reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2013:)

To Wy wszystkie śpicie ze swoimi dziećmi?!?!?!

My nie i nigdy nie spalismy. Thomas ma swoje lozko i swoj pokoj a my swoje i swoja sypialnie i tego sie trzymamy. Owszem jak sie zdarzy ze nad ranem do nas przyjdzie , albo obudzi sie w nocy z goraczka to zostaje, bez tragedii.Z zasypianiem to samo, mamy wieczorny rytual, kolacja, mycie, ksiazka i spac. Wiec po ok 21 mamy czas dla siebie.

Brzuszek zaczyna mi juz wystawac, ale w sumie to muisze sie bardzo postarac zeby naprawde bylo widac. W pierwszej ciazy tez to troche trwalo.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja miałam CC. Wolałabym znów CC- lepszy znany wróg. Choć, jak już wcześniej chyba pisałam, przeszłam tę cesarkę bosko!
 
pannacota 3m sie cieplutko w szpitalu. Ciesze sie ze jest wszystko juz dobrze. U mnie tez ustalo ale do wtorku mnie tu potrzymaja:/ szkoda bo w pon miałam miec wizyte u swojego lekarza a teraz bede musiała przełożyć na nie wiem kiedy :/
 
dzień dobry :)
ja to bym chciała też znieczulenie i rodzić naturalnie, nie chciałabym dolarganu dostać bo to strasznie ogłupia a ja chcę być świadoma co się dzieje, ale będzie co ma być, nigdy nie wiadomo :) oby tylko położne pomagały i mój narzeczony nie zemdlał :-):-)
 
reklama
Ja miałam CC i doszłam szybko do siebie. Już na 2 dzień biegałam po korytarzu :-).
Teraz nie wiem jak będę rodzić wszystko zależy od "rany", zrostów i oczywiście od wielkości dzidziusia :tak:. Na razie o tym nie myślę, bo jednak daleko jeszcze do decyzji.
 
Do góry