsze o jakieś 14dni niż wynikało by to z OM, więc nie wiem czy mogą być starsze....
Panikuje powoli... A jeszcze mąż powiedział, że to bardzo dziwna sytuacja skoro okres niby miałam 27grudnia
Ostatnia edycja:
annam pewnie masz racje, a ja z mężem niepotrzebnie dorabiam jakieś idiotyczne ideologie... Bardzo Ci dziękuję.
Ale normalnie mąż mnie nastraszył zaśniadem groniastym tam ponoć ciąża wygląda na starszą niż powinna być
Z tymi chłopami to tylko problem on poszedł sobie jak gdyby nigdy nic do pracy, a ja teraz leżę i sie martwię...
Nawet boję się zacząć czytać o tym zaśniadzie całym
Ale normalnie mąż mnie nastraszył zaśniadem groniastym tam ponoć ciąża wygląda na starszą niż powinna być
Z tymi chłopami to tylko problem on poszedł sobie jak gdyby nigdy nic do pracy, a ja teraz leżę i sie martwię...
Nawet boję się zacząć czytać o tym zaśniadzie całym
No i moj partner po tym jak po raz kolejny go ochrzaniłam (nigdy nie byłam taka nerwowa) i dostał propozycje wspierania mnie albo sprawe alimentacyjna za 8 miesiecy postanowil do mnie przyjechac... albo inaczej wyrazil chec zobaczenia mnie. Ciekawe ile znow sie naslucham na temat aborcji...
Budze sie w nocy i chce mi sie potwornie jesc... i o dziwo slodkiego a w dzien ciagle slone i slone... waga pokazala ze schudlam 1,5 kg wiec na prawde nie wiem co jest grane placze smieje sie i znow jestem nerwowa. Przed snem zas jest mi niedobrze tak jakby zbieralo mnie na wymioty. To dopiero 4.4tc
Budze sie w nocy i chce mi sie potwornie jesc... i o dziwo slodkiego a w dzien ciagle slone i slone... waga pokazala ze schudlam 1,5 kg wiec na prawde nie wiem co jest grane placze smieje sie i znow jestem nerwowa. Przed snem zas jest mi niedobrze tak jakby zbieralo mnie na wymioty. To dopiero 4.4tc
Sarah, a może tym razem nie bedzię Cię namawiał
Trzymam kochana za to kciuki, bo też masz ciężko :-(
Idę dziewczyny do dyżurki położnych i tak muszę iść do łazienki to zapytam jak to z tą moją ciążą jest. Niech mi to USG ostatnie pokażą bo oszaleje przez mojego męża brrr... faceci
Trzymam kochana za to kciuki, bo też masz ciężko :-(
Idę dziewczyny do dyżurki położnych i tak muszę iść do łazienki to zapytam jak to z tą moją ciążą jest. Niech mi to USG ostatnie pokażą bo oszaleje przez mojego męża brrr... faceci
reklama
Podziel się: