Październik 2011

[Asionek31]

hej

moj jakiegos spiocha ma dzisiaj .... przespal cala noc z jedna pobudka o 2.30
i teraz ma 3 drzemke ktora trwa juz 2 h !! wow az nie wiem co robic hehe
czekam az laskawie wstanie , bo jeszcze na zakupy trzeba isc ...


no i tak zaczelam pisac , ze dopiero koncze

Witam
AsionekHAPPY 6-th month's dla Nata.
Co to ja jeszcze miałam napisać......

Zobacz załącznik 453585Ach przy okazji złożę WAM życzenia spokojnych,rodzinnych,zdrowych ŚWIĄT WIELKIEJ NOCY,samcznego jajeczka,mokrego dyngusa i wszystkiego naj naj naj.
WESOŁEGO ALLELUJA!!!!!!

dziekujemy )))
jaki sliczny kroliczek !!!

A ja muszę pochwalić się że Oliwierek produkuję lewą dolną jedynkę :-):-)
zauważyłam że dziąsła jakieś dziwne ma, a na nich jakaś biała kropka... dotykam a tam ząbek
siedzimy dzisiaj w domku bo deszcz pada, zimno na dworze...


Zobacz załącznik 453658

super, oby szybko wyszedl

Wesołych i pogodnych świąt dziewczyny, dla Was i dla naszych forumowych kurczaczków :-)

Ja właśnie robię świąteczną melbę z gotowanego mleka,śmietany, jajek i masła, strasznie kaloryczna ale to moje ulubione ciacho i na każde święta musi być :-) Pycha!!!

a co to za cudo ?? nigdy nie syszalam , a brzmi smakowicie

dzieki Mariolcia , narazie srednio nam to idzie..

a ja siedze i pisze, choc bardzo nie chce mi sie..jakos nie czuje swiat, moze dlatego ze tutaj sie jakos ich nie obchodzi...pada snieg...

no ja tez nie czuje ... niestety klimat lat mlodzienczy juz nie wroci
snieg ?? to raczej BN ehehe

Wesołych Świąt!!!

Dawno tu nie zaglądałam bo miałam awarie laptopa i niestety brak dostępu do innego komputera.
Oli w końcu się polepsza do poniedziałku mamy brać antybiotyk został nam tylko kaszel, kataru właśnie się pozbyliśmy Nie wiecie może czemu moje dziecko nie chce jeść mleka? Na noc wypije 120ml jak się w nocy obudzi to max z 30ml, potem w ciągu dnia ze 120ml i to wszystko.... jedynie co je to są słoiczki (jabłko, marchewka, winogrona itp.) ale to daje jej jeden dziennie.

moj tez je mniej cyca , ale nie duzo mniej
a nie dajesz obiadkow jeszcze ?
dobrze , ze juz lepiej z mala !!



dziewczyny Wesolych Swiat zycze Wam i waszym najblizszym moc buziakow dla maluchow ))

 

[jewcia33]

Dziewczynki i ja wpadłam do Was na chwilke, bo ostatnio czasu brak na bb, podczytuje troche, ale tak powierzchownie. Może po świętach będzie trochę luzu. W każdym razie myślę o Was i składam życzenia. By te święta były pełne miłości, nadziei i wiary, radosnych spotkań przy wielkanocnym stole oraz smacznego święconego jajka.

 

[Justyś1985]

Laseczki synuś przesypia nocki wiec mama i tata są mega wyspani i szczęśliwi :-)

Wesołych Świąt Wielkiej Nocy życzy Justyna, Radek i Antoś

 

[19ania90]

Asionek31 próbowałam dawać jej obiadki ale nie chce jeść.... odrazu ma odruch wymiotny. Ugotowałam jej też sama zupke i niestety jest to samo....

 

[Bisia25]

Dzień Dobry !!

A tutaj jeszcze cisza świąteczna ?? Tylko co robić w takie święta jak nie można nawet na spacer pójść po obżarstwie porannym U nas dzisiaj 1 stopień na razie, ma być maksymalnie 5

A u nas chyba skok , bo mały w nocy szaleje i potrafi przespać pół nocy na cycu przytulony do mnie, jak zabieram to jest płacz. W dzień jest ok wesoły, bawi się jak zawsze i turla po całym pokoju , tylko nocki kiepskie. No i kolejne zęby wyłażą, teraz na górze 3 naraz , więc będziemy mieć wkrótce 5 zębów

Asionek melba to taki sernik na zimno, gotuje się 2 litry mleka z dużą śmietaną i 6 jajkami (trzeba to dobrze wymieszać) na wolnym ogniu aż wyrobi się z tego taki serek. Studzi się go, miksuje z dobrym masłem, dodaje np rodzynki i do formy wlewa . Potem do lodówki niech stężeje. Na to idzie galaretka z owocami do wyboru, najlepiej banan, kiwi bo się dobrze kroi potem. I gotowe Ja zaraz idę po kawałek.

 

[monika~]

moj tez wisi na cycku, normalnie co godzine najdalej swie musze wyciagac sprzet , bo jakby mogl to by ssal przez bluzke. I pomyslec ze kilka dni temu bylam zla , bo pojadl troche i nie chcial wiecej.. wiec albo zeby albo skok albo nie wiem co

u nas tez zimno,ale ja zawsze min 1,5 godz na zew wietrze lobuza :-)

jutro pewnie sie zacznie ruch na forum )

 

[kasiadz]

witam poświątecznie
święta minęły, kilogramów przybyło, i wracamy do monotonności dnia codziennego.....
a za 2 tyg mamy chrzest
Córa super przetrwała święta u dziadków w domu pełnym ludzi, których tak naprawdę widziała jak miała 2 miesiące lub wcale. Spała ślicznie w łóżeczku po mamusi i ogólnie nie było żadnych problemów, marudzenia itd...
a przy okazji przyszła ciocia zrobiła młodej kilka ładnych fotek (zajmuje się hobbistycznie fotografią)
ale jak to mówią wszędzie dobrze ale w domu najlepiej
teraz mam całą łazienkę zawaloną praniem bo po pobycie u moich rodziców zawsze wszystko piorę bo śmierdzi papierosami (pomimo że nie palą w domu gdy my tam jesteśmy), Już nawet zrobiłam 3 prania i dalej leży wielka kupa ale już nie mam gdzie wieszać do suszenia

a teraz zmykam pobuszować po allegro bo nie mamy jeszcze bucików na chrzest

 

[elifit]

Pierwsza!!

Witam się i ja U mnie swięta tak sobie, mąż na drugich zmianach więc sami z Areczkiem byliśmy.
Moje dziecie coś niespokojnie śpi, pobudki w nocy co 1h i pojękuje także nie wysypiam się a już dziś w pracy jestem. Cyca mały też nie chce jeść, zastanawiam się czy czasem nie zęby wreszcie wyjdą


Opowiem wam dziewczyny co mi sie przytrafiło w piątek w nocy. Znużona po całym dniu stania w kuchni położyłam się z małym do karmienia na łóżku. Chciałam go odłożyć do łóżeczka ale zasnęłam. W nocy budzi mnie krzyk małego, ja patrzę a jego nie ma koło mnie!! Spadł mi z łóżka!!!! Dobrze że dywan miękki zamortyzował. Podskoczyłam do niego i patrzę a on buzią w dywanie leży. Szybko na ręce przytuliłam i jakoś się uspokoił ale dopiero przy cycu przestał płakać. Taka na siebie zła byłam :-zawstydzona/y: Zazwyczaj śpię czujnie i kładę go tak by nie spadł a teraz po prostu padłam i nawet nie słyszałam jak spadał :--( W każdym razie małemu nic nie jest, obserwowałam go i nawet guza nie ma. A spać śpi teraz w środku. Mąż średnio zadowolony ale lepsze to niż ciągłe wstawanie po małego do łóżeczka szczególnie teraz jak budzi się co godzinę.

 

[monika~]

kasiadz - super ze mialas fajne swieta!!! a te kg to pewnie wyimagowane

elifit -powiem Ci ,ze coraz czesciej ktos pisze ,ze maly spadl z lozeczka, ja sie tego boje bardzo i ani nie zostawiam samego, no chyba ze robie barykade wokol z poduszek i kolder a musze szybko to toalety. A jak czasami nad ranem maly spi to zawsze w srodku a od strony malza tzn pomiedzy nich daje poduche , bo moj spi czasami jak akmien i wole ,zeby go nie przywalil lokciem niechcacy. Moj tez sie budzi znow czesciej, zaczynam sie godzic z mysla ze nie ma co marzyc o calej przespanej nocy predko. Synus od poczatku byl Wielkim Przyjacielem Cyca i az ie boe co to bedzie jak cyc kiedys trzeba bedzie zakonczyc.. a jak ty dajesz rade w pracy teraz????

u nas pochmurno, trzeba jakos zorganizowac dzien..

 

[maggie9]

witam sie i ja po przerwie
Swieta u nas raczej smutne, bo smutne wiadomosci w rodzinie, wiec nie czulam ani grama klimatu. I u nas naparzal snieg;-)
Kuba daje czadu tak, ze mam ochote mu cos zrobic - non stop miauczy, piszczy, dyszy, jęczy i juz nie mam sily tego sluchac Po prostu szlag mnie trafia.
W nocy tez mu sie zmienilo i potrafi sie budzić co 3h. Pewnie kolejny wspanialy skok
Zab sie przebil ale poki co w gore nie rosnie, wiec cholera wie ile to jeszcze potrwa. Przymierzam sie tez do podania miesa jakos na dniach, nie wiem jak z glutenem

I zaczynam intensywne poszukiwanie pracy, w mojej poprzedniej skladam wniosek o wychowawczy. Z dzieckiem juz wiecej nie wysiedze

A Ty sie Elfit nie przejmuj, przechodzilam przez to i to czeste przypadki niestety. Trza pilnowac tych naszych dzieciakow