reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2014

reklama
Czarna - mam ten sam problem! Bo co dzieciaczek się wyciszy, to takim poklepywaniem go rozbudzamy :/
Ale wczoraj miałam chwilę grozy, gdy młody mi się zachłysnął i dzisiaj wymuszalam odbijanie. No i zerknelam na neta co robić w przypadku zachłyśnięcia i trzeba szybko dziecko przechylić bokiem delikatnie w dół, a ja zrobiłam odwrotnie, brrrrrrr.
 
hej dziewczyny!!!! wpadam do was tak na chwile!!!
urodzilam!!!! urodzilam w 36 tyg, i 4 dniu!!!
o 15godz bylam u lekarza a o 3 w nocy mi wody odeszły. dziecko ułozone posladkowo z drobnymi czesciami juz w pochwie. mialam cesarke!! straszne przezycie dla mnie!!! duzo lepiej sie czulam po urodzeniu syna sn!!! teraz jest juz lepiej a juz jestem 6 dzien po cesarce ale tez jeszcze jest ciezko!!! ale warto było....
 
wawka - u nas podobnie, goście byli dopiero w 5-tym tygodniu życia Szymka:tak:.


marrika - też musiałam kilka razy Windi użyć:tak:


cyntia - obsikuje bo to chłopak:-D, u nas było tak samo z przebieraniem, ale to mija. Te pierwsze 2-3 miesiące najgorsze, bo jak tylko czuje chłodek po rozpięciu pieluchy to sika. Spróbuj rozchylić nieco pieluchę i poczekać aż siknie, oczywiście nie ma pewności, że siknie tylko raz. Z tego co pamiętam to któraś z dziewczyn pisała, że przy odbijaniu nie poklepuje się, bo to bardziej chodzi o masaż brzuszka

Jak odbijać niemowlaka? Odbijanie niemowlęcia nie musi być trudne. | tatapad.pl - YouTube


ewelinna - pójdzie sprawnie, bo wszystkie ciotki z BB kciuki zaciskają:tak:


czarna - mój mocno ulewał, to na początku odbijałam i w nocy, ale jak już był starszy to nie


Madzia - dużo pić, nogi wysoko, kręcić stopami i obciągać palce, żeby krążenie poprawić, a pod prysznicem myć od dołu do góry (taki drenaż limfatyczny)
 
Pscółka - problemem nie jest to, że on sika podczas przebierania, ale, że mając założoną pieluchę siuśki nam wylatują i ma całe plecy mokre i nagle budzi się z krzykiem (a ubranek ledwo starcza - ma założony dziś już 5 komplet). Dostałam dziś radę, by kierować siusiaka w dół przy zakładaniu pieluszki - zobaczymy czy się sprawdzi :)
 
Hej, to ja pisałam o nie klepaniu w plecki. Chodziło o możliwość obicia płucek :-).

Już za chwilę mam nadzieję dolacze do waszych rozkmin o karmieniu, spaniu i sikaniu, bo od rana laduja mi kroplówkę z oxy. Oczywiscie po 3 dniach mieszkania w pokoju sąsiadującym z porodowka jestem w kiepskim stanie, zaliczylam dzis nawet kilkugodzinny epizod paniki z histerią. Ale musze sie ogarnąć, bo nikt za mnie nie urodzi, samo sie nie zrobi, a wpadanie w histerię i spazmy nie pomogą mi w tym.
 
anetka88 - gratulacje i najważniejsze, ze wszystko w porządku:tak:


cyntia - spróbować nie zaszkodzi:-D, aczkolwiek u nas na początku nie dało się tego uniknąć, a próbowaliśmy pieluszek chyba 3, czy 4 marek


rjoanka - jak sama postawiłaś się do pionu to dasz radę:tak:
 
Marrika: ja kupki inicjowałam na początku lewatywą z wody przegotowanej, a później za poradą farmaceutki tymi patyczkami Windi. Tylko, że moja córka przestała robić kupki jak miała cztery miesiące dopiero i zaczęła robić ponownie jak miała 8 miesięcy po wdrożeniu leczenia lekami przeczyszczającymi. Przez cztery miesiące dzień w dzień kupki jej inicjowałam. To był koszmar. A na kolki to też słyszałam, że ten Windi pomaga :tak: Ja windi kupowałam w aptece i majątek przez te cztery miesiące wydałam.

Cyntia: a jakie macie pieluszki? Może za mało chłonne? Ale jak sobie przypominam, to u nas pieluszka na początku też przeciekała zazwyczaj podczas karmienia piersią. Poduszkę do karmienia co chwilę prałam.

Ewelina: powodzenia :tak:

Czarna: zawsze starałam się odbić w początkowych tygodniach życia. Pilnowałam, by nie zasypiała głaszcząc ją po policzku. Odbijanie zawsze było w połowie karmienia na wypadek gdyby zasnęła. To wtedy odkładałam na boczku na łóżku obok mnie.

Madzia:
ja czekałam, aż opuchlizna sama zejdzie.

Anetka: gratulacje.

rjoanka: jak czasem pomyślę co mnie czeka to też mi się nie chce. Ale tak jak mówisz, nikt za nas nie urodzi :tak:. Trzymam kciuki, by szybko poszło.
 
Ostatnia edycja:
reklama
aj zazdroszczę rozpakowanym mamuśką:) Ja niby do terminu jeszcze daleko a codziennie szukam jakiegoś znaku,a to jak boli mnie brzuch że to może już, a może wody:) schizuje...:)
U mnie niestety po porodzie będzie problem, że zostane z dzidzią sama, mąż niestety nie weźmie wolnego bo ma umowę próbną do końca miesiąca ( zmieniał niedawno pracę) no chyba że urodzę po terminie czego bym nie chciała
 
Do góry