czesc czolem kluski z rosolem
sony gratki z okazji wczorajszej 100-dniowki...ja miałam przedwczoraj a wczoraj zobaczyłam ze to już tylko 99...i się zestresowałam chyba ;/ a dziś?? 98 ...jezzzzzzzzzzzzzzzzzzuuuuuuuuuuuuuuuuuu ja bym chciała żeby teraz czas zwolnil...zatrzymal się albo najlepij cofnąl o jakies 3 miesiące
taka ze mnie matka
antiope- zgadzam się ztym- segregacja smieci powinna powodować zmniejszenie opłaty za smieci! a nie na odwrot! a ja lubie niegazowna- a w zasadzie lubie wode z kranu- i pije ja litrami- filtruje i doje jak szalona- butelkowa niegazowana mi smakuje plastikiem ale kranowka jest przepyszna!
a z nadmiarem wody ktrej nie będziesz pic...a weź się w niej wykąp
ale jeszcze tak apropo's wody mineralnej - ja pochodze z kotliny kłodzkiej - niedaleko mam do polanicy zdroju gdzie wydobywana jest staropolanka (nie wiem czy znacie) - i teraz jak bylam pojechaliśmy do pijalni i pilam prosto z pijalnianej fontanny wode polanicka- ona smierdzi jakby jajami albo rdza- ale jest tak smaczna ze nie mogłam się oddessac...choć wiem ze nie każdy jest w stanie się napic tej wody przez specyficzny zapch... ale do butelek z naklejka stropolanki wpada już woda odzapachowiona. imo szkoda- wolalabym taka jajaczana
Villka ja wlasnie wczoraj rozmawialm z koleznka która ma synka- pytałam jak się tym malym fjutkiem trzeba opiekować- bo jawiem jak się opiekwoac takim dużym ale malym to już nie- i ona moiwla żeby nie robic tego odciągania napeltka bo oni robili na początku bo ktostam powiedizla żeby to robic i się skonczylo tez wlansie jakims takim podobnym zapalneim i lekarz powiedział żeby tego bron boze nie robic bo to można tylko uszkodzić napletek i costam jeszcze. trzymam kciuki żeby uratowlai małego siuraczka- i żeby problemy napletkowe się skonczyly
mimo ze tak jak piszesz bezzabiegowo się to obedzie- to i tak pewnie jesteś i będziesz cala w stresie
oby już było po!!
deluszka..ja smiem wątpić czy gdyby on to nagrał nie zginął by smiercia tragiczną!
ty zas szalejesz??? klapsa w dupsko za te sprzątanie ! a z tego waszego pissingu z mezulkiem to się tak smialam ze mało sama niepopuscilam
niby w ciąży seks schodzi na drugi plan..a tu takie akcje
pissing na kanpie
Kamea..ja wlasnie sobie tez tak ostanio pomyslam ze wszytkie takie dziwadła to się chyba tylko mnie przydazaja...ja jak jakiś magnez na wszytkie absurdy swiata jestem ;/
joanna84 oj ja tez keidys miałam taka maske sliczna z wenecji...ale gdzies mi zniknela..szkoda..przypomniało mi się o niej jak napisals ze malz ci ja rozpeknal..i teraz mysle czy ejst szansa żeby ona jeszcze gdzies była?? jeju wyrywanie zeba..chyba mi slabo!!! wspolczuje i podziwiam jednocześnie!
madziarena - kciuki za krzywa cukrowa!
nulka- no to fest masz z tym forum ;/ bez sensu - mi się tez czasem cos spitoli ale generalnie ejst ok- a i jak mi się mój dlugasny post usunie to kozystam z podpwiedzi villki i wciskam przycisk od automatycznego kopiowania i wraca wszystko
kciuki za wizyte
ja sobie siedze i czekam na moja polozna- bo wydaje mi się ze dziś się umowilysmy na teramin...gdzies to zapislaam ale nie mogę sobie przypomnieć gdzie to zapislam i nie mam pewności czy to dziś, niewpsomne już o tym ze nie wiem jaka to moz ebyc godzina ale generalnie nie mam zamiaru wychodzić wiec sobie siedze i już- jak przyjdzie to będzie
wlaczylam sobie vive i czekam az w końcu zaczna grac tam jakas muzyke bo na razie leca same jakies dziwne "pioseneczki" i jestem w sozku ze teraz taka muzyke graja...znaczy cos co się smie zwiac muzyka...ja jednak stara szkola jestem...muzyka dla mnie zaczyna się i konczy na klasykcha typu rock, blues, jazz....a nie jakies dziwne laski latające po ekranie machające swymi zadami i wydajce bliżej niewyartykułowane dzwieki...no ale...może ja jestem poprstu stara i się nie znam
u nas te zpogoda się "pogorszyla" choć jest ok troszkę chmurek troszkę slonca temp. ok 20 stopni- jak dla mnie ok.
dziś wieczorem wychodzę z kumpelami na dirnka
oczywiście bezalkoholowego
dziewczynki czy wasze "ładunki" tez zaczynają się tak kotłować w waszych brzuchach ze odczuwacie czsami dykomfort żeby nie napisac bol?? bo Groch jest ostanio strasznie wnerwiający- ukalda się w jakiś dziwacznych pozycjach gniecie mnie w jakiegoś nerwa ze plecy po prawej stronie bola mnie okrutnie- jak go biore za fraki i przesuwam mowiax- "młody człowieku nie przeginaj pały mamusi jest tak niewygodnie proszę się polozyc gdzies indziej" to ten bezczelny młodzieniec w odpowiedzi wytnie mi takiego kopa ze mało migdlakow nie polkne po czym wraca sobie na to nieszczęsne miejsce i dlaje mnie ugniata caly zadowlony...ja nie wiem ale zaczyna mnie wnerwiać- i jak tak dlaje pojdzie to już mu zapowiedziałam- ze się policzymy jak już ze mnie wylezie!