Październik 2013:)

[nula1988]

die_perle ja miałam taką samą sytuację. Tzn trafiłam do szpitala z lekkim plamieniem. Nikt mi nie powiedział robiąc usg, że widać 2 pęcherzyki a na zdjęciu też nie było widać. Po 3 dniach miałam robione kolejne usg i też nic nie powiedzieli tylko, że ciąża się rozwija prawidłowo. Po 3 dniach od wyjścia ze szpitala byłam u swojego lekarza, który nie tylko zauważył u mnie mały krwiak jak również ten drugi pęcherzyk ale pusty i bardzo mały. Powiedział mi, że mogę w ciągu najbliższych dni dostać krwawienia bo w ten sposób macica oczyści się z tego pęcherzyka. I faktycznie było tak jak powiedział bo w tamtym tygodniu dostałam krwawienia ale to było tak jak by wyleciało ze mnie i koniec. Trochę tej krwi było więc zadzwoniłam do mojego lekarza i powiedział, że najprawdopodobniej pękł krwiak i dlatego było krwawienie. Kazał odpoczywać dużo i obserwować co będzie dalej. Po tym nie miałam nawet brązowych plamień tylko minimalnie. I do tej pory jest spokój. Cieszę się, że mnie o tym uprzedził bo pewnie bym znowu spanikowała a tak to jestem spokojna bo teraz nic się nie dzieje. To krwawienie było jednorazowe dlatego czekam spokojnie na wizytę a mam ją 14 marca.

 

[die_perle]

NULA dziekuje!!! :*

 

[nula1988]

die_perle nie masz za co dziękować! Ja doszłam do wniosku, że tak miało być jeśli chodzi o ten drugi pęcherzyk. Po prostu widocznie coś było nie tak. Taka jest niestety natura i my na to wpływu nie mamy. I przede wszystkim to nie nasza wina! Także nie martw się, co ma być to będzie. I przede wszystkim spokojnie bo to jest teraz ważne

 

[Gaga P]

Die Perle życzę spokoju i braku powodu do nerwów.
A ja zamiast latać po sklepach z okazji wolnego dnia, co planowałam, leżę plackiem z własnoręcznie wykonanym napojem imbirowym bo dopadły mnie takie mdłości i zgaga, że nic mi się nie chce. ...ale niech mdli- jak śpiewały Elektryczne Gitary: "jakie to wszystko jest piękne w porównaniu..."

 

[Dżaga]

mnie też mdli... ale juz najgorsze są wymioty... chyba pomidorów nie moge jesc

 

[szczęściara13]

Dziewczyny już wymiotujecie? Miałam ostre nudności w 6 i 7 tygodniu. Teraz już jest spokojniej ale przynajmniej raz dziennie nie czuję się dobrze ze swoim żołądkiem. Zastanawiam się kiedy mogę spodziewać się wymiotów. Dla mnie najgorsze jest zmęczenie. Wstaje o 6, dopiero o 7 zaczynam w miarę żyć i tak to trwa najdłużej do 11-12. Później już cały czas patrze za łóżkiem

 

[aaa_aniusia]

mnie zaczyna niepokoic ten bol brzucha to taki delikantny ale meczacy bol ....najpierw obudzil mnie w nocu potem mialam spokoj i teraz znow sie zaczyna:/;/;/

kompletnie nie pamietam jak bylo w ciazy poprzedniej ale nieprzypominam sobie....

poki jednak jest to slaby bol i nic sie nie dieje nie panikuje;/

 

[Gaga P]

mnie zaczyna niepokoic ten bol brzucha to taki delikantny ale meczacy bol ....najpierw obudzil mnie w nocu potem mialam spokoj i teraz znow sie zaczyna:/;/;/

kompletnie nie pamietam jak bylo w ciazy poprzedniej ale nieprzypominam sobie....

poki jednak jest to slaby bol i nic sie nie dieje nie panikuje;/

Mnie też pobolewa- nieprzyjemne i stresujące!

 

[nula1988]

dziewczyny spokojnie bóle brzucha w pierwszym trymestrze ciąży są normalne. Mój gin powiedział mi też że mogą pojawiać się w okresie przypadającej @. Kazał nam nie współżyć tydzień przed i tydzień po terminie @

 

[Rajani]

Kobitki a czy na piersiach pojawiaja wam sie widoczne zyly?

Bol brzucha tez czasem mi dokucza ale nie jakby samego podbrzusza tylko z lewej strony pod zebrami, i tak jak ostatnio pisalam w weekend mialam potworny bol plecow ze az plakalam z bezsilnosci.