reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2014

Magduś :-) jesteśmy coraz bliżej końcówki 1 trym, i większość objawów mija;-) też czasem łapię się na tym że piersi nie bolą;-) od 3 dni mdłości minęły i czuje się o niebo lepiej;-) spokojnie zobaczysz że na wizycie wszystko będzie ok ;-)


Znowu w środę doktorka zapisała mi luteine 2 opakowanie i oczywiścim zapłaciłam 54,50z racji że moja pani dokto nie może mi wystawia recepty na lek refundowany:-( więc jeszcze miesiąc zapobiegawczo dowcipnie biorę lutke ;-)
W piątek badania genetyczne :-) aż się boję:-)
 
reklama
cześć dziewczyny:-) mam nadzieję że jeszcze mnie niektóre pamiętacie. Długo mnie nie było bo i sporo się wydarzyło,od pogrzebu dziadka po chorobę synka a potem moją, zwolnienie i stąd moja dłuuuga nieobecność' ale już powracam. Dla tych które trochę pamiętają na pierwszej wizycie miałam informację od lekarki że serduszko mojej fasolki za wolno boje i nie wiadomo czy przetrwa. Od tego czasu miałam usg 13 marca (dzień urodzin mojej kochanej mamy) i wszystko jest super, serducho jak dzwon :-) Niestety miałam mega nudności a mimo to mam 3kg na plusie!!!Co robicie aby tyle nie tyć? Nie będę oszukiwała że nadrobię całą naszą korespondencję:-) bo nie dam rady,chociaż czasami was poczytywałam. Mam prośbę aby dobra duszka streściła troszkę najważniejsze wydarzenia' bardzo prosze :-) Pozdrawiam i witam mamy które doszły w czasie mojej nieobecności.
 
Witaj Misia :-) pewnie że ciebie pamiętam, dobrze że wróćilas:-) przykro mi z powodu dziadzia :-(

Mój mąż jest na diecie :-) zero fast foodów i tłustych rzeczy , większość owoców ;-) i warzyw dzisiaj stanęłam na wadze i od ostatniego ważenia mam prawie półtora kg mniej ;-) może przy jego stylu żywienia nie przytyle tyle co z synem 25 kg, jak narazie to półtora kg do przodu
 
Witaj, gdybym przytyła tyle co z synem to byłoby ok bo przytyłam 10kg,ale wtedy miałm fazę na owoce i sałatki a teraz to jedzenie z fast foodow przyciąga mnie jak magnes - niestety. Czesciej tez jestem glodna :
 
to na prawdę mało przytyłaś:) może tak będzie tylko w pierwszym trymestrze wkrótce zacznie się robic ciepło a jak są upały to człowiekowi odechciewa się jeść :) tylko lody będą nam wchodziły :)
 
Kochana dużo z nas straciło fasolki ostatnio Agatka 13, Asiulka - musiały przejść zabieg :/ strasznie mi przykro z powodu ich strat :(
Wielodzietna również
Rjoanka i Czarna miały badania prenatalne:) wszystko jest dobrze:) I CHYBA BĘDĄ CHŁOPCY :) NASI PIERWSI NA FORUM :)
 
Ostatnia edycja:
Kotulcia – współczuję przeżyć, ale najważniejsze że z maleństwem wszystko w porządku:tak:
Madzia93 – ja mam z poprzedniej ciąży i mogę polecić; jak już brzuszek był troszkę większy to nie było innej opcji spania czy leżenia, jak tylko z taką poduchą;
Wielodzietna – współczuję;
Pscółka – gratulacje dla synka:-D moja mała też dość późno zaczęła chodzić, więc nie ma się co przejmować ;)
Monarti – mój mąż też na diecie, ale ja nie mogę tego jego dietetycznego jedzenia… zapach gotujących się warzyw przyprawia mnie o mdłości :no:

Ech potrzebuję jakiegoś urlopu, bo jestem już wykończona:baffled: Dzisiaj wizyta i w końcu pierwsze usg :tak:Mam nadzieję, że będzie wszystko ok :)
Trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty &&&

Miłego dnia:-D
 
reklama
karina - mam to samo,na gotowane warzywa mnie cofa i jak tu jeść zdrowo? Wcześniej jadłam razem z synkiem warzywa na parze prawie codziennie naobiad, a od kilu tygodni nic z tych rzeczy.:-(
miska - było ciężko, czasem były dni, że po dwie dziewczynytraciły dzidzi:-(. Na szczęście teraz zaczynają się badania genetyczne i corazwięcej dobrych informacji pojawia się na forum:tak:.
 
Do góry