Rajani to wszystko zależy jakie dzieciątko się urodzi. Ja nie kupuje nic na 56 cm jak synek będzie mały to się dokupi.
Malta tak jak pisałam do Rajani ja nie kupuję 56, bo może się okazać, ze dzieciątko urodzi się duże i nie założę w ogóle, a jak będzie malutki to mu kupię :-).
Agnieszkaala nie to nic związanego z brzuszkiem :-) coś mi wyniki z zakrzepicy złe wyszły, ale na razie siedzę w domku i szpital mnie ominął. Zobaczę co jutro doktorek powie.
Pusto, bo niedziela i piękna pogoda.
Mój zaproponował zakupy z rana i się ucieszyłam. Niestety na zakupach się wkurwiłam na niego (on kontra Oliwia) i w skrócie by się nie rozpisywać wyszłam ze sklepu z Olcią. Znając mnie nie odezwę się do niego. On coś tam próbował w aucie rozmowy, ale byłam mega zła i nie rozmawiałam z nim. Więc zapowiada mi się dzień do dupy, a jutro samotny wyjazd do lekarza. No nic zażyczę sobie USG na poprawę humorku :-).
Malta tak jak pisałam do Rajani ja nie kupuję 56, bo może się okazać, ze dzieciątko urodzi się duże i nie założę w ogóle, a jak będzie malutki to mu kupię :-).
Agnieszkaala nie to nic związanego z brzuszkiem :-) coś mi wyniki z zakrzepicy złe wyszły, ale na razie siedzę w domku i szpital mnie ominął. Zobaczę co jutro doktorek powie.
Pusto, bo niedziela i piękna pogoda.
Mój zaproponował zakupy z rana i się ucieszyłam. Niestety na zakupach się wkurwiłam na niego (on kontra Oliwia) i w skrócie by się nie rozpisywać wyszłam ze sklepu z Olcią. Znając mnie nie odezwę się do niego. On coś tam próbował w aucie rozmowy, ale byłam mega zła i nie rozmawiałam z nim. Więc zapowiada mi się dzień do dupy, a jutro samotny wyjazd do lekarza. No nic zażyczę sobie USG na poprawę humorku :-).