Witajcie dziewczyny....
Paola, Debora, bardzo mi przykro nie wiem co więcej mogłabym napisać; cokolwiek by to było i tak nie pomogę
Później postaram się odpowiedzieć na inne posty, bo teraz trochę roboty mam....Przyznam się szczerze, że ostatnio trochę boję się wchodzić na forum, bo trochę dziewczyn zaczyna odpadać, a to stresuje. Dużo też się nie odzywa, więc można mniemać,że nie u wszystkich jest ok...
Przez czytanie takich wiadomości zaczęłam się okropnie denerwować środową wizytą.
Paola, Debora, bardzo mi przykro nie wiem co więcej mogłabym napisać; cokolwiek by to było i tak nie pomogę
Później postaram się odpowiedzieć na inne posty, bo teraz trochę roboty mam....Przyznam się szczerze, że ostatnio trochę boję się wchodzić na forum, bo trochę dziewczyn zaczyna odpadać, a to stresuje. Dużo też się nie odzywa, więc można mniemać,że nie u wszystkich jest ok...
Przez czytanie takich wiadomości zaczęłam się okropnie denerwować środową wizytą.