xjennyx
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Kwiecień 2014
- Postów
- 1 604
Pscólka - dzieki! Chwilowo sobie tego co prawda nie wyobrażam, bo wiem, ze jak tylko odłożę będzie mega wrzask... Ale obiecałam sobie, ze od nowego roku czyli od poniedziałku muszę wprowadzić jakies reguły spania, bo tak dalej sie nie da. Mój L. mówi, ze możemy to zrobić kiedy chcemy, musimy sie tylko przygotować na 3-4 nieprzespane noce i już. I chyba ma racje...
A ile Mati śpi na dobę? Albo - ile śpi w dzien?
Garmelka - Ty szukałas czegoś na ból szyi? Są takie plastry chińskie czy japońskie, takie kolorowe, które sportowcy maja często ponaklejane - one czynią cuda. Sama nie wierzyłam, ale po porodzie cos mi sie z karkiem stało i z bólu nie mogłam nawet siedzieć tak mnie ten kark bolał i mi te plastry nakleili i jak ręka odjął. Chociaż jak mi naklejali to bardzo wątpiłam, ze to cos da.
Asz - ja paznokcie u stóp wczoraj na przewijaku cyknelam mała sie misiem zajęła
Renisus - dzieci sie uczą dwóch języków super szybko i rozróżniają. Tylko trzeba konsekwentnie mowić w tym języku w którym sie chce. Ja mieszkam w Szwajcarii i tu jest bardzo duzo mieszanych par i dzieci, które mówią w kilku językach. Ja do mojej staram sie mowić tylko po polsku, ale mąż mówi po swojemu, a potem idzie do żłobka i to będzie po niemiecku, a nawet maja angielski. Bardzo sie nastawiam na pilnowanie, zeby po polsku mówiła - do dziadków będę na miesiąc wysylas i już.
No i witam o poranku - moja miała przerwę na cycusiów i zmianę pieluchy, ale teraz dalej śpi.
A ile Mati śpi na dobę? Albo - ile śpi w dzien?
Garmelka - Ty szukałas czegoś na ból szyi? Są takie plastry chińskie czy japońskie, takie kolorowe, które sportowcy maja często ponaklejane - one czynią cuda. Sama nie wierzyłam, ale po porodzie cos mi sie z karkiem stało i z bólu nie mogłam nawet siedzieć tak mnie ten kark bolał i mi te plastry nakleili i jak ręka odjął. Chociaż jak mi naklejali to bardzo wątpiłam, ze to cos da.
Asz - ja paznokcie u stóp wczoraj na przewijaku cyknelam mała sie misiem zajęła
Renisus - dzieci sie uczą dwóch języków super szybko i rozróżniają. Tylko trzeba konsekwentnie mowić w tym języku w którym sie chce. Ja mieszkam w Szwajcarii i tu jest bardzo duzo mieszanych par i dzieci, które mówią w kilku językach. Ja do mojej staram sie mowić tylko po polsku, ale mąż mówi po swojemu, a potem idzie do żłobka i to będzie po niemiecku, a nawet maja angielski. Bardzo sie nastawiam na pilnowanie, zeby po polsku mówiła - do dziadków będę na miesiąc wysylas i już.
No i witam o poranku - moja miała przerwę na cycusiów i zmianę pieluchy, ale teraz dalej śpi.