reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2013:)

aniula99 poznałyśmy się tak późno, bo u mnie to skomplikowana sytuacja o której nie chcę tak na otwartym wątku pisać. Część dziewczyn już ją zna. Ale przecież lepiej późno niż wcale. Śmiałyśmy się z mamą D, że dobrze, że nas wreszcie sobie przedstawił, bo trochę byłaby lipa, gdyby ona wpadła w październiku na oddział położniczy ze słowami: "Dzień dobry. Przepraszam, która z pań właśnie urodziła mojego wnuka?"
Ja bym nie była w stanie funkcjonować w związku w którym faceta ciągle nie ma. Potrzebuję wiedzieć, że mam się w nocy do kogo przytulić i komuś zrelacjonować co robiłam danego dnia (telefon, czy skype to nie to samo). Podziwiam dziewczyny, które potrafią funkcjonować inaczej.
Jakim cudem Ty jeszcze chodzisz w sandałach czy balerinkach. Ja już zakładam znacznie cięższe buty, bo ostatnio jest już naprawdę zimno.

Dżaga powodzenia jutro w przedszkolu. Mam nadzieję, że córcia szybko się odnajdzie w sytuacji.


karoola oczywiście naciskałam D wcześniej, żeby spotkać jego mamę, zresztą ona też, ale D ze względu na naszą sytuację strasznie z tym zwlekał.
 
reklama
Cześć dziewczyny ! :) można się przyłączyć ? widze, że rozmowy wasze już długo trwają, ale ja własnie dzis poczułam potrzebe porozmawiać z kimś kto ma podobne "problemy" :) termin mam na 5 października i nosze pod serduszkiem małą Hanię :) pozdrawiam
 
heyka

cześć NEKTAR :)

boże wszyscy w domu chrapią a ja nie mogę to jest strasznie frustrujące , do kibelka chodzę co 30 min , boli mnie wszystko ,
juz nawet przy każdym ruchu małej mam taki ból ni to jeszcze brzucha ni to szyjki , czuję w ogóle sie jakaś tam na dole opuchnięta :confused: czy któraś też tak ma ?
 
Basiu niestety nie jesteś sama. Ja w nocy też często na siku, a i w dzień też.
Co do bólu to mi ostatnio mały daje mocno popalić. Kręgosłup boli, spojenie napier*****, a na dole jestem opuchnięta potwierdził to lekarz.. Szyjka też ostatnio tak jakby bolała, a ból w pachwinach jak mały tam wejdzie jest nie do zniesienia. No i kończę użalanie się. Jeszcze chwilka i się to skończy :-).
 
ja od kiedy wygoniłam męża do spania w salonie to śpie całą noc :) czasami wstane na siusiu ale staram sie nie pic duzo przed snem a i tak jak sie poloze to za nim usne to jestem 3 razy w toalecie :)

oj tak kręgoslup boli... a jak rano wstaje to czuje jak bym miała jednego wielkiego siniaka na brzuchu :szok: do tego momentami strasznie mnie dusi czuje ze macica juz bardzo naciska na przepone ...

młoda już gotowa do przedszkola nawet kapcie założyła ktore bedzie tam nosić :) ona napewno da sobie rade martwie sie tylko dwoma kwestiami ale jestem ciekawa tych wychowawczyń jakie one maja podejscie.....

Edit:

któraś napisala że ma zatkne uszy ja zawsze z rana mam zatkane uszy i strasznie to wkurzające ...
 
Ostatnia edycja:
widzę że dziś od rana ruch :-)

nektar witaj
basia, deli- witam w klubie ja też kolejną noc nie przespałam.... pobudka o 3 i tak się męczyłam do 5.30... najpierw siku, potem nie mogłam się ułożyć bo mała po żebrach z prawej strony dawała, jak się uspokoiła to nie mogłam spać bo ciężko się oddychało, na prawy bok nie mogłam się przełożyć bo wszystko boli jak się na nim kładę... porażka... gdzieś o 4 byłam już tak głodna ze musiałam po jogurt wstać :-D ehhh szkoda gadać... gdzieś koło 5.30 przysnęłam takim przerywanym snem

Dżaga- fajnie jak dzieciaki się tak ekscytują nowym rokiem szkolnym... świat się zmienia a to się chyba nigdy nie zmieni, oglądanie nowych książek, pakowanie tornistrów, testowanie kolorowych długopisów... znam takich co już sobie ćwiczenia uzupełnili... długopisem :-D
 
witajcie
deli super że wizyta udana :) nie przejmuj się ja też jeszcze nic nie wyprałam, chociaż pasuje przyspieszyć póki słońce jest, wole wywiesić na zewnątrz
Antiope tak jak dziewczyny powyżej mi najbardziej na zgagę pomagał kefir, potem płatki migdałowe a ewentualnie brałam jeszcze rennie
szczesciara mam podobnie :) z tym ze to bardziej mój D. mnie nakręca bo ciągle mówi "urodziłabyś już" , jak przyszła mata edukacyjna to ją rozłożyłam a on od razu zaczął się nią bawić i wyobrażać sobie jak mała będzie tak figlować, najfajniejsze są takie momenty :D
Dżaga ciesze się że badania masz ok, powodzenia dla córci w przedszkolu
nektar witaj
BASIA współczuje, ja tak nie mam ale jestem 3 tyg. do tyłu od ciebie więc być może wszystko przede mną :/

co do prasowania to ja mam dobrze bo moja mama już kilka miesięcy temu zadeklarowała że ona wszystko wyprasuje bo uwielbia :D szkoda że nie mam tego w genach... :/

tradycyjnie przyłączam się to niewyspanych ! dzisiaj pobudka o 2:15 i 6 :/
z cukrami mam trochę lepiej, jutro będę dzwonić do diabetolog i przedstawiać jej wyniki z pierwszego tygodnia, mam nadzieje że z czasem ograniczy mi ilość kłuć, bo 6 dziennie to mnie dobija :/
 
Witajcie. U nas chłodniej niż wczoraj, no ale w końcu wrzesień nadchodzi. Mąż w szpitalu i czeka dziś na operację. Mam nadzieję,że wszystko się uda. Ja również należę do tych niewyspanych. Dziś miałam 3 pobudki. Dodatkowo mam niskie ciśnienie i nie mogę pić kawy ze względu na woreczek :/ I jak tu funkcjonować??:confused:
Problem zatkanych uszu…Znam to niestety :baffled::dry: Jakie to denerwujące! Do tej pory myślałam,że to przez moje niskie ciśnienie. Nie sądziłam,że to przypadłość ciążowa. No ale chętnie posłucham rad jak się tego pozbyć, bo mnie to strasznie drażni :wściekła/y:

nektar witaj :-)

Basia.J , Deli u mnie podobne odczucia. Ciężko mi się poruszać, wstanie z łóżka to już wielki wyczyn :/ Boli wszystko, a jeszcze muszę poświęcać uwagę pomiędzy dwójkę dzieciaków… Teraz jeszcze zacznie się rok szkolny i moja Gabi zacznie uczęszczać do pierwszej klasy, więc znowu dojdzie obowiązek związany z zaprowadzaniem, odbieraniem ze szkoły + odrabianie lekcji.

Dżaga a masz dostateczną ilość wód? Bo mi właśnie ostatnio ginka nakazała pić po 3 litry dziennie dlatego,że mam niewystarczającą ilość wód. Dlatego też nawet w nocy piję :dry:, potem sikam, znowu piję i tak w kółko :-(

Joanna dobrze,że wyniki cukru są lepsze. Oby tak dalej :)

Antiope ja też chodzę jeszcze w sandałkach i balerinkach :tak:
 
Dzień dobry dziewczynki

nektar witaj


Basia współczuję dolegliwości. U mnie na szczęście tak nie ma. Dziś mnie tylko trochę prawy bok brzucha kłuje, ale da się wytrzymać. Na siusiu wstaję w nocy, ale ostatnio jakby mniej i od razu potem udaje mi się zasnąć.



Dżaga ja pisałam o uszach i u mnie to nie rano, tylko w ciągu dnia i trwa nieraz godzinami.


Persefona kciuki zaciśnięte za operację męża

Ja też niskociśnieniowiec i pewnie gdybym nie przeczytała, że zatkane uszy to dolegliwość ciążowa, to też bym to z tym wiązała.
Wy z tymi sandałkami i balerinkami to jakieś morsy jesteście. Ja to się telepię z zimna pomimo ciepłych butów, swetra i kurtki.
 
reklama
hej dziewczyny :) niestety też przyłączam się do tych niewyspanych:-( najgorsze jest wstawanie do toalety, które jest nie lada wyczynem zeby sie dzwignąć z łóżka. wczoraj zdażyło mi się popuścić podczas kichania ! :-( jeżeli już tak sobie narzekam to dodam, że wieczorami strasznie mnie krocze boli... a za dnia kręgosłup i ten nieszczęsny nerw kulszowy.

Co do prania i prasowania ciuszków to niestety jeszcze się do tego nie zabrałam... chyba poproszę którąś babcie;-) a co!

Mi na zgagę najbardziej pomagają migdały, ale całe, nie płatki.

I również chodzę w sandałach i balerinach i ogólnie konkretnie wyrozbierana bo mam ciągłe napady gorąca ;-)
 
Do góry