reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2014

Mizzah doktor widział kupki na oddziale. I te po piersi i te po nutramigenie. Do tego dochodzi ulewanie i przelewanie w brzuszku.

Izabella my wyszliśmy w 8 dobie do domu dopiero i zaleceniem pani dr neonatolog było żeby iść dzisiaj na spacer bo pogoda była piękna. A werandowanie to zaliczyliśmy jeszcze w szpitalu :-) czapka na głowę i okno otwierałam. No ale to było po 20st w dzień. Takie kilka dni było.
 
reklama
Izbella my spedzilismy w szpitalu 6 dni a 7-go bylismy juz na godzinym spacerku a potem mala spala 2 godziny w ogrodzie. Chodzimy codziennie, nawet jak pada tylko wtedy o wiele krocej.
Wiecie ze ja do wczoraj nie wiedzialam ze jest cos takiego jal weranodwanie :D
Sunovia, to chyba kwestia podejscia z tym dalekim sypianiem:) Zawsze mowilam ze nie bede matka kwoka a tu prosze, juz na zapas sie martwie ze malej nie bede miala pod reka.
 
Mizzah, moja tez ulewa po każdym karmieniu. To normalne.
My na pierwszym spacerze byliśmy na drugi dzień po wyjściu, w 3 dobie. Pogoda byla super, ponad 20 stopni. Od tamtej pory prawie codziennie wychodzimy, nawet jak było chłodniej.

Nasza córka tez sama śpi, bo odmówiła spania z nami w dodatkowym lozeczku, akceptuje tylko swoje w swoim pokoju. Planowałam, ze będzie kilka miesięcy z nami spać, ale wyszło inaczej. Zbankrutowalismy na nianię wideo i juz mając tygodniowe dziecko mieliśmy sypialnie dla siebie.
 
Ostatnia edycja:
Dziękuje za wzory podania:) JUDY u nas też cisza, wczoraj od rana do 23 na nogach i nic nie dało.... jak tak dalej pójdzie to na święta urodze
 
My wyszliśmy na spacer chyba w 7 dobie. Tak późno, bo wcześniej nie mogliśmy zgrać obu dziewczyn z jedzeniem i spaniem.

Ja nie miałam ani niani ani monitora oddechu.
 
Ruda ja placzliwa nie jestem ( moze ciut marudna :) ale wczoraj juz byłam bliska łez. Wszystko mnie boli, ledwo chodzę a cały dzien dzwoniła nasza rodzinka i pytali czy to juz...
 
reklama
judy- kochana ja w srode mialam probe oksytocynową i nawet nie drgnęło, zero skurcza.... jutro wracam do szpitala (wyszłam w czwartek) i działamy ostro...
 


Napisz swoją odpowiedź...
Do góry