reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2014

U nas na razie nie ma problemow ze spaniem ani w nocy ani w dzien. Odpukac... ;-)

Nina, Askar tez mamy psa. Takiego yorka w rozmiarze maxi, wazy 8 kg ;-) Tylko szuka okazji zeby mala polizac. Najgorzej, ze on lize prosto w usta. A jak mu nie pozwalamy to chociaz raczke musi polizac. Nie moge sie doczekac jak beda sie razem bawic i zabierac sobie na wzajem zabawki ;-)

Zoska zdobyla nowa umiejetnosc. Od wczoraj PLUJE. Robi dziubek i prrrrr a slina leci na wszystkie strony :-D Tak jej sie spodobalo, ze pol dnia tak robila i sie cieszyla. Tylko ubranka cale mokre ;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Monia byłam na farbowaniu i cięciu- ostatni raz ścinałam włosy jeszcze przed ciążą więc ich stan był okropny- strzępy na końcach ;) teraz za to jest super- włosy odżyły :)

Tutu zazdroszczę takiego zasypiania, ale w sumie na to każdy z nas pracował przez pierwsze miesiące, więc jak ktoś usypiał na rękach (między innymi ja :p) to teraz dziecko się tego domaga ;) nawet miałam czas że uczyłam ją zasypiać w łóżeczku i czasem się udawało, ale mężowi się nie chciało stac przy łózeczku i trzymać ręki przy policzku małej, więc i ja się poddałam, bo sama bym nic nie zdziałała ;) a teraz też sobie strzelam w kolano, bo mała usypia przy cycu... ale akurat tak wychodzi, że jej drzemki w ciągu dnia są co około 2,5h czyli tyle co ile karmienie, więc mała je i zasypia... co zrobić ;) póki co mnie to cieszy, że jestem jakby niezastąpiona, zobaczymy jak długo :p

Nina no właśnie już się boję jak to będzie jak mała zacznie raczkować- przecież u nas to chyba odkurzacz będzie chodził non stop ;) a jak sobie pomyślę ile ona tej sierści zje przy okazji to aż mnie trzęsie... :p
 
Znowu sie obudzila ;/ a myslalam ze juz pospi
Nie wiem o co chodzi dzis:(

Askar- u nas tez zasypianie przy cycu. Boje sie momentu jak bede chciala juz odstawic od piersi to jak wtedy bedzie Hania zasypiac.
 
Nina z tym rozszerzaniem diety to takie zalecania mam od naszej pediatry - jak Lusia skończy 4,5 miesiąca to mamy zacząć wprowadzać pokarmy stałe...ale nasza na mm to i szybciej niby przy takim karmieniu się startuje.

Monia haha, cudna umiejętność! :) moja pewnie ją nabędzie przy pierwszej łyżeczce marchewki. ;)

Askar ja na początku też przy piersi tudzież na rękach usypiałam, ale potem mój Małżon zwrócił na to uwagę, że będzie problem...i to w sumie on naciskał żeby Łucję odkładać do łóżeczka... :) Dacie radę jak już nadejdzie ten czas tylko pewnie będzie to poprzedzone kilkoma cięższymi wieczorami...

a my nie mamy żadnego zwierzątka...wystarczy mi piach z kół, który codziennie trzeba zbierać... ;)

Betti i jak nocka? Hania dała pospać?
 
Nie ma znaczenia czy kp czy mm.mozna zaczac rozszetzac w 5 ms(skonczony4)ale moznw czekac do 6.zalezy od rodzica.ja kp i bede rozszerzac po skonczonym 5 ale mozna i po 4
 
Hej dziewczyny:)

Nocka tragedia, jestem wykonczona. Jak u was?
Wczoraj byla pelnia moze to plus skok zrobilo swoje.
Hania nie chcisla spac w swoim lozeczku. Co ja odlozylam to sie budzila i placz.od 23 do 1 wogole nie spala. Jakos udalo sie ze po 2 zasnela to juz zostala z nami w lozku ale o 4 chciala jesc i o 7pobudka na dobre.
Nie lubie jak spi z nami w lozku bo ja nie spie tylko czuwam.

Milego dnia oby byl leoszy niz nocka:)
 
No i pochwalilam corcie, ze tak ladnie spi. Dzisiaj wstala o 6.30 :O Niby jeszcze przymykala oko no ale w koncu przypomnialo jej sie, ze przeciez ona umie pluc! No i po spaniu ;-)

Moja potrafi zasnac sama ale dlugo to trwa i szybciej jest mi ja wziac na rece. 5 min i spi. Ale jak mi sie nie chce, albo nie moze dobrze usnac to klade ja w lozeczku, tylko smoka musze co chwile wsadzac. No i w koncu zasypia. W nocy tez ja odkladam i zasypia sama.

Tutu no jak ona mi tak marchewka bedzie pluc, to wszystko w promieniu metea bedzie pomaranczowe ;-)
 
Domka no widzisz. Ja słyszałam, że jak się karmi mm to się niby wcześniej wprowadza...i sama tego nie wymyśliłam tylko pediatra mi powiedziała. :) ale widać różne opinie na ten temat krążą. :)

Betti u nas noc jak zwykle cała przespana, 5:30 butla i do 8 spanko. Teraz drzemka. Może uda Ci się w dzień choć na chwilkę odsapnąć...

Monia naszej na początku non stop wylatywał smok i co chwilę trzeba bylo podawać. Teraz cwaniara mała sama sobie potrafi go wsadzić do dzioba. ;) My tylko przychodzimy po parunastu minutach i odkładamy smoczek w róg łóżeczka, bo Łucja potrzebuje go do zasypiania, potem sama wypluwa i wtedy wiemy, że zasnęła głęboko...

Piękna pogoda dzisiaj, w sam raz na spacerek. Pewnie zahaczymy o lidla zobaczyć czy coś dla nas zostało czy wszystko rano wymiotło. ;)
 
Tutu u nas juz nocki tez byly fajne coraz czesciej cale przesypiala albo z 1 szybkim karmieniem. Wczoraj byl tylko jakis cyrk. Zobaczymy jak dzis bedzie.
Na spacer nie udalo sie nam wyjsc bo znowu awantura w wozku byla 2 razy probowalam.

Dzien tak sobie, rano pospala ok 2h w samochodzie bo musielismy jechac 45km sprawy pozalatwiac, w poludnie przy cycu chwile pospala i teraz rez mi przy cycu zasypia. Szkoda ze moja Hania nie chce smoka, tak to by sama zasnela a tak to ja jesrem smok;p

Mi dzisiaj tesciowa pojechala kupic cos dla Hani i zalapala sie na 2pak body, 3pak bluzekz dlugim rekawem i 2pak spodenek i moja mama jeszcze kupila welurowy dresik tylko wszystko za duze wiec musi poczekac;) Lubie te ubranka z Lidla tanie i dobre jakosciowo.
 
reklama
A i zapomnialam przyszlo mi dzisiaj to kolko baby swimmer w sobote wyprobujemy bo teraz R. jest na popoludnie w pracy. Juz sie nie moge doczekac :)
 
Do góry