reklama
Macdalenka
Zaciekawiona BB
Z tym lekarzem mam 2 pytanka, czy trzeba się zapisać przed porodem? Kurczę, nic mi takiego nie powiedzieli na szkole rodzenia, a chyba powinni jeśli tak jest. No i z tym że mama i dziecko do tego samego mają chodzić - ja tak zapiszę, ale dlatego że mój jest rodzinny, a jakbym miała zwykłego internistę to przecież i tak dziecko musiałoby być u pediatry. I w drugą stronę - pediatra jest tylko od dzieci. Chyba...
tosienka88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Marzec 2013
- Postów
- 1 692
Macdalenka zapisać Dzieciątko do lekarza możesz po porodzie - kiedy ja będę w szpitalu Mąż zgłosi urodzenie dziecka do przychodni, tak aby położna wiedziała, że może już przyjść no i od razu wypisze na miejscu deklarację i zapiszę Dziecko. Ja mam internistę, więc raczej nierealne byłoby żeby dzieciątko było zapisane do mojego lekarza, który pojęcia nie ma o leczeniu dzieci. Ktośka zapisujemy do pediatry.
Iwona Uzar
Fanka BB :)
O rety jak tu spokojnie...pewnie wszystkie na porodowce :-) mi nudno jakis wrazen potrzebuje....
Hej dziewczyny :-)
My od 15.30 juz w domku jesteśmy
Zosia cud miód i orzeszki normalnie aniołek z niej tylko na papu sie budzi co do karmienia to narazie z piersi tyl;ko siara wiec zalecono nam dokarmianie + cycus zeby rozbujać laktacje , rana po cc ciągnie jak cholera no i nie obyło sie bez komplikacji bo ponad 1,5 h od wyjęcia Zosi z brzuszka próbowali mnie zszyć prawie zapadła decyzja o usunieciu macicy ale zawołali jeszcze jednego lekarza który podjoł sie szycia i w koncu jemu sie udało bo ściany mojej macicy były juz tak cieniutkie ze pod wpływem szwów wszystko sie rwało no i juz dostałąm bezwzgledny zakaz rodzenia więc3ej dzieci bo jak to stwierdzili lekarze z bloku operacyjnego moze sie to dla mnie tragicznie skończyc...
ZOSIA PRZYSZŁA NA ŚWIAT 10.10.13 O 11.46 MA 53 CM I WAŻY 3694 .
DZIEKUJEMY ZA MIŁE SŁOWA
Odezwe sie jak troche sie ogarne... i trzymam kciuki za jeszcze nie rozpakowane mamusie
My od 15.30 juz w domku jesteśmy
Zosia cud miód i orzeszki normalnie aniołek z niej tylko na papu sie budzi co do karmienia to narazie z piersi tyl;ko siara wiec zalecono nam dokarmianie + cycus zeby rozbujać laktacje , rana po cc ciągnie jak cholera no i nie obyło sie bez komplikacji bo ponad 1,5 h od wyjęcia Zosi z brzuszka próbowali mnie zszyć prawie zapadła decyzja o usunieciu macicy ale zawołali jeszcze jednego lekarza który podjoł sie szycia i w koncu jemu sie udało bo ściany mojej macicy były juz tak cieniutkie ze pod wpływem szwów wszystko sie rwało no i juz dostałąm bezwzgledny zakaz rodzenia więc3ej dzieci bo jak to stwierdzili lekarze z bloku operacyjnego moze sie to dla mnie tragicznie skończyc...
ZOSIA PRZYSZŁA NA ŚWIAT 10.10.13 O 11.46 MA 53 CM I WAŻY 3694 .
DZIEKUJEMY ZA MIŁE SŁOWA
Odezwe sie jak troche sie ogarne... i trzymam kciuki za jeszcze nie rozpakowane mamusie
Dziewczyny mój synek też się nie spieszy na świat... Już jest 6 dni po terminie...Jak nie chciałam rodzić w niedzielę (bo jak to się mówi - osoby leniwe z niedzieli, czego zreszta szanowny małżónek jest przykładem:-)), to teraz wręcz nawet pragnę...Jak nie zadzieje się nic do jutra, to w poniedziałek szpital... Te 3xS (sex, spacer, sutki) to chyba jakaś bzdura... A od łażenia to tylko nogi bolą...
ooo ale tu cichutko...
Antopie no ja kupiłam ten *spam* bo tu kilka dziewczyn na forum polecało, inaczej to w ogóle bym o nim nie wiedziała, no ale mam nadzieje że ci szybko przejdzie, mój D. przyjechał dziś dość mocno przeziębiony eh mam nadzieje że mnie nie zarazi :/
villandra imię już wybrane?
tosienka ja tylko na krzyże narzekam no ale przez to i siedzieć źle i leżeć źle i chodzić źle więc co tu robić :///
kami to życzę żeby coś się zaczęło dziać, w sumie to nigdy nie wiadomo.. ale sama też nie chciałabym przenosić ciąży, wręcz ciut wcześniej by mi odpowiadało
Iguana to super że taka grzeczna córeczka, wracaj szybko do formy
Antopie no ja kupiłam ten *spam* bo tu kilka dziewczyn na forum polecało, inaczej to w ogóle bym o nim nie wiedziała, no ale mam nadzieje że ci szybko przejdzie, mój D. przyjechał dziś dość mocno przeziębiony eh mam nadzieje że mnie nie zarazi :/
villandra imię już wybrane?
tosienka ja tylko na krzyże narzekam no ale przez to i siedzieć źle i leżeć źle i chodzić źle więc co tu robić :///
kami to życzę żeby coś się zaczęło dziać, w sumie to nigdy nie wiadomo.. ale sama też nie chciałabym przenosić ciąży, wręcz ciut wcześniej by mi odpowiadało
Iguana to super że taka grzeczna córeczka, wracaj szybko do formy
Witam was dziewczyny, czytam was od dawna, ale tylko kilka razy się udzieliłam w tematach. Chciałam napisać, że ja też czekam na mojego synka i się doczekać nie mogę. Termin mam na 26.10, ale w ubiegłą środę byłam u lekarza.. Minimalne rozwarcie, ale jak to doktor powiedział "poczuł główkę".. a więc dał mi kilka dni do porodu. Minęło 11 dni i nic.. Było kilka skurczy, brzuch opadł.. ale coś synek nie wychodzi.. Chciałabym już urodzić, wszystko przygotowane, a z resztą bardzo mi już ciężko.. Strasznie boli mnie kręgosłup, nie da się czasem wytrzymać i podnieść z łóżka, do tego brzuch non stop twardy jak kamień, migrena i mdłości.. Pozdrawiam
Dziewczyny...ja też jeszcze się turlam. Cierpię dzisiaj na ból istnienia. Dzisiaj nagle w ciągu dnia spuchłam niemiłosiernie na stopach i cierpię Stopy mam jak bańki,buuuuu. Wcześniej miałam lekką opuchliznę w ciagu dnia, albo wcale...a jedynie rano i wieczorem większą...A dzisiaj z godziny na godzinę jestem większa.
reklama
madziulka11
Zaangażowana w BB
takhisis cierpię od kilku dni na to samo co ty
Czuję sie jak balon,jestem cała opuchnięta,stopy, łydki,palce a na twarzy wyglądam jak nie ja
Rano jak wstaję ciężko mi się palce u rąk zginają,mało skora nie strzeli
Pocieszam się tylko tym,że to już kilka dni i minie i już w końcu będę miala synka na rękach
W ogóle widzą,że poszły dziewczyny w żywioł i hurtowo rodzą,co tu wchodzę to dochodzą nowe rozpakowane mam nadzieję,ze lada moment i ja do nich dołączę
Życzę miłej leniwej niedzieli,mnam nadzieję,ze to moja ostatnia niedziela w trójkę,w następną będzie o jednego członka rodziny więcej
Czuję sie jak balon,jestem cała opuchnięta,stopy, łydki,palce a na twarzy wyglądam jak nie ja
Rano jak wstaję ciężko mi się palce u rąk zginają,mało skora nie strzeli
Pocieszam się tylko tym,że to już kilka dni i minie i już w końcu będę miala synka na rękach
W ogóle widzą,że poszły dziewczyny w żywioł i hurtowo rodzą,co tu wchodzę to dochodzą nowe rozpakowane mam nadzieję,ze lada moment i ja do nich dołączę
Życzę miłej leniwej niedzieli,mnam nadzieję,ze to moja ostatnia niedziela w trójkę,w następną będzie o jednego członka rodziny więcej
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 20
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 184 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 228
Podziel się: