reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2013:)

Tak jest Pani Moderator:*

Z tego co wiem to liczy sie kolejny rozpoczety tydzien- czyli np 19tydz i 4 dzien to defacto 20 tydzien ciazy...a ja sobie czytam zawsze tydzien 19, 20 i 21 :p w sesnie jeden przed , ten srodkowy i nastepny...nawet jak to juz enty raz:D lubim sobie to czytac:p O Groszkowych wygiasach , co mu tam uroslo, co on sobie teraz tam robi co czuje itp:)

Ja tez jestem "męska" jedzeniowo- i racuhy knedle nalesniki i inen takie "deserki" to nie dla mnie- ja schaboszczaka, golonke, kiełbache:p
 
reklama
Kamcia [FONT=&quot]a ja zawsze podawałam do tej pory tydzień skończony, czyli np. dziś podałabym 17[/FONT]
 
deli - ja to normalnie się Ciebie chyba trochę boję, aż mi się młody w brzuchu przewrócił :p ale poprawie się jak coś :*

die - a ja tam wole właśnie takie naleśniki i inne tego typu, dlatego tak mnie mój denerwuje jak raz na jakiś czas zrobię coś nie mięsnego a on marudzi, że "dawno" mięsa nie było hehe
 
Landryneczko tekst Twojego Matta bomba, oplułam laptopa jak to czytałam i nadal mi się micha cieszy :-D

die Twoja rozmowa z córką też super :-D
Ha ha die kochana rozśmieszyło mnie jak Cię Groch potraktował z półobrotu i główki.
Mi takie jak Tobie kluski śląskie wyszły kopytka twarde i do niczego można było nimi ludzi z okna zabijać :-) Dziwne bo kluski śląskie mi zawsze wychodzą z tych samych ziemniaków i mąki. A kluseczki śląskie uwielbiam z sosikiem pieczarkowym :-)

cynamonka współczuję stresu z szukaniem serduszka. A co Ci powiedzieli z tym listem z usg ??

Pietrucha "zaopiekuj się mną" heh dobre. Ja mam tak że odkąd się Maciuś urodził rzadko go gdzieś zostawiam w maju jak młody miał 5 mies byliśmy na weselu i odwieźliśmy go do mojej Mamy to ciągle dzwoniłam i w październiku jak miał 10 mies i też byliśmy na weselu to też ciągłe tel czy wszystko ok i nie umiałam się bawić bo miałam wyrzuty że go zostawiłam. Ja wolę wszędzie zabrać małego niż zostawiać. Nawet jak zostaje z M nieraz dzwonię i pytam co robi Maciuś i czy wszystko ok.

cynamonka jak piszę 19 tydz 4 dzień to mówi się że 20 tydz :-)

No dobrnęłam do końca to teraz parę słów co u mnie a raczej nas :-)
Dzisiaj z Maciulkiem pospaliśmy do 8.44 ahh normalnie syn mnie zaczyna rozpieszczać tym spaniem :-)
Wstałam szybko się ogarnęłam, młodemu i sobie śniadanie i wpadła koleżanka na kawkę pogadałyśmy o brzuszkach bo mamy obie na październik temat potem ogólnie pośmiałyśmy się z Maciusia troszkę i siedziałyśmy tak ok 2 h.
Szybko posprzątałam salon i kuchnię no i ugotowałam rosołek w międzyczasie przyjechał pan po wózek parasolkę który sprzedałam i Maciuś miał wielki żal dopóki nie dostał pieniążków do rączki i wrzucił do skarbonki heh rośnie mi mały materialista.
Okruszek jak poczuję coś słodkiego to się wierci i wierci super uczucie.
Jutro w końcu moje USG już się nie mogę doczekać. I
dę coś zjeść bo ssie coś od środka mnie z głodu. Uciekam najem się póki młody śpi bo wstanie to muszę go nakarmić.
 
I po obiadku. zrobiłam kapustke na słodko schabowego i ziemniaki ... a do tego ta botwinke.
Nie mozecie tylko o jedzeniu pisac bo potem mój P. bedzie musiał sie odchudzac po ciazy:p

hihra sie ze wiecej utyje na moim gotowaniu teraz niz ja:p

Cynamonka... ja mam tylko zamiary robienia, checi... ale siły brak.

natali... zeby ci tak nie zostało... lekomanko ty .... bierz grzecznie kazda tableteczke dla dziewczynek.

Joasia :)

Paulinek pracuj szybko a potem odpoczynek:)

kamcia miło cie widzieć.

Sony nadrobisz jutro... teraz biegaj na słoneczko.

Oj Deli... ty moderatorze nasz... buziaka wysyłam...

Zabcia... text mata o grobie to nic..
Dzis krzyczy: mamo mamo gdzie moj pistolet na wode.
a ja na to ze nie wiem pewnie na podwórku
ON: to ja poszukam na górze a ty na dole
na to ja: to ja pomysle bo nie bylo magicznego słowa
ON: mamo a ty tez myslisz?

Normalnie mnie wryło.

Macius tez dobry... moj tez ciagle pieniachy do skarbony zbiera.


A co u nas... sofa za mna teskni. wylezli my do ogrodu. mat biega z pistoletem na wode.
Głowe chce urwac takie wietrzysko. ale trzeba troche połapac swierzego powietrza.
 
Landrynka buahaha dziwne dla dziecka że matka też myśli dobre dobre dzieci to mają teksty :-)

M poszedł po pracy się kąpać Maciulek dalej śpi a ja siedzę gapię się w lapka i tv a Okruszek się wierci :-)
 
Wysłałam MŁODĄ do sklepu po baton...a właśnie pewnie nie kazda wie co to baton...ja myslam kiedys ze to normalna nazwa ale sie okazalo ze nie (u mnie w rodzinnym miescie baton mówi sie na weke, bułkę wrocławką, paryską itp)
Więc poszłam kiedys w innym miescie do sklepu i mówie :
"dzien dobry poprosze baton"
a ekspedientka mów:
"a jaki??"
a ja: "no normalny nie krojony najlepiej bo lubie jak jest chrupiący"
ekspedientka: "yyyyyyyyyyyyy ale nierozumiem który batonik pani chce??"
a ja: (se mysle no jeb*nieta ta ekspedientka czy jak) no jak ktory no ??? normalny niekrojny dobrze wypieczony i świezy
ekspedientka: "ale ja dalje nie rozumiem o jaki baton pani chodzi"
a ja: no co pani sobie zarty stroi??? no baton- jest chleb, bułki rogale a ja chce baton!!!"
ekspedientka: "ale z batonow mamy marsa twixa prince polo!!!"
ja: yyyyyyyyyyyyyyyyyyy ale mi chodzi o pieczywo- takie baile długie ale nie bagietke!!
a ona: aaaaaa o weke pani chodzi??
ja: w głowie(jaką ku*rwa weke) tak tak o weke czy jak to tam

Okazało sie ze to sie inaczej nazywa tam niz u mnie w rodzinnym miescie...hmmm....
 
Cynamonka powiedż Młodemu, że się nie ma co bać, bo mama grzeczna na forum :-D

Landrynka dobry Matt, dzieci to zawsze coś fajnego powiedzą :-)

Żabciu
no to trzymam kciuki by USG było długie byś się mogła napatrzeć. Mój wierci się po zimnym najbardziej. Słodyczy nie lubi.

Mój kończy dziś ściankę i za niedługo malowanie, a ja dalej nie wiem jakie kolory ehhh
Już się nie mogę doczekać łóżka w sypialni i nowego materacyka 200x220 jak w moim starym mieszkanku wtedy to chyba w ogóle nie wyjdę z łóżka :-).
 
Zabciu- trzymam kciukasy za jutrzesze usg :) i czekam na realcjie:)

Deli chyba sie pomalu zaczyna okres wicia gniazda...ja juz tez nie wytrzmalam i zamowilam dzis posciel do łozeczka- i wymyslilam ze bedzie szaro bialo :)
 
reklama
Die o batonie ja bym tak samo pomyślała jak ekspedientka. Kiedyś byłam na kurpiach i idę do sklepu po słonecznik;) No i do sprzedawcy że poproszę słonecznik a on mi całą głowę słonecznika daje:szok: to mu mówię, że ziarenka, a on do mnie że pewnie ze śląska jestem:-D U nas słonecznik to pestki. Najlepiej to jak ktoś na śląsk przyjedzie to jest ubaw, albo jak chciałam kupić na kurpiach rajtuzy hehe, to mnie kuzynka upomniała, że to są rajstopy. Oj wiele miałam takich sytuacji.
Landrynka tak za bardzo to na słonce nie mogę wyjść, bo mam L4 leżące, a balkonu nie mam i lipa.

Zapomniałam wam napisać że w sklepie on-line C&A są wyprzedaże śpioszków, po 19 zł. Wklejam link http://www.c-and-a.com/pl/pl/shop/p...ych artykułów/Niemowlęta/Odzież dla noworodka
 
Do góry