Witam się i ja wrześniowo
Ostatnio mam problemy ze spaniem. Jeszcze tydzień temu spałam jak suseł, ale niedawno macica zaczęła mi uciskać na którąś żyłę i mi strasznie drętwieją dwa środkowe palce u prawej ręki, bez względu na to na której stronie śpię. Śpię tak po 20 min., maksymalnie godzinę i mnie budzi straszny ból palców.
Zaczęło mnie boleć spojenie łonowe, w pierwszej ciąży tego nie miałam. Teraz trochę pochodzę i już się zaczyna.
Widzę, że wiele z Was chce już urodzić. Czy tylko mi się nie śpieszy, bo ja mam nadzieję dotrwać do terminu minimum :-) Dzisiaj spakowałam torbę dla mnie i małej tak w 95%, więc niech sobie czeka spokojnie do października.
Moja Oliwka dzisiaj też poszła do przedszkola. Bardzo zadowolona wróciła, bo już jest w starszej grupie i jest taka dorosła, jak to ujęła.
Mam nadzieję, że Lili za kilka lat też będzie taka dzielna jak starsza siostra.
Cyntia, Justine fajna maty, wyobrażam sobie ile pracy Was to kosztowało.
Kotulcia kiedyś miałam taki sam stosunek do legginsów. Teraz sobie bez nich życia nie wyobrażam.
Rjoanka świetna lampa:-)
Martina śliczny pokoik dla malca, wszystko dokładnie przemyślane.
MIzzah Karuzelę mam z Fisher Price wersję różową. U nas się sprawdziła w 100% przy usypianiu Oliwki. Używała jej jeszcze pół roku temu jako lampkę nocną.
Ja robiłam literki z filcu, wyszło mnie to max 10 zł za imię, plus kilka arkuszy filcu mi zostało.
Pscółka muszę znaleźć jakiegoś elektryka, który moja karuzelę przerobi na taką z kablem. Baterie rzeczywiście szybko wypłukują portfel.
Czarna bardzo dobre podejście