reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Październik 2013:)

Cześć,

ja wczoraj miałam wizyte, tetno dziecka w normie - musial zrobic szybkie usg bo detektor tętna coś miał marny... podejrzelismy dzidziusia ale nie dal sie namówić na podejrzenie płci wiec musze czekac do 3 czerwca buu

mam zwiekszona dawke magnezu na skurcze macicy i pod koniec miesiaca dostane już zwolnienie od ginekologa. Ale niestety we wtorek mam kontrole w ZUS ie ... ehh rok temu po operacji kolana tez miałam i maja moje dokumenty to nie musze jechac do nich w najwiekszy upał przez całą Warszawę - tragedia ;/ a ledwo chodze tak mnei boli kolano (generalnie cale nogi) i plecy ;/
 
reklama
cześć dziewczyny! u mnie gorąc c.d.

lussia współczuję :/
agnieszkala ja u siebie też zauważyłam trochę mrówek i muszę zakupić jakąś trutkę
pietrucha zdrówka :) ja wczoraj się tyle nachodziłam że potem plecy bardzo bolały, muszę troche przystopować a ja generalnie nie umiem na dupie usiedzieć
die o matko jak widzę rabarbat to odrazu myśle o cieście :szok: uwielbiam ! niestety a razie nie mam piekarnika - co za ból :/
madziarena no to masz wyprawkę :) pozazdrościć
żabcia to się chyba średnio wyspałaś
Kamcia pozazdrościć chociaż ja tylko z plecami mam problem poza tym również luz blus :)
Dżaga najważniejsze że wszystko ok i dużo zdrówka życzę

ja od dziś więcej odpoczywam a mniej chodzę bo potem na wieczór plecy bolą :( dziś mam obiad z głowy bo D. jest w domu, trafiła mi się fucha po godzinach pracy więc będę miała co robić a grosz się sprzyda :)

pozdrawiam i miłego dnia!
 
Hej dziewczynki. Ja dziś od rana kaszlę jak stary gruźlik, mam zatkany nos i gardło mnie wciąż boli. Brzuch na szczęście ok. Mam nadzieję, że to twardnienie się nie powtórzy.

Die_perle dzięki za przepis :-)

Lussia współczuję choroby.


Pietrucha dobrze, że z tym spojeniem już lepiej. A mówią, że 2 trymestr przyjemniejszy niż pierwszy. Jak widać nie zawsze to prawda.


Deli u mnie też waga zaczęła dość gwałtownie rosnąć, pomimo, że mój jadłospis jakoś specjalnie się nie zmienił.


żabcia dobrze, że ból brzucha szybko minął.


Dżaga a jak wyglądają u Ciebie te skurcze macicy? Jaką dawkę magnezu zażywasz?

I dlaczego ZUS Cię kontroluje? Z powodu nogi, czy ciąży?
 
Ostatnia edycja:
Antiope u mnie w ogóle jadłospis się nie zmienił, a nawet ostatnio mniej jem, bo apetyt mi się zmniejszył słodyczy prawie wcale nie jem, a waga powala.
 
deli no właśnie u mnie dokładnie to samo. Słodyczy raczej nie jem i poza tym też się nie objadam, a waga rośnie.
 
hej dziewczyny:happy: ja jakos przezylam wyjazd, chociaz sama nie wiem jak. wrocilismy o 21.00 spedzilam 3 godziny na korytarzu czekajac na wizyte, a potem 1,5h na wizycie:szok:. niestety wiesci niezbyt dobre znowu musimy przejsc na diete bezmleczna i bezglutenowa:szok: chyba sie zaplacze. dostalismy mase recept i zobaczymy co bedzie na nastepnej wizycie, bo robili nam znowu badania. pani dr chciala nas zapisac na 3 pazdziernika na wizyte, a ja jej, ze troche mi koliduje z terminem porodu;-) a ona pyta czyjego? mowie, ze mojego, a ona ale jak to? a ja ze w ciazy jestem w 5 miesiacu a ona ze ja zartuje, nie chciala uwiezyc. a wszystkiemu przysluchiwal sie m. i mial ubaw za darmola:szok: powiedzial jej, ze on tez by nie uwierzyl, ale na usg widzial i na pewno dziecko jest
po powrocie bylam tak zmeczona, ze usnelam w ubraniu i dzisiaj czuje sie jakas nie wyrazna:-(

nnatalie trzymam kciuki u obu rak, ba a nawet u stop;-) mysle, ze doczekasz sie rozrabiania szybko i nie raz bedziesz miala go dosyc;-):tak:

pietrucha tak myslalam, ze ci gin tak powie, niestety przy spojeniu lezenie tylko pomaga, jeden plus, ze to mama sie tylko meczy a dzidziusiowi nic nie grozi:-)

die mam nadzieje, ze dlugo na meza czekac nie musialas;-) oooo i widze, ze o figure dbasz tak trzymaj;-)

lussia trzymaj sie mam nadzieje, ze szybko przejdzie:tak:

deli, Antiope tak to juz w ciazy jest z ta waga, dzidzia rosnie, woda sie zatrzymuje, a wskazania tej podlej maszyny czasami sprawiaja, ze w glowie sie kreci:szok:

dzaga super,ze dzidzia ok:-)

antiope zdrowka:tak:

zabcia ty to masz maratonczyka z twego maciulka:tak:
 
Ostatnia edycja:
cześć wszystkim :) ja po wczorajszych plackach ziemniaczanych po węgiersku po prostu padłam ale były boskie :) wszystkim smakowały także chyba nie jest ze mnie aż taka zła kucharka :-D
dzisiaj za to jakoś kiepsko się czuję... pogoda też nie najlepsza i jakoś mi duszno i słabo... wyprasowałam pranie, pościerałam kurze i na odkurzanie już nie mam siły... postanowiłam coś skrobnąć do mojej pracy mgr ale i tak raczej małe szanse żebym zdążyła się obronić w lipcu... przede mną jeszcze badania i nie mogę sobie poradzić z tą nieszczęsną teorią... normalnie załamać się idzie! Napisałam 5 zdań i mam dość!!! z tego wszystkiego to mi się spać chce...
chorowitkom zdrówka życzę :)
wizytującym dzisiaj powodzenia i &&& trzymam ale na pewno wszystko będzie dobrze :)
i zmykam... może coś jeszcze napisze i chyba pójdę się położyć
 
Hejka!

lussia współczuję - niech szybko przechodzi

agnieszkaala nie ma ci się załamywać - poprawisz, co trzeba i będzie gitarrrra. A tak swoją drogą, to promotor nie sprawdzał pracy na bieżąco? Ja swoją przesyłałam na bieżąćo, po kawałku i od razu wiedziałam, że tego czy tamtego mam nie robić czy zrobić coś inaczej - na koniec było zdecydowanie mniej poprawek ;-)

Mrówkom to ja na razie wojnę wypowiedziałam, ale tym z ogródka. A mam jeszcze orzech do zgryzienia z dwoma mrowiskami mrówek leśnych, które wspaniale "zaadoptował" mój kochany dziadek - sęk tylko w tym, że za chwilę w tym ogrodzie będzie się bawił Rafał, a potem drugi maluch i nie bardzo pasi mi takie towarzystwo do ich zabaw. A truć ich perfidnie nie chcę, bo to jednak pożyteczne stworzenia... Ma ktoś pomysł, jak przenieść całe mrowisko???????

Baby w sklepie - istne stonki (był taki skecz bodajże Ani Mru Mru - o stonkach w hipermarkecie) :tak: Zgroza.
A Lidla i jego jakośćosobiście bardzo lubię - ciekawe czy się załapię na jakąś tunikę albo legginsy, bo wybieram sie w czwartek, ale dopiero wieczorem - po wizycie u gin....

żabcia oj, to Maciuś jednak twardy zawodnik - mój odpływa najpóźniej o 21, a najczęściej to jednak do 20 zasypia, jak wczoraj. Dziś pospał prawie do 9 - kocham takie dni. Szkoda tylko, że teraz maruder do entej :baffled:

Dżaga wspólczuję dolegliwości, ale najważniejsze, że maluszek ma się dobrze

osa no to wesoło mieliście u pani doktor - przypomniało mi się, jak znajoma miała podobne przejścia - też jej lekarka nie wierzyła w ciążę, a chyba już w 6 miesiącu była

Mój M już w domu (coś się dziś szybciej z pracy urwał, ale i tak ślęczy nad pisaniem programu więc jakby go nie było), Rafał szaleje, a mnie pora wziąć się za naleśniczki...
 
reklama
Witam!!

Piękna pogoda dziś, nawet słonko zaczyna się przebijać więc i humor się człowiekowi poprawia. Pakujemy się właśnie, bo wyjeżdżamy do moich rodziców na weekend, będzie grill i cały dzień dotlenianie się w ogrodzie. Żyć nie umierać. A na jutrzejsze śniadanko mam zaplanowane pomidory ze śmietaną i już ciągle o nich myślę :-)

Dziewczyny udanych wizyt życzę i dużo dużo zdrówka i jak najwięcej odpoczynku w miłym gronie!!!
 
Do góry