reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2013:)

Hejka dziewczyny!

Malutka śpi więc mam nadzieję że zdąrzę nadrobić, bo zczytaniem jestem na bieżąco ale z pisaniem na bakier hehe.

Niby czasu mam dużo bo młody w p-kolu, Ania spokojna ale toalbo obiad robię, albo sprzątam, albo na spacerze jestem albo na zakupach itp… noi czas ucieka, a później jak już Adasia odbiorę to się z nim bawię żeby się nieczuł odepchnięty, a to pierniczki, a to jakieś zabawy plastyczne i tak w kólko.

A w ogole to jakie prezenty planujecie dla dzieci???
my dla Adasia (starszak)na imieniny kupujemy klatke i chomiczka bo bardzoooo chce od dawna zwierzatko ijak widzi u moich bratanic czy u naszych znjaomych to jest wniebowzięty, a żejest odpowiedzialny to mu kupimy a wiadomo że i tak sprzątanie itp będzie domnie należało ale to nic ciężkiego więcsię zgodziłam
a a gwiazdkękupiliśmy mu dźwig... o taki tzn akurat nie tej firmy ale w sumie identycznyhehe bo Adas uwielbia takie zabawki i już kilka zdalnie sterowanych ma ipotrafi się nimi posłużyć więc zabawka nie dla jego wieku, ale wiem że sobieporadzi DICKIE Wielki Dźwig Żuraw 100 cm Sterowany Crane (3756851067) -Allegro.pl - Więcej niż aukcje.

Dla Anulki myslę o jakiejś pierwszej laleczce takiej gumowej– ale nie chińskiej a polskiej… mam nadzieję że dostanę :-) a jak nie to jakiśgrający telefonik o taki… FISHER PRICE___HALO___NTERAKTYWNY TELEFONIK (3789040249) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
Adaś kiedyś taki mal i był fajny, a że się popsuł to możnakupić

No a prezenty dlasiebie/mężów itp????
my sobie wspólnielaptop kupilismy i nie robimy żadnych innych prezentów... jedynie rodzicówjakieś drobiazgi i dzieciom tzn bratanicom i dzieciom od siostry ale to przedewszystkim słodkości i jakies puzzle/gry itp czyli drobiazgi.

Hehe a teściowej na szczęście nie mam, tzn nie fajnie że nieżyje ale fajnie że nie mam tego problemu… chociaż teść ma drugą żonę ale imzawsze robimy pakę z winkiem i słodyczami więc no problem ;-)


Najpierw może tak ogólnie… co do karmienia piersią to mnienic nie drażni … cieszy mnie to że karmię, uwielbiam to uczucie… no i jemwszystko łacznie z fasolą, cebulą itp. ale te w małych ilościach

karoola nadal te krostki na buźce są? bo u nas nadal…. i terazjuż sama nie wiem po czym bo wszystko co mogło ją uczulić odstawiłam ok. 2 tygtemu…

szczęściara rodziłyśmy tego samego dnia :-)
co do antykoncepcji to ja jednak hormonalna… azalię biorę…ale też myślałam o spirali, albo o zastrzyku…. ale podobnie jak ty nie mam wtym doświadczenia i fajnie byloby jakby ktoś się podzielił swoim
a co do ulewania to może nie odbija dobrze po jedzonku itemu?

aniula u nas to uczulenie na buźce też tak wygląda jak u Wastzn grudki które na dworze są jasne i ich praktycznie nie widać, a w domuzaczerwienione i widoczne, no i też stosuję emolium
co do czarnej krechy to ja wygladam strasznie.. bo nie dośćze ta krecha to czarny pępek i caly brzuch… ale w pierwszej ciąży też takmiałam… nawet jeszcze gorzej wyglądałam, chodziłam z tym nawet do dermatologa ai tak schodziło mi prze bite 8 miesięcy, z tym że wtedy miałam jeszcze megaprzebarwienia na nogach, pośladkach i piersiach .. tylko ze ja mam ciemnąkarnację i to niby dlatego

dżaga jak po „występie” w na dobre i na złe???? Kiedy igdzie będzie Was można zobaczyć?
A jak katar? Przeszedł? Czym czyścisz nosek? Bo ja sięwreszcie przekonałam i kupiłam „Fridę” a przy starszym się przed tym broniłamhehe bo mi się mało higieniczne wydawało :-)

Carla nasz starszak zachowuje się podobnie jak Twoja córcia…jak mała popiskuje to leci i daje jej smoka i zwykle dodaje jeszcze „nikt zTobą nie gada Anula… przykro mi” :-D
A jak wysypka u Tomusia???? Ja jednak myślę że u nas to niete cytrusy ale coś innego ale za chiny ludowe nie wiem już co :-) no chyba żeto trądzik niemowlęcy… ale daję na wstrzymanie i nie przejmuję się już tym… itak dzieciaczki są piękne i z tym i bez tego
A co do drżenia nóg to u małej nie zaobserwowałam…
No a co do wypadku w p-kolu to nieźle… oby tylko ładnie sięgoiło, my mieliśmy też „przeboje” w p-kolu bo Adasia ugryzł inny chłopiec i totak konkretnie… i też nie bardzo była reakcja ze strony nauczycielki… dopierojak interweniowałam to coś ruszyło

Agitatka to w sumie dużo kawiorki zaoszczędzicie na tychszczepieniach dodatkowych…
A jakie leki dajesz na tą wysypkę? Fenistil?

Paulinek łooo to ale malutka faktycznie się malusia urodziła…ale pięknie przybiera więc to najważniejsze
co do tabletek to ja z kolei biorę azalie, ale też nigdy niemiałam z tabsami problemów dlatego im ufam i na okres też nie czekam hehe

Tulipania co do uszek to ja w kąpieli przemywam wodą, a takto z zewnątrz patyczkiem czyszczę w tych zakamarkach… tak samo robiłam z pierwszymdzieckiem i nic mu nie było
Co doazalii to tez czytałam fora i się bałam zacząć brać alewzięłam i już prawie miesiąc a plamień nie mam, czuję się dobrze… a libido ibez tego miałam poniżej zera hehe
Co do trzymania zabawek i sięgania po nie to ciut zawcześnie, tak bliżej 3-go miesiąca raczej z tego co pamiętam… teraz możnapodawac samemu zabawki, wkładac w rączkę i oswajać ale dzieciątka same jeszczenie wezmą… mogą probować dotknąc, popchnąć i tyle

Agnes pisałaś kiedyś o niespaniu w dzień.. nasza mała prawiewcale nie śpi w dzień… potrafi po 4-5 godzin ciągiem nie spać, ale jest wtedy spokojna– leży, próbuje coś tam gurzyć, czasem popiszczy ale rozmowa z nią i jakieśzabawki pomagają
Pisałaś o tej bazie z tlenkiem cynku… muszę spróbować bo mamw domu próbkę ze szpitala
Hmmmm no i masz za sobą swój „drugi pierwszy raz” … ja jużnie pamiętam jak to jest hehe bo wcale ochoty nie mam i na pewno od 3 miesięcy(jak nie dłużej) nic nie było …

Agnieszkaala co to tabletek i okresu to mi gin powiedział żete tabletki – azalia ma brac ciągiem tzn opakowanie po opakowaniu i okresu niebędzie
co do ciemieniuchy to z pierwszym synem stosowałam rożnemetody… od oliwki itp. aż po krem mustela który dopiero pomógł ale jak małymiał praktycznie rok, więc póki co stosuj te „lżejsze” metody tzn oliwka,wyczesywanie itp.
teraz mala dostała też ciemieniuszkę i na razie pomagaoliwka, mycie i czesanie… ale ciekawe jak długo, jak nic już nie będziepomagało to znowu przejde ma mustele

Martoocha ja zawsze karmię o stałej porze ale się starammieć stały rytm, dzieci są już na to gotowe moim zdaniem… zwykle jest u naskarmienie o 4, 7, 10, 13, 16, 19 i między 22 a 23 a spacery różnie, jak mi się chce :-) kąpielprzed tym wieczornym ostatnim karmieniem żeby wiedziała że jest kąpiel,jedzonko i spanko… chociaż ostatnio je między 22 a 23 i śpi do 5 więc ogodzinę nam się poprzestawiało

Charlene ja na bebiko nie narzekałam przy pierwszym dzieckuwięc pewnie co człowiek to inna opinia, no i mój synek się najadał mimo że byłzarłoczkiem małym hehe, może po prostu musisz robić większe porcje niż podanena opakowaniu?
Leżenie na brzuszku… długi temat ;-) nasza córcia też nielubi sama leżeć ale na nas owszem i wtedy głowę trzyma że hoho :-)

Takhisis zdróweczka dla córeczki!!!! Będzie dobrze!
 
reklama
Agnieszka-mam to samo.. mala co prawda spi troche w dzien..ale w nocy ma strasznie lekki sen..przebudza sie co 30 lub 15 min..jak usnie i ja odkladamy to sie budzi i placze..dzis zasnela mocno dopiero po 2.00 z nami w lozku z cycem w buzi..odkladalam ja z walącym sercem:-p
Stellai:

Stella1.jpgIMG_3835.jpgIMG_3908.jpgIMG_4067.jpgIMG_4039.jpgIMG_4106.jpgZobacz załącznik 598829IMG_4184.jpg
 

Załączniki

  • IMG_3835.jpg
    IMG_3835.jpg
    43,1 KB · Wyświetleń: 78
  • IMG_3908.jpg
    IMG_3908.jpg
    24,8 KB · Wyświetleń: 67
  • IMG_4067.jpg
    IMG_4067.jpg
    20,1 KB · Wyświetleń: 78
  • IMG_4184.jpg
    IMG_4184.jpg
    27,7 KB · Wyświetleń: 79
  • IMG_4106.jpg
    IMG_4106.jpg
    28,8 KB · Wyświetleń: 82
  • Stella1.jpg
    Stella1.jpg
    21,9 KB · Wyświetleń: 87
  • IMG_4039.jpg
    IMG_4039.jpg
    24 KB · Wyświetleń: 88
Ostatnia edycja:
Hej!
Dziewczyny, pytanko mam- jakiego rozmiaru pieluch używacie??
Tomek waży ponad 5 kg, podejrzewam że już z 5,5 kg, zaczęłam zakładać mu pieluchy rozmiar 3 i ciekawa jestem, jak długo będziemy uzywać tego rozmiaru, bo 1 i 2 przeszły szybko.

Takhisis odpisałam na pw.
Agnes ja bym jednak powiedziała lekarzowi o tym płaczu, tym bardziej że szczepionka DTP ma żywego krztusca i może by następnym razem dali Dawidowi oczyszczonego. Ja będę kazala wpisywać w książeczkę wszystko, senność, gorączkę o ile wystąpią po szczepieniu.
Agnieszkaala mąż Cię popiera w tej decyzji? Ja wczoraj miałam taką borutę o szczepienia że myslałam że skończy sie rękoczynami :/ M. powiedział, że nie będę eksperymentować na dziecku, że nieszczepiący to jakaś sekta, że ja sama myśleć nie potrafię, a nopy go nie ruszają zupełnie...
Anecia dla Neli kupiliśmy kasę, dla Tomka nic nie kupujemy bo on to skarbonka bez dna :) Rodzinka też ma jemu kupić tylko pieluchy, bo ubrania i zabawki są. Z mężem nie robimy sobie prezentów, bo kupiliśmy sobie pościel do nowej kołdry (200x220), prześcieradło, ja w czwartek kupiłam sobie nowe kozaki a mój M. chce nowe buty na snowboard. No i kupiłam sobie niby od niego dwie koszulki do spania.
Tomek dalej ma wysypkę, ale po tej bazie z Ziaji jest lepiej, ja żadnej eliminacji w diecie nie wprowadzam, bo za bardzo lubię jeść ;)
Martoocha ale Stella się zmieniła :)

Podziwiam mamy karmiące butelką własnym mlekiem- ja jestem za leniwa i pewnie szybko przeszłabym na mm. A laktatora nawet nie mam.
 
Ostatnia edycja:
Anecia no oszczędność na pewno będzie, teraz wydałam ponad 400zł na szczepienie, bo brałam 5w1 i rota. Dawałam mu clemstinum, ale to też nie przez cały czas i jest o wiele lepiej.

Co polecacie na ciemieniuchę, bo Kubusia dopadła??

Carla to kawał chłopa z Tomusia, już na 3 lecicie. My jeszcze 2 kończymy, bo dość dużo dostał. Ale pewnie jak się skończą, to przejdziemy na 3 bo są dostępne w bardziej ekonomicznych opakowaniach, niż 2 bo my lecimy na pampersach i tak już zostanie.
My dla Kubusia na razie nic nie kupujemy, jak wrócimy do domu, to chce mu mate sprawić z pianinkiem. A dla Filipa kupiliśmy trash pack śmieciarkę i kontener, rodzice lego i brat wielki zestaw lego, od teściowej grę dostanie, no i jeszcze parę prezentów, także w tym roku mu się w głowie poprzewraca, że aż do marca nic nie dostanie...A wysypka schodzi, to chyba jednak był proszek do prania

Martoocha śliczną masz córeczkę :happy:
 
hejka dziewczyny!

weekend mija jak szalony, wczorajszy dzień spędziliśmy u moich rodziców, dziś jesteśmy u siebie ale za chwilę idziemy do teścia i tak dzień zleci

tak ogólnie wszystko ok, tylko jakoś świąt nie czuję jeszcze zbytnio... myślę że w tym tygodniu po Wigilii u Adasia w p-kolu natchnie mnie ta atmosfera ;-)

teraz młody obiad wcina dopiero bo długo dziś spał, a Anulka dziś chyba pogode czuje i też śpi ... byliśmy na 12 w kosciele i tam zasnęła po 30 minutach i od wtedy śpi przełożona do łożeczka :-) a w ogóle to nie wiem jak u Was ale u nas czas między karmieniami się wydłużył... wczoraj juz nie chciała co 3 godziny i dziś też nie, no i je tak co 4 godziny

martoocha cudna dziewczynka z Twojej córci!!!!!!!

Carla ja używam 2 dada z biedronki ale jak nam się opakowanie skończy to przechodzimy na 3 (już mam kupione) bo te ciasne się robią i jak ją rozbieram to ma bioderka zaczerwienione i poodciskane troszkę
hehe co do prezentów to widzę że i Wy tak praktycznie do tego tematu podchodzicie... my laptopa kupiliśmy bo nam stary komp pada już, poza tym ja też muszę sobie kozaki kupić a M jakieś koszule do pracy.... no i tyle w temacie prezentów dla siebie :-D
ja też jem wszystko ... i smażone i pieczone i cebulę, kapustę też itp... czekoladę... po prostu wszystko, no i co z tego że kilka dni coś tam odstawiam i wysypka niby zaczyna schodzić ale moje łakomstwo i tak mnie zawsze gubi hehe i zaczynam znowu jeść wszystko, więc pewnie zanim się Ania nie przyzywczai (a dokładniej jej skórka) do tego co jem to po prostu będzie ją wysypywać... wyrodna matka ze mnie hehe ale nie jestem tu sama w tym temacie :-D
ja też nie wyobrażam sobie karmić swoim mlekiem z laktatora... nawet nie wiem jakbym to miała w czasie sobie rozłożyć...

Agitatka ja na ciemieniuchę póki co u Ani stosuję oliwkę przed kąpielą i później wymywam to szamponem bambino... ale widzę że jej już na cała głowkę ciemieniucha wchodzi, więc pewnie skończy się tak jak ze starszym synkiem .. wtedy dopiero krem mustela na ciemieniuchę pomógł, fakt że drogi był ale pomógł w mig i ciemieniucha nie wróciła, chociaz nasze dzieci maja cerę po mężu a on atopowiec...
a

to nasze dzieci:
Adaś - 3 lata i 4 miesiące

100_1362.jpg

Ania - 1 miesiąc
100_1405.jpg


Ania - 2 miesiące

100_1563.jpg
 

Załączniki

  • 100_1362.jpg
    100_1362.jpg
    25,7 KB · Wyświetleń: 57
  • 100_1405.jpg
    100_1405.jpg
    24,6 KB · Wyświetleń: 65
  • 100_1563.jpg
    100_1563.jpg
    20,1 KB · Wyświetleń: 63
Carla: My już od tygodnia używamy 3 ( Pampers ). I sama nie wiem na jak długo...a chciałabym trochę poużywać, bo dostaliśmy trochę paczek :)
 
cześć Dziewczyny

poczytałam ale nie ma czasu odpowiadać bo usiadłam na chwile do kompa żeby psu karmę zamówić w międzyczasie jedząc śniadanie :-)
Anecia1111- u nas krostki znikły. Ja odstawiłam nabiał i pomidory, poczekałam aż krostki znikną a teraz powoli wprowadzam produkty z kategorii nabiał i na razie jest ok :tak: nie odważyłam się tylko na ser żółty jeszcze... a u nas te krostki wyglądały dokładnie tak jak opisałaś na dworze w chłodnym prawie ich nei było widać bo blade były a w domu w ciepełku robiły się czerwone. Nam lekarz i położna kazali smarować linomagiem zielonym tzn. tą taką bardzo tłustą maścią. Mam nadzieję że u Was też niedługo zniknie :-) u nas schodziły chyba ze 3 tygodnie... bardzo długo....

pozdrawiam i miłego dnia
bo u nas dziś cudne słonko :-)
 
Ostatnia edycja:
hejka!

i u nas dziś cudne słoneczko... za chwilę nakarmię Anię i śmigamy na spacer, a później po młodego do p-kola i nakarmić kaczki w parku :-)

poza tym jakos leci... jedynie co to od jakiś dobrych dwóch tygodni Ania ślini sie niemiłosiernie... chyba zacznę jej ślinik zakładać bo ciuszki moczy pod brodą...
 
Anecia udanego spacerku, zazdroszczę słoneczka, u mnie pochmurno i szaro :no:

karoola ja Kubę smaruje tym linomagiem i powiem ci, że poprawa jest diametralna, krosty znikają, ale za to suchy się zrobił jak wiór, ale alantan dermoline różowy ładnie natłuszcza

A mnie dopada jakieś przeziębienie :wściekła/y: Kupiłam serię *spam* i się kuruje, na razie lajtowo tylko katar lekki i ból gardła, mam nadzieję, że zduszę to w zarodku i nie zarażę Kubusia...
Sami od wczoraj jesteśmy, chłopaki pojechali do teściowej, jutro wrócą, to mam trochę spokoju
 
reklama
Agitatka ja na gardło jak mnie zaczyna bolec to stosuję płukankę z wody z solą - tak na pół szklanki przegotowanej letniej wody 2 czubate łyżeczki soli i płuczę... i pomaga ekspresowo, ale trzeba faktycznie szybko działac jak tylko zaczyna boleć
hmmm a Ani te krostki schodzą po tej bazie z ziaji, ale też sucha się zrobiła strasznie... ja smaruję ją emolium
 
Do góry