Cyntia85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2013
- Postów
- 4 044
Marrika - ja też najczęściej mam te skurcze w takiej pozycji.
Ja badałam progesteron i był 59, czyli rewelacja.
Leżę tu i trochę już poszperałam w necie. Takie skurcze na tym etapie są normalne, jeśli: są sporadyczne, trwają parę sekund. To takie napinanie się brzucha lub jego części. Mnie się robi na chwilę twardy i nieraz widać jak macica się postawiła (gdy jest intensywny skurcz).
Jeśli pojawiają się częściej, trwają powyżej 30 sekund lub/i bolą mogą być niebezpieczne (mogą, ale nie muszą) prowadzić do skracania i rozwierania się szyjki. Po prostu trzeba to sprawdzić - lekarz musi zobaczyć szyjkę na samolocie i zbadać jej długość przez USG - musi wykonać oba badania, nie dajcie się zbyć.
Przyczyny mogą być różne. Wymienię, co sensownego znalazłam:
- infekcja (warto zrobić posiew, bo to najgroźniejsza przyczyna, choć rzadka),
- często stres (nagły lub permanentny, ale pamiętajcie, że każdy ma różną psychikę i że w ciąży bardziej wszystko przeżywamy, więc koniecznie trzeba poprosić parnera o trzymanie języka za zębami i nie stresowanie nas - ja zrobiłam wojnę domową za małe papryki - teraz tego nie rozumiem ;-) ),
- często przeforsowanie (ciąża to nie choroba, ale na tyle odmienny stan, że często organizm nie radzi sobie z normalnym tempem),
- masowanie i częste głaskanie brzucha (to niesie ryzyko pogłębienia skurczy, więc gdy już ma się niepokojące skurcze lepiej odpuścić macanko brzuszka),
- przegrzanie (unikać gorących kąpieli, najlepsza temperatura to 36-37),
- niektóre olejki eteryczne, ostre przyprawy w nadmiernej ilości, niektóre ziółka (w tym sławne liście malin),
- choroby wirusowe i te z wysoką gorączką,
- czasem seks za ostry,
- wychudzenie organizmu.
Parę razy trafiłam na informację, że szczupłe osoby są bardziej narażone na częstsze skurcze.
Prawie każda z nas będzie czuła lub czuje skurcze Braxtona Hicksa od ok. 20 tc. Jeśli coś nas w nich zaniepokoi lepiej powiedzieć o tym ginekologowi, a w nagłych przypadkach jechać na IP - niech spojrzą na tę szyjkę. A jeśli już coś jest nie tak, to bezwzględnie słuchamy się zaleceń lekarza! Nie ma, że praca, że dom.
A co do no-spy. Jeśli lekarz zaleci, to brać! Czymże jest zespół napięcia mięśniowego w porównaniu do szeregu problemów zdrowotnych, jakie może mieć maluszek urodzony przed 32 tc?
A, i no-spa wzięta jednorazowo, doraźnie raczej trwale nie wyciszy tych patologicznych skurczy - brać tak, jak lekarz nakazał.
Warto uzupełnić dietę o magnez.
Ja badałam progesteron i był 59, czyli rewelacja.
Leżę tu i trochę już poszperałam w necie. Takie skurcze na tym etapie są normalne, jeśli: są sporadyczne, trwają parę sekund. To takie napinanie się brzucha lub jego części. Mnie się robi na chwilę twardy i nieraz widać jak macica się postawiła (gdy jest intensywny skurcz).
Jeśli pojawiają się częściej, trwają powyżej 30 sekund lub/i bolą mogą być niebezpieczne (mogą, ale nie muszą) prowadzić do skracania i rozwierania się szyjki. Po prostu trzeba to sprawdzić - lekarz musi zobaczyć szyjkę na samolocie i zbadać jej długość przez USG - musi wykonać oba badania, nie dajcie się zbyć.
Przyczyny mogą być różne. Wymienię, co sensownego znalazłam:
- infekcja (warto zrobić posiew, bo to najgroźniejsza przyczyna, choć rzadka),
- często stres (nagły lub permanentny, ale pamiętajcie, że każdy ma różną psychikę i że w ciąży bardziej wszystko przeżywamy, więc koniecznie trzeba poprosić parnera o trzymanie języka za zębami i nie stresowanie nas - ja zrobiłam wojnę domową za małe papryki - teraz tego nie rozumiem ;-) ),
- często przeforsowanie (ciąża to nie choroba, ale na tyle odmienny stan, że często organizm nie radzi sobie z normalnym tempem),
- masowanie i częste głaskanie brzucha (to niesie ryzyko pogłębienia skurczy, więc gdy już ma się niepokojące skurcze lepiej odpuścić macanko brzuszka),
- przegrzanie (unikać gorących kąpieli, najlepsza temperatura to 36-37),
- niektóre olejki eteryczne, ostre przyprawy w nadmiernej ilości, niektóre ziółka (w tym sławne liście malin),
- choroby wirusowe i te z wysoką gorączką,
- czasem seks za ostry,
- wychudzenie organizmu.
Parę razy trafiłam na informację, że szczupłe osoby są bardziej narażone na częstsze skurcze.
Prawie każda z nas będzie czuła lub czuje skurcze Braxtona Hicksa od ok. 20 tc. Jeśli coś nas w nich zaniepokoi lepiej powiedzieć o tym ginekologowi, a w nagłych przypadkach jechać na IP - niech spojrzą na tę szyjkę. A jeśli już coś jest nie tak, to bezwzględnie słuchamy się zaleceń lekarza! Nie ma, że praca, że dom.
A co do no-spy. Jeśli lekarz zaleci, to brać! Czymże jest zespół napięcia mięśniowego w porównaniu do szeregu problemów zdrowotnych, jakie może mieć maluszek urodzony przed 32 tc?
A, i no-spa wzięta jednorazowo, doraźnie raczej trwale nie wyciszy tych patologicznych skurczy - brać tak, jak lekarz nakazał.
Warto uzupełnić dietę o magnez.
Ostatnia edycja: