reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2011

No właśnie nie zapytałam się ile mierzy moja fasola :-(. Tylko wiesz no ja datuje ciążę na 5 tydzień, to wg Ciebie duża fasolka na moim usg? Ja się kompletnie na tym nie znam.
 
reklama
Wg mnie duza. Ja bylam jakos w prawie 6tc a wg owulki doktor wyliczyla 4tc4d chyba i miala 3 mm no ale w sobote to byl 6tc4d a wg owulki chyba 5tc4d miala juz 11 mm:-) strasznie te wymiary pogmatwane, jak bedzie wszystko dobrze na wizycie w poniedzialek to zapytam jaki ja wlasciwie tc mam:-D no bo wg OM jutro zaczynam 8 a wg owulki nie dlugo 7;-)
 
Dziewczyny pierwsze zdjęcie usg :-)
4-5 tydzień, następna sesja dopiero za 2 tygodnie, więc może serducho będzie można zobaczyć, a tak wszystko w porządku :-)
Zobacz załącznik 332429

sliczna fasolka :)
napewno na nastepnym usg bedzie wiecej widac i slychac :)




a ja spie dzisiaj caly dzien ...........normalnie niedzwiedz ze mnie heh
 
Dziewczyny pierwsze zdjęcie usg :-)
4-5 tydzień, następna sesja dopiero za 2 tygodnie, więc może serducho będzie można zobaczyć, a tak wszystko w porządku :-)
Zobacz załącznik 332429

Gratuluję...fasolka super...ja też miałam w tym okresie taki pęcherzyk...a właściwie 2, tylko drugi był mniejszy...w piątek mam kolejne usg...i już liczę na serduszko...no i zobaczymy, czy będą 2 czy 1 fasolka...
Po pracy zjadłam najpierw bułkę z nutellą, potem pierś z kurczaka z mizerią...a teraz tak mnie sen morzy, że chyba się zdrzemnę...
 
Ostatnia edycja:
Dolaczam do schorowanych mamusiek. ZLapalo mnie przeziebienie i 2 dni z lozka sie nie podnosze.. Spac nie moge w nocy bo katar mi nie da oddychac, glowa boli, gardlo tez, sily zero i dodatkowo zaczynam miec nudnosci :no: Ratunkuuuu :szok:
 
Ja o dziwo tej zimy nie chorowałam...zawsze często chodziłam przeziębiona...tej zimy (odpukać) nic...nawet kataru...i mam nadzieję, że tak zostanie...:) Chociaż naprawdę nie wiem, dlaczego tak...bo zakatarzonych i przeziębionych to w pracy miałam często...z niektórymi na co dzień obcowałam...

Dzisiaj tak się najadłam, że teraz brzucho mnie boli...i trochę mnie mdli...idę spać dziewczynki, bo ledwo siedzę...

Wszystkim przeziębionych życzę dużo zdrówka...niech katarek i kaszelek już Was nie męczy...

Buziaki i do jutra...


Zajrzyjcie na wątek wizyt...martycha śliczną fasolkę załączyła...nie mogę sie doczekać, kiedy moją taką zobaczę...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry