reklama
PannaNiebieskooka
Zaciekawiona BB
Wlasnie zrobilam, negatyw! Uff, kamien z serca. Choc przez chwile pomyslalam ze moze nie bylo by tak tragicznie jak by bylo drugie...tfu tfu tfu, ale lepiej ze nie ma. Z jednym mi ciezko a z dwojka to by byl hardcore ;-)
Moja teściowa urodziła drugie dziecko idealnie w roczek pierwszego pannaniebieskooka moze byc plamienie ale krwawienie to raczej nie. Chyba ze by był jakis krwiak czy cuś ... dobrze ze zrobiłaś test. Tez przez chwile miałam stracha bo moj chłop się zapomniał... Na szczęście nic się nie stało
PannaNiebieskooka
Zaciekawiona BB
Fajnie tak z jednego roku dwoch maluchow miec ;-) choc z drugiej strony ciekawa jestem jak takie mamusie daja sobie rade z dwojka tak malych dzieciaczkow ;-) Jak bym miala miec takiego drugiego julka to bym musiala chyba na jakis wspomagaczach leciec bo to moje dziecie to taki typowy jedynaczek od urodzenia. Non stop musi byc w centrum uwagi.
Nina2003 tak, moja Łusia już od jakichś 2 tygodni tylko na mm...sama się odstawiła no cóż, walczyć z nią nie będę tym bardziej, że to niestety pierś była 'dodatkiem'.
Piszecie o różnicy wieku...ja bym chciała kolejne dzieciątko za 2 lata jak już Łucja będzie choć po części samodzielna. Niestety nie mam na miejscu żadnych dziadków do pomocy i byłabym zdana tylko na siebie.
Wczoraj moje dziecko pięknie pospało, jak nie ona - 1,5godz na spacerze, a potem jeszcze dospała kolejne 1,5godz w wózku.
Piszecie o różnicy wieku...ja bym chciała kolejne dzieciątko za 2 lata jak już Łucja będzie choć po części samodzielna. Niestety nie mam na miejscu żadnych dziadków do pomocy i byłabym zdana tylko na siebie.
Wczoraj moje dziecko pięknie pospało, jak nie ona - 1,5godz na spacerze, a potem jeszcze dospała kolejne 1,5godz w wózku.
monia090
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Wrzesień 2013
- Postów
- 1 762
hej :-)
Panna fajnie, że wyszedł negatyw. Aż dziwnie to brzmi, bo jeszcze jakiś czas temu raczej żadna by się nie cieszyła z jednej kreski
U nas nocka całkiem całkiem. O 3 musiałam obudzić dziecia, bo mnie mleczkiem zalało. Też was jeszcze zalewa czy już całkiem się ustabilizowało? O 7 Zośka już wyspana ale matka nie bardzo więc wzięłam ją do siebie do łóżka i jakoś jeszcze udało się pospać do 9
Muszę się wybrać zaraz do Tesco, bo w nocy zużyłam wszystkie wkładki laktacyjne ;-)
Panna fajnie, że wyszedł negatyw. Aż dziwnie to brzmi, bo jeszcze jakiś czas temu raczej żadna by się nie cieszyła z jednej kreski
U nas nocka całkiem całkiem. O 3 musiałam obudzić dziecia, bo mnie mleczkiem zalało. Też was jeszcze zalewa czy już całkiem się ustabilizowało? O 7 Zośka już wyspana ale matka nie bardzo więc wzięłam ją do siebie do łóżka i jakoś jeszcze udało się pospać do 9
Muszę się wybrać zaraz do Tesco, bo w nocy zużyłam wszystkie wkładki laktacyjne ;-)
Ostatnia edycja:
dziewczyny czy któras z Was ma problem z ciemienucha u dziecka ??;/ moj mial na głowce, juz prawie mu zeszlo zostaly jedynie 2 strupki teraz ma na brwi i nosku kolo oczka juz nie mam pojecia czym to smarowac smarowalam oliwką ale nie wiele to dawało teraz przeszłam na linomag ale tez opornie idzie ;/ kurde blaszka kiedy to zniknie
reklama
Podziel się: