reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2011

Witam,

Idę do Was bo chyba zwariuję,na oczy nie widzę i nie mogę się skupić na niczym nie spałam całą noc i płaczę non stop.

Rudson mi ciążę prowadzi dr.Wołodko,ale jestem wkur..... na nią bo pipa obiecała,że jak wyniki będą złe to zadzwoni do mnie od razu,a oni czekali 4 tyg po kiego pytam??A teraz wymysla dalej badania które dają mi znów tylko statystykę.
Ja też będę rodzić w tym samym szpitalu to Ty-miałaś na myśli Resurrection na Talcott??
Przeszperałam wszystkie fora i wiecie co jestem głupsza niż byłam,bo z tego co rozumiem bardzo często te badania daja wyniki złe,więc po co je zlecają.
Wiecie co jednak będzie lepiej jak pójdę stąd sobie i nie będę Wam psuć radości moim podłym nastrojem i wogóle.Trzymajcie się .
 
Ostatnia edycja:
reklama
I wiecie co zamiast mnie podnieść na duchu wesprzeć ,bo przeciez ma kobieta doświadczenia poinformowała mnie o prawie w stanie Illinois dotyczącym aborcji,że wykonywana jest legalnie do 23 t.c,a przecież jeszcze nic nie jest przesądzone.Muszę gdzieś wylać to wiadro goryczy przepraszam.
Wszyscy na około powtarzają będzie dobrze,ja też w to wierzę,ale zostaje ALE!!
 
eh... musi byc dobrze, wiem ze sie martwisz, ale jeszcze nie masz czym. to tylko jakies tam prawdopodobienstwo, a nie czysty fakt. 3mam kciuki.
 
A wlasnie, jesli chodzi o prace, zastanawialyscie sie juz na jak dlugo chcecie isc na urlop macierzynski? I kiedy?
Ja zdecydowalam ze conajmniej 9 miesiecy bede siedziec w domu, jak sie uda finansowo to moze nawet rok (ale chyba sie nie uda :( ), no i jako ze zadnego zwolnienie lekarskiego nie dostane, to chyba wykorzystam reszte urlopu na 2 tyg przed terminem a potem macierzynski.

A z "ciekawostek" moja kumpela ze studiow (bylysmy wtedy na 3 roku) urodzila synka jednego dnia, nastepnego byla na egzaminie :szok: wszyscy byli w niezlym szoku!

ja obecnie jestem na L4- już od początku marca i pewnie będę się już tak obijała do samego porodu.
po porodzie planuje macierzyński standardowo 20 tyg + 4tyg dodatkowego macierzyńskiego. Oprócz tego po macierzyńskim wykorzystam cały urlop za ten rok i część urlopu za przyszły rok. jak to wykorzystam to wracam do pracy. Mąż zdeklarował się, że też weźmie kilka dni urlopu żeby pilnować maleństwo (za dużo nie może bo budujemy domek:)) i dodatkowo wykorzysta urlop tacierzyński. Dodatkowo dwie babcie zdeklarowały się że wezmą urlop żeby posiedzieć z dzieckiem jak ja już będę pracowała.
Jak wykorzystamy już te wszystkie możliwości (tak szacuję, że może do czerwca uda się to przeciągnąć) to maleństwo pójdzie do żłobka (niestety). Już jesteśmy zapisani, bo u nas tylko jeden żłobek publiczny.

a co do poduchy do spania to zaciekawiła mnie. naprawdę taka wygodna?

a ja właśnie wcinam gruche i zastanawiam się co tu jeszccze zjeść:)
 
Ostatnia edycja:
Lena te badania naprawde moga o niczym nie swiadczyc, to tak samo jak pomiar usg
skoro czujesz ze jest ok to to jest najwazniejsze


u mnie dzis byla kolezanka ze swoim 5-latkiem, rany co za rozpieszczone, niegrzeczne dziecko
ona ciagle sie tlumaczy ze on jakies fazy ma ale ja wiem ze on taki jest i to niestety wina rodzicow
kiedy ojciec chce czegos mu zabronic, mama pozwala
niekonsekwentne wychowanie i przy niej maly robi co chce
 
reklama
kasiadz powodzenia z tymi urlopami. Wiadomo że szkoda aby maluszka oddawać do żłobka... ale na pewno nie będzie tam źle :-)
też u nas jest ten problem, ale ja w ogole nie wiem czego moge sie spodziewac po macierzynskim:wściekła/y:
Klementinka ja właśnie to swojemu mężowi tłumaczę, że mamy być jednogłośni w wychowaniu dziecka... jak tak to tak, jak nie to nie. bo ja potem nie będę dziecka z podłogi zbieram jak mi w histerie wpadnie na środku sklepu (np.)
 
Do góry