Mnie tam dziwi podawanie tak małemu dziecku mleka od krowy, jak nie karmi się piersią to są mieszanki. Nela bardzo długo nie dostawała innego mleka niż modyfikowane, Tomkowi też nie dam. Nawet w żłobku zakazałam podawania mleka i nie dostawała.
Ale ja mam fazę na punkcie żywienia niemowląt, młodemu gotuję sama, czytam etykiety, co mogę to kupuję certyfikowane, nie daję tego, co ma w sobie cukier. Szczerze to wolałabym nie dawać mieszanki, ale wieczorna butelka to już standard i młody się przyzwyczaił, a ja często po kąpieli wychodzę więc tak nam łatwiej.
Agnes ja też muszę pójść zrobić badanie krwi Tomkowi, ale poczekam na wypłatę męża. Nasza nowa pediatra nie zrobiła na mnie dobrego wrażenia, o nic się nie spytała na wizycie co powinno ją teoretycznie zainteresować, jedynie o szczepienia. Dobrze że chociaż go zważyła- waży ponad 9700 g.
Też słyszałam o tym żelazie, ale nie wiem czy to zawsze się tak dzieje.
Charlene to Zuza idzie jak burza
Ja spaceruję z laskami ze szkoły rodzenia i każde z dzieci jest inne- Tomek jest największy, ma 2 zęby, a młodszy od reszty o 2 miesiące, jeden chłopiec 8 miesięcy juz staje i chodzi przy meblach, ale nie potrafi siedzieć, a drugi 8 miesięczny ładnie siedzie, ale nie raczkuje i nie ma zębow
A mi Tomek pije mleko z butelki, ale za to wody nie chce wcale pić, pije tylko z cycka.
Szczęściara to mieliście przeprawę, zdrówka dla Franka.
Mloda Mama macie alergię więc tym bardziej nie kombinuj, innego mleka jeszcze zdąży popić.