enya81
Fanka BB :)
Panna ja robiłam masaż piersi. Po I porodzie robiła mi to położna i ja teraz powtórzyłam to samo. Boli jak cholera ale przynosi ulgę...Masowałam te grudki i wyciskałam w pieluchę tetrową. Miałam tyle pokarmu że zalewałam się mlekiem....Później na szczęście to się normuje:-)
Babina mnie powiedziała położna na wizycie że jak się karmi sztucznym mlekiem to już bez witaminy K bo to mleko już ją zawiera;-)
Pscółka rozumiem Cię bo sama tak miałam, a ja urodziłam w 35 tygodniu wiec jeszcze nie miałam aż tak źle. Życzę Ci w nagrodę mega szybkiego porodu!!!
Babina mnie powiedziała położna na wizycie że jak się karmi sztucznym mlekiem to już bez witaminy K bo to mleko już ją zawiera;-)
Pscółka rozumiem Cię bo sama tak miałam, a ja urodziłam w 35 tygodniu wiec jeszcze nie miałam aż tak źle. Życzę Ci w nagrodę mega szybkiego porodu!!!
Ostatnia edycja: