Karina no właśnie mnie też powiedzieli, że jest ok a w necie czytam dziwne rzeczy. Jeśli Tobie też tak mówią, to może dajmy sobie spokój. Ja swoim ufam. Obaj prowadzą głównie ciąże patologiczne, a jeden z nich przeprowadza prenatalne operacje płodów. Przecież nie mają interesu, żeby nas okłamywać, a z pewnością nie jest to ignorowanie tematu. I tak nic nie zrobimy, więc nie ma sensu martwić się na zapas.
Garmelka ja po tych kluczowych usg w I, II i III trymestrze dostawałam również płytkę z zapisem całego badania, w tym filmy, ale powiem szczerze, że nie widziałam ich. Tylko ja jestem z tych, co nawet swojego filmu z wesela nie widzieli ;-)
Madzia co do majtek fizelinowych, to ostrzegano mnie, że one nie oddychają i powodują odparzenia. Mnie polecano siateczkowe, ale w szpitalu u nas i tak nie wolno żadnych nosić. Nie pamiętam, jaki mam rozmiar podkładów na łóżko. Tutaj albo się wceluje albo nie ;-)
Martina szyjkę - jej długość i zamknięcie - bada się też przy usg. Również tym przez powłoki brzuszne. Mnie wczoraj wyszła ponad 5 cm.