reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Październik 2014

witajcie porannie. jeśli chodzi o badanie glukozy, to weźcie ze sobą pół cytryny. Mnie w lab wycisnęli ją do roztworu glukozy i było znośnie :tak:
 
reklama
Witajcie...
Coś chyba dziwnego się ze mną dzieje, kompletny brak objawów....
Zaczynam się niepokoić, a wizytę mam dopiero za tydzień na NFZ. chyba pójdę prywatnie...
A co do stomatologa to prywatnie za leczenie kanałowe zapłaciłam 180 zł.
Pozdrawiam gorąco...
 
Dziękuje za porady :) badania będę miała dopiero na przełomie 9 i 10 tygodnia. Późno ale nie mieszkam w Polsce i dopiero wtedy będę w Pl i te wszystkie badania wykonam a tu... Badania zrobią późno o ile zrobią. Bo do 11 tygodnia jak by ciąży nie było a pozniej skoro nic ci nie jest to na bank jest dobrze. Wiec badania zlecają dopiero jak coś zaczyna nie grać.
 
Dzień dobry :)

Nie udzielam się zbyt dużo, ale w pracy za bardzo nie mam czasu, a po południu padam i najchętniej o 17 poszłabym już spać. Ale mała nie daje spokoju, więc chodzę wykończona
:-(Do tego od ponad 2 tygodni jestem przeziębiona, a w zeszłym tygodniu przyplątało się zapalenie spojówek. Także jak na razie jestem chodzącym nieszczęściem :baffled:
Co do objawów to u mnie nadal brak. Ale w pierwszej ciąży było tak samo :) Wizytę z usg mam dopiero 24.03, ponieważ dr stwierdziła, że jak będzie skończony 11 tydzień to już będzie widziała dużo więcej niż jakby to był 7 czy 8 tydzień. W przyszłym tygodniu muszę jeszcze zrobić cały pakiecik badań - ile czekałyście na wyniki tych wszystkich toxo, HIV, itp? Mam nadzieję, że wyniki będą jeszcze przed wizytą...
U nas na razie o ciąży wiedzą tylko teściowie (i oczywiście wszyscy, którym się teściowa wygadała, bo niestety do zbyt dyskretnych ona nie należy) i dziewczyny w pracy. Muszę jeszcze pogadać z szefem, ale wolę poczekać aż zamkniemy jedną rekrutację
;-)
Miłego dnia wszystkich brzuszkom :) i trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty &&&
 
Witajcie 14!
dawno mnie nie było... ale mniej wiecej nadrobiłam wszystkie posty.

Bardzo mi przykro za stracone fasolki - dziewczyny trzymajcie się :)

Mój szef już wie, że jestem w ciążu, narazie ma nikomu nie mówić - chociaż mu nie wierzę (straszna papla z niego), zadowolony jest bo od dłuższego czasu już mówił abym zrobiła sobie dziecko z moim mężem bo im później tym trudniej (pewnie dlatego że sam ma późno dzieci),
Rodzicom jeszcze nie mówiliśmy, czekam aż mąż wróci z Chin to wtedy powiemy i jednym i drugim (przygotowuje kartki ze zdjęciem USG i z gratulacjami :))

Jak robiłam w zeszłym tygodniu badania to nie robili mi glukozy... następną wizytę mam 11.03 - razem z odbiorem wyników .Troszeczkę się denerwuję, bo muszę z lekarzem pogadać. Okazało się że ten Gin nie przyjmuje na dodatkowe ubezpieczenie tylko na NFZ lub prywatnie. Ja niestety nie chce chodzić prywatnie bo w pracy opłacają mi dodatkowe ubezpieczenie i bez sensu 2 razy płacić extra.

Dziś w ogóle nie spałam ..... rano wstaje z okropnymi mdłościami - niestety krakersy już przestają pomagać :(

Dziewczny jakie macie sposoby na zaparcia? Ja od samego początku ciąży z nimi się zmagam.... śliwki, len, rano miód z wodą zaczynają zawodzić..... proszę pomóżcie :))))

Ależ się rozpisałam :)
 
judy - z jednej strony się cieszę że objawów prawie brak, bo mogę jakoś funkcjonować, ale z pewnością po USG będę spokojniejsza:tak: To już jutro:rofl2:

Miłego dnia dziewczyny i samych dobrych wieści:tak: Ja za chwilę jadę po wyniki badań, u nas 4 dni się na nie czeka.
 
Mnie brak objawów tez martwi. A tu gdzie jestem na usg musiała bym czekać do 14 tygodnia. Nawet ginekologa w ciąży zobaczę moze z 2 razy. Cały czas mogę kontaktować sie tylko z rodzinnym. Już nie mogę sie doczekać aż będę w Pl i zrobię sobie usg i badania. Mam świetna panią doktor która jest zawsze pod telefonem itp a tu z lekarzami tragedia. Mam jednak nadzieje ze pomimo moich grzechów w ciazy z dzieckiem będzie dobrze. Pierwsza ciąże poroniłam a nie robiłam nic co mogło by jej zaszkodzić. Teraz nawet byłam u lekarza sprawdzić to moj rodzinny stwierdził ze ciąży nie ma wiec brałam rożne leki, antybiotyki itp a nawet chirurgicznie usunęłam zęba mądrości, po zabiegu oczywiście silne leki przeciw bolowe. Przecież lekarz twierdził ze w ciazy nie jestem. Gdybym wiedziała... Moja Polska lekarka mi powiedziała jedynie ze kobiety po chemi rodzą zdrowe dzieci wiec mam byc dobrej myśli. Tego sie trzymam. Objawy moze jeszcze nadejdą :)
 
reklama
a ja mam objawy wyjątkowo w tej ciąży, ale pewnie wywołana duphastonem i luteiną.... a co do objawów ciągnie Was brzuszek w dól z rana?? MMnie zawsze to dopada rano i wiczorem, ale za to tak porządnie...:-)
 
Do góry