reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2014

Nie doczytam was,tyle przez weekend napisałyscie.

Gratuluje swierzym mamom,za kolejne mocno trzymam kciuki.

Ja mam pierwszy termin w piatek.Ale porodu nic nie zapowiada.
Jade zaraz na wizyte a potem musze wkoncu dywan uprac i moze cos upieke;-)
 
reklama
Czy słyszałyście o tym że przed porodem-ok. tygodnia może przestać rosnąć w szybkim tempie waga. A obwód w pasie nawet się zmniejszyć? U mnie właśnie tak jest, od jakiegoś tygodnia mam +14, 5kg i 100cm w pasie a miałam już 102 ! Brzuch mi się obniżył więc może to jest tym spowodowane? No i nie mam już tak wściekłego apetytu:) Bardzo ciekawa jestem czy miała któraś podobnie. ..
 
kaśku86 - mi się waga utrzymuje jakoś od miesiąca, w pierwszej ciąży też w 8 i 9 miesiącu na wadze się nie wiele zmieniło (pod sam koniec spadło nawet) co do brzucha to zmieniał się wtedy kształt i najwięcej było w obwodzie ok 36tc 104 a na porodówkę już ok 100cm


ruda1991 - ja też się łapie na tym że szukam objawów, w nocy to myślałam ze mi się wody sączą, ale to był wodnisty śluz, no a ja mam dodatkowo schize ze nie zdążę na porodówkę . Córka się urodziła po 2 godz. od chwili wkroczenia do szpitala, a wcale nie byłam wtedy pewna że tu już
 
Ostatnia edycja:
Oj dziewczyny, ja też już zaczynam wypatrywać porodu, każde kłucie w klementynce wywołuje myśl, że to może już. Nie będę ukrywała, że trochę zaczynam się bać. W czwartek mam wizytę u mojej Pani ginekolog i podejmiemy decyzję czy będę rodzić SN czy przez CC, wszystko zależy od tego jak Kubuś urósł, ja jestem dość drobna więc Pani doktor obawia się, że raczej skończy się na CC. Dzisiaj byłam na badaniach krwi zleconych przez mojego diabetologa-endokrynologa i się uśmiałam, usiadła koło mnie dziewczyna i zaczepiła mnie odnośnie ciąży i pyta, w którym już jestem tygodniu, i od razu jej sugestia, tak gdzieś koło 20 chyba, a ja jej na to że za 2 tygodnie mam termin, hihi. Tak naprawdę to też mam wrażenie, że waga mi stanęła i brzusio już opadł i lekko zmalał, ale nie mierzyłam się więc nie mam pewności.

Miłego dzionka :*
 
Justine super że brzuszek nieduży:-) przynajmniej nie wyjdziesz ze szpitala tak jak ja w 6 m-cu;-) no może teraz to wyglądam na 5miesiąc ale brzuch niestety póki co jest :-/

Kasku to napewno spowodowane jest obniżeniem się brzucha.


Kotulcia a propos Windi. Przy kolkach jest podobno 100% efektu. Bo przy właściwym użytkowaniu dziecko musi się odgazować i nie ma innej możliwości :-) moja od razu odczuła ulgę. Widać było po niej. No i przede wszystkim przeważnie nie trzeba podawać żadnych leków! Może użytkowanie trochę przeraża ale działa cuda.
 
Ostatnia edycja:
Na razie nie mamy kolek ale czytałam że one niby po 1 miesiącu się zaczynają - chociaż nasz młody od początku miał brzuszkowe problemy...
 
Gośka: ja mam podobny problem. Jak dotarłam do szpitala to po trzech godzinach mała była na świecie. Gdyby nie moja położna, do której zadzwoniłam to bym czekała jeszcze w domu i nie wiem gdzie poród by się odbył: w kuchni czy w windzie. Ja na szczęście mam 5 minut autem do szpitala więc szanse na to, że zdążę są duże :tak:

AAA. Ja od dzisiaj donoszona jestem.
 
Melduje tylko, ze u mnie poród odwołany na dziś. Druga opinia wskazuje na to, ze szyjka nie gotowa i założyli cewnikiem foleya który ma zrobić rozwarcie. Mam bolesne skurcze, wiec chyba robi.
 

wawka2013 -
mi się wtedy nie spieszyło bo nie chciałam na porodówce za długo siedzieć to raz a dwa nie byłam pewna czy to to spinał się brzuch regularnie i tyle, ale wtedy nie miałam nic przed godzina zero, a teraz już się jakieś spinania pojawiaj :eek:
a jeszcze wczoraj w faktach było o jakiejś pani co w aucie urodziła i mąż odebrał, to mój jak usłyszał zjawke to wyszedł
...chyba nie chciałby odbierać ;-)
 
reklama
Kotulcia jak urodziłam starszą to pani neonatolog która jest żoną ginekologa który mi ciąże prowadził powiedziała mi że jak dziecko do ukończenia 2tyg nie ma kolek to nie będzie ich miało a już napewno nie te regularne. No i że kolki mają częściej chłopcy i dzieci na mm. Choć oczywiście są dziewczynki karmione piersią które kolki miały.
 
Do góry