reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2014

Ja muszę jakoś przeregulowac młodej dobę. Na początku było ok, bo właściwie tylko jadła i spała. Ale teraz kiedy coraz więcej czasu poświęca na aktywność postanowiła na ten cel przeznaczyć porę po kąpieli. Staram się, żeby nie przesypiala całych dni, ale dziś po raz kolejny wykapana ponad godz temu i dalej oczy jak 5zł.
 
reklama
Mizzah nasz młody od 2tyg życia karmiony mm i to na żądanie bo nie ograniczaliśmy mu i jako dziecko był pączusiem, w pewnym momencie buzia pyzata jak księżyc w pełni ale jak tylko zaczął chodzić to go "wyciągnęło", w tym momencie jako 6-latek jest raczej szczypiorem ale my z mężem też grubi nie jesteśmy. Ja też byłam karmiona mm (nie wiem od którego tygodnia/miesiąca) i zawsze byłam bardzo szczupła:) Młody chorowania to tylko przeziębienia, raz miał anginę a tak to nic poważniejszego.
Rozmawiałam z położną jak leżałam w szpitalu i ona mówiła mi że ma dwóch synów jeden tylko na piersi i paradoksalnie strasznie chorowity, drugiego musiała karmić tylko mm i okaz zdrowia praktycznie jej nie chorował;) Także to można między bajki wsadzić:)

U nas czy Bobotic czy Espumisan czy Delicol to młoda wciąga wszystko i mlaszcze przy tym:) Mamy z Boboticu fajną mini łyżeczkę i wygodnie się te krople podaje:)
 
sunovia - niestety odpowiedzi na Twoje pytanie nie mam. Aczkolwiek wydaje mi się że do pewnego momentu łatwiej będzie kąpać i usypiać najpierw starszą, potem młodszą. U nas godziny aktywności między 5 a 8 rano:cool: Więc jak w końcu junior zasypia to senior zaczyna wyć na dzień dobry:baffled:


babina - synek jest w dobrych rękach, a Ty odpoczywaj i szybko do zdrowia wracaj:tak:


renisus - ja tak mam przy karmieniu, jak widzę, że się wije i puszcza cyca to biorę do odbicia. Niestety nie zawsze się uda i czasem np. po pół godziny muszę wrócić do karmienia. Fajna fota, co za poza;-)


judy - oby położna miała rację:tak:. Trzymam kciukasy &&


justine - jeśli karmisz piersią to nie ma opcji że dajesz za dużo. Słuchaj swojego instynktu. Karmień powinno być nie mniej jak 8 (w przypadku mm 6) na dobę.

ruda - w załączeniu wnioski jakie ja dostałam od pracodawcy
Obraz (222).jpgObraz (223).jpg

Skaza białkowa to nie są krostki, tylko bardziej plamy, takie deczko wypukłe i szorstkie
https://www.google.pl/search?q=skaza+bia%C5%82kowa&biw=1366&bih=641&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=WjpVVN3SOYHfavfPgpAK&sqi=2&ved=0CAYQ_AUoAQ

 

Załączniki

  • Obraz (222).jpg
    Obraz (222).jpg
    13,7 KB · Wyświetleń: 61
  • Obraz (223).jpg
    Obraz (223).jpg
    16,8 KB · Wyświetleń: 61
Ostatnia edycja:
pscolka, moja starsza niestety późno chodzi spać - kąpiel 20.30, więc zasypia jakoś po 21, poza tym małą kapiemy w pokoju u starszej, więc muszą być w takiej kolejności.

Inga zalicZyła pierwsZą wizytę u babci i to w sumie przypadkiem, bo nie mieliśmy tego w planach. Niedługo jedziemy na parapetówke w dość licznym gronie, mam nadzieje, że pozwoli rodzicom się zrelaksować ;-)

Czy któraś z was używa kosza Mojżesza? Ja musiałam kupić, bo łóżeczko mi się nie zmieściło do sypialni, ale już się nie mogę doczekać kiedy małą przełoże do łóżeczka. Wydaje mi się to mało wygodne i dobre dla kręgosłupa, kiedy patrzę na ten lichy materacyk.
 
Mam pytanko,czy plamicie jeszcze po porodzie.
Ja jestem już miesiąc po,a nadal noszę wkładki bo mam plemienia. Nie są mocne ale są i tak się zastanawiam jak długo to jeszcze potrwa,a może coś nie tak u mnie ze jeszcze plamie
 
Babina- u nas infacol dziala, uzywamy ponad tydzien. Ja daje co drugie karmienie. Jest slodki i smakuje malej, chociaz poczatkowo go niechciala. Problemy brzuszkowe sie zmniejszyly ale tez odstawilismy narazie Vit D.
Ja nadal plamie, mozna oczyszczac sie do 6 tygodni, po poronieniu plamilam 8 tygodni.
Sunowia u nas mala spi w koszu, mysle ze jeszcze miesiac gora dwa i tyle bo bedzie za maly. Materacyk mamy gabkowy, dodatkowo podlozony recznik aby mala miala tycko glowke wyzej (jakies 5 stopni). W lozeczku spi w dzien, w jednym i w drugim miejscu jest zadowolona. Ja boje sie tego jak bede musiala przeniesc ja do jej pokoju. Niby tylko sciana ale juz na sama mysl ze bedzie daleko ode mnie jest mi smutno.
 
Już minął 1 listopada, więc rodzcie, Kobietki :D

Babina - połóg, a co za tym idzie krwawienie, może trwać 6 tygodni. Ja też jeszcze plamie, a jestem 5 tygodni po porodzie.

Renisus - a kiedy zamierzasz przenosić córeczkę do jej pokoiku?

Gosiak - ale syneczek urósł :) Uroczy blondasek :)

Młody dał mi pospać 3,5 godziny. Szok :) Teraz się cycujemy.
Zapomniałam napisać, że byliśmy w czwartek u lekarza. Usg bioderek ok. Wizyta taśmowa. My ubieralismy małego, a już było badane kolejne dziecko.
Z moich badań wyszło zapalenie pęcherza. Dostałam urosept i furagin. Mocz Adiego poszedł na posiew, a wyniki będą w poniedziałek.
 
Babina ją już jestem 5 tyg i zdarzają mi się plamienia i noszę wkładki, pamiętam że po ciąży z synem "brudziłam" 8 tyg:-(może teraz prędzej skończę
 
Cyntia planowalismy ja przeniesc jak bedzie za duza do kosza. W taki tepie to w grudniu bedzie musiala emigrowac, juz teraz wali raczkami w scianki. Mam u niej sofe, wiec jak trzeba bedzie to bede spac na sofie. Mala w dzien spi u siebie w pokoju, ale w nocy to jeszcze bym sie bala. Moj L wymyslil ze meble po wynosi i lozeczko zmiesci ale to chyba kiepski pomysl.
U nas mala zasnela o 21 ok 22 miala lekkie przebudzenie, chciala troszke pocysiac i spala teraz do 2:20
:) cuuudooownieee!
 
reklama
Ha! Wiedziałam, żeby nie zapeszać. Księżniczka Pola zaliczyła drzemke od 16:30 do 20. O 20:00 czekała ją kąpiel o 20:30 dostala butle. Ja super zadowolona bo przeciez ten moj ma się nią zajmowac i caaaaaaly wieczór i noc dla mnie a ta oczy jak 5 zł i marudzenie. Tak płacze, tak tez. Oczywiście ten ją kładzie i mówi ciiiiii Pola ciiii....mówię do ściany że musi ponosić, pokolysac a ten swoje. ...i slysze wezz ja nie umiem ty jestes matką ona chce do ciebie :/ no to lulalam ja. Czas mija i dupa z mego czasu :( co usnela to ja ja do lozka,a ta ryk....no co za dziecko. Przetrzymała mnie do drugiego karmienia do 23 ( wczesniej) bo ewidentnie była głodna:eek: no więc nakarmil ja i po 10 min był już flaczek....ale mówię slychaj nie czekaj na ostatnia chwile bo jak sie obudzi to będzie się drzec. No i wybudzilam się bo słyszę płacz. ...i już widzę niezadowolona buzie mego męża. ..shit jeszcze nigdy mnie txk nie draznił :/ jeszcze musze chodzic i zamykać po nim mleko bo zostawia bez wieczka....nawet nocy nie jestcw stanie mi dać. Bo on zmęczony, jego plecy bolą itp
 
Ostatnia edycja:
Do góry