czemu to wszystko jest takie skomplikowane i teraz mam kolejny problem- bo zjadła mi z jednego cyca i trochę z drugiego- jak ściągam to z obu co 3 godziny... i ona właśnie zasnęła po ostatnim jedzeniu a mi się zbliża pora ściągania mleka- i teraz co, czekać aż się obudzi i próbować nakarmić, czy ściągnąć. A jak poczekam i powiedzmy że zje znowu z jednego i trochę z drugiego to czy dodatkowo jeszcze odciągnąć mleko do końca z tego cyca z którego zjadla mniej? czy ktoś miał kiedyś podobny problem? Boję się, żebym w końcu nie zaczęła produkować mniejszej ilości mleka... :/
I co ile jedzą wasze pociechy?
I co ile jedzą wasze pociechy?