reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Październik 2014

reklama
My też mamy pierwszą pobudke na karmienie od 21 i zaraz idziemy spać dalej:) tak Was czytam jak się odchudzacie i Wam się heHe, a ja próbuje w drugą strone i mi się nie udaje. Zawsze wazylam 43-45kg przy zwrosciec 160. Pod koniec ciazy 51kg. Trzy dni po porodzie 44kg, brzuch miałam płaski jak przed ciążą, cieszyłam się jak głupia, ale z tygodnia na tydzień wazylam co raz mniej, na dzień dzisiejszy waze 40kg wyglądam OKROPNIE!!! Nogi i ręce mam jak dwie słomki, zebra na wierzchu. Nie żałuję sobie jedzenia i słodyczy a waga nie idzie do góry. Wiele razy spotkałam się z opinią, że na pewno mam anoreksja, wręcz mi to wmawiano. Okropnie się z tym czuje. Ale po nowym roku mam zamiar wybrać się do Dietetyka. W przyszłym roku mam zamiar przytyc co najmniej 6-7kg:)
Mój mąż waży 111kg i ma 198wzrostu, jest ode mnie o 9 lat starszy. Przy Nim wyglądam jak jego córka a nie żona:| dwa razy już miałam taką sytuację, że wzięli mnie za córkę mojego męża.
 
Ostatnia edycja:
Martyna- to faktycznie tez do chrzanu:/ ale nie wiem co gorsze, przynajmniej jeszcz co chcesz i ile chcesz :)
Babina- jak jest mróz to body z krótkim rękawkiem- na to dresik i kombinezonik (nie mam mega grubego taki raczej jesienny) za to w wózku mam taki śpiworek a la owcza wełna i wsuwam ja w to :) wydaje mi sie ze jest ok - a no i ciepła czapeczka:)
My miałyśmy karmienie o 6. Myślałam ze juz wyzdrowiałam a tu tak mi z nosa leciało ze musiałam przerywać i smarac :( fakin szit! Mizah i czarna a jak tam ebola u was?

Marika, Cyntia- wiem, wiem muszę wkoncu dupsko ruszyc
 
Babina - body z długim rękawem plus półśpiochy, kombinezon z kapturem, kominiarkę z polaru (do zwykłej czapki założyłabym chustkę), śpiworek podszyty sztuczną wełną.
 
Ja mam teraz zajawke w co dziecko do chrztu wystroic. Zaproszenia rozdane. Zamówiłam przez Internet ze zdjęciem. Jak patrzę ile kosztują takie ciuszki które mi się podobają to jestem przerażona. 180zł za sukienkę i czapeczke zrobiona na szydełku :-/ ale moja babcia zrobiła mi na drutach sukienkę białą dla niuni i chyba mała w niej wystąpi. Później zrobię zdjęcie to wam pokaże jaką mam zdolną babcie :-)
 
My dość lekko ubieramy, ale młoda bardzo nie lubi przegrzania. Jak byliśmy u znajomych, którzy mieli ze dwa, trzy stopnie więcej w mieszkaniu, to się denerwowała odrazu (my mamy 19-20). A na spacer ubieram (na to, co nosi po domu, tj. body plus pajac albo śpiochy, półśpiochy) pajaca welurowego z kapturem, rękawiczki i czapkę. Przykrywam jeszcze kocykiem, no i gondolę mamy dość zabudowaną. Jeszcze nie było tak, żeby była chłodna po powrocie. Kombinezon zostawiam na mrozy.
 
Halo halo,

Ja widzę ze u Was produkcja to trwa na dobre :)

Cyntia - a w której części Kołobrzegu jesteś? Jeździłam tam z Mamą 10 lat pod rząd ( głównie po ośrodkach wypoczynkowych). Mam olbrzymi sentyment. Dlugo będziecie? ?

Garmelka - jeszcze zyje tylko co to za życie. Myślałam ze dzis już będzie ok a tu widzę dupa blada :/ gardło moze juz mniej boli ale wciąż boli, smaków nie czuje. No i spływa mi z zatok przez co zmieniony głos mam. Już naprawdę nie mam siły no i tęsknię za Małą :(

Domka - nie podalam syropu, wstrzymam się jeszcze. Bo mialam dać a ta nagle drastycznie zmieniła ilość ulewan. Cwaniara :)

Asz - ty chyba nie mieszkasz w PL??? Prawda??? Pytam bo napisałaś ze kombinezon zostawisz na mrozy jak u nas już sa mrozy ;)
 
Ostatnia edycja:
A moja jak rano chlusneła to kapac musiałam/Daje róznie wczoraj podałam 2 razy bo mało ulewała.

Ja zakładam body,spiochy kombinezon i tyle no i jeszcze czapka i szalik.

A dzis Karola sie pierwszy raz zasmiała tak na głos,ale to fajne;-)
 
reklama
Martyna - im prędzej pozbędziesz się suszarki tym lepiej ;-) na przetrzymanie weź najwyżej czeka Cię ciężkie 3 dni,

babina - która chodakowska zapodajesz? bo właśnie planuje zacząć cos...


sunovia - u mnie tez waga właściwie w miesiąc wróciła do tej sprzed, tylko kondycja nie ta no i brzuch tragedii nie ma , ale lekko wciągam :cool:
 
Do góry