Carla wooow!! Ponad 200ml!! U nas to jeszcze daleko do tego
No, ale w sumie troszke sie gubie, bo ktos mi kiedys mowil, ze dziecko ma zoladek wielkosci swojej piesci, a jak patrze na butle 140ml dla Zuzu i jej male raczki to jakos tego nie widze
Ja tez bym chciala zaczac z niekapkiem jak najszybciej. Widzialam, ze avent ma takie po 4 miesiacu, ale tego jakos nie widze. Moze za miesiac? Generalnie Zuzu probuje mi zabrac lyzke juz przy karmieniu. Albo lapie moja reke i kieruje mniej wiecej do swojej paszczy (czasem do nosa
. Z butla to samo, trzyma mnie rekami za palce i jak chce wyciagnac smoczek zeby odpowietrzyc to daje do zrozumienia, ze butla ma zostac tam, gdzie jest.
My wczoraj zaliczylysmy pierwsza noc na wodzie. Mloda ostatnio zaczela sie budzic w dziwnych porach na jedzenie - czasem nawet po 1, chociaz zawsze tylko raz, a pomimo, ze w nocy wsuwala najwyzej 50ml mleka to rano nie byla zbyt glodna. Zaczelam powatpiewac czy budzi sie z glodu, stad eksperyment. Myslalam, ze to moze przyzwyczajenie lub pragnienie raczej niz glod. No i pierwsza noc na wodzie przetrwala - co prawda wolala o wode troszke czesciej, bo pierwszy raz kolo 3 (wypila jakies 20 ml i padla), potem kolo 4:30 i 5 na malutkiego lyczka, a rano obudzila sie o 7:30 i wcale jesc nie chciala...Tylko kupsko walnela i leniwie zjadla sniadanie. Dzisiaj tez lecimy na wodzie i zobaczymy jak to bedzie. Z woda mi duzo latwiej, bo wystarczy jej kilka lykow, no i wode mam kolo lozka - nie musze leciec do kuchni i mieszac mleka. Moze za cieplo ja ubieramy do spania? Moze mamy za cieplo w sypialni? (kolo 20 stopni). A moze troszke za malo pije w dzien (nie bardzo chce pic) i nadrabia w nocy? Juz sama nie wiem, no ale chwilowo mleko w nocy nie wystepuje.
Dziewczyny nie chce znowu meczyc tego samego tematu, ale napiszcie mi prosze jak to u Was wyglada teraz z ubieraniem/przykrywaniem dzieci na spacerze? I z czapkami? Juz sama nie wiem - w miare oczywiste dla mnie jest, ze jak jest zimno to musi byc czapa, a jak cieplo to nie musi. Ale jak to jest teraz, kiedy slonce swieci a dziec lezy w gondoli?? Ciekawi mnie tez w przypadku mam za granica jak to u nich wyglada (ogolna tendencja spoleczna). NIe do konca wyczuwam jak to moje dziecie ubierac teraz... Mam wrazenie, ze troche sie poci i jej za cieplo. Z Sarą jest łatwiej, bo jej już pozwalam sie rozbierać i ubierać dowolnie na spacerze - zakładam, że jest na tyle duża, że skoro mówi, że jej za ciepło to tak musi być - ona wie lepiej niz ja. Ale Zuzu oczywiscie milczy na ten temat
Jak i na kazdy inny....