osa_24
Fanka BB :)
mi gin na ostatniej wizycie powiedzial, ze jesli nic sie nie bedzie dzialo to najpozniej urodze 1 pazdziernika. termin mam na 7 pazdziernika. zu urodzilam 21 kwietnia, a termin mialam na 26 kwietnia. mysle, ze to zalezy od lekarza. moj mowi, ze jesli nic sie nie dzieje to planowane cc robi w ostatnim tygodniu przed terminem czyli jak sie zacznie 40 tydz. ciazy.
a co do tego, ze lekarze wola jak juz sie zaczna skurcze robic cc to sie z tym zgadzam. mi np. co by sie cos zaczelo lekarz wymasowal szyjke, w dniu przyjecia do szpitala, a dzien przed planowanym cc. nastepnego dnia rano odeszly mi wody, a znieczulenie anestezjolog robila mi miedzy skurczami.
jedyny plus byl taki, ze nie podawali mi nic na obkurczenie macicy bo sama sie obkurczyla;-), ale po odejsciu wod i pojawieniu sie skurczy stres byl ogromny, czy zdaza mi to cc zrobic i czy mala nie wstawi sie do kanalu rodnego, bo bylo by ciezko.
a wlasnie uswiadomilam sobie, ze zostalo mi 8 tygodni do porodu i jestem w delikatnym
a co do tego, ze lekarze wola jak juz sie zaczna skurcze robic cc to sie z tym zgadzam. mi np. co by sie cos zaczelo lekarz wymasowal szyjke, w dniu przyjecia do szpitala, a dzien przed planowanym cc. nastepnego dnia rano odeszly mi wody, a znieczulenie anestezjolog robila mi miedzy skurczami.
jedyny plus byl taki, ze nie podawali mi nic na obkurczenie macicy bo sama sie obkurczyla;-), ale po odejsciu wod i pojawieniu sie skurczy stres byl ogromny, czy zdaza mi to cc zrobic i czy mala nie wstawi sie do kanalu rodnego, bo bylo by ciezko.
a wlasnie uswiadomilam sobie, ze zostalo mi 8 tygodni do porodu i jestem w delikatnym
Ostatnia edycja: