reklama
Mama_Alana
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 26 Luty 2011
- Postów
- 60
Dziękuję zupkaogorkowa Widzę, że mamy ten sam problem. Ja przez te mdłości, nie mam siły na zajmowanie się swoim 5 letnim synem, że o jakimkolwiek gotowaniu czegokolwiek nie wspomnę:/
Z
zupkaogorkowa
Gość
ja do kuchni nawet nie wchodze. w ogole caly czas leze i modle sie zeby mi przeszlo. pomyslec ze to dopiero koniec 2. m-ca....wole nie myslec co bedzie pozniej.
Mama_Alana
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 26 Luty 2011
- Postów
- 60
Mam nadzieję, że nam przejdzie jak najszybciej Ja póki co mam od lekarza czopki przeciwwymiotne i hydroksyzynę, którymi się ratuję. Ale nie pomaga mi to na zbyt długo, poza tym nie chcę się faszerować tymi specyfikami, bo bardzo śpiąca po nich jestem, a przy moim żywym dziecku nie mogę sobie pozwolić na jakąkolwiek drzemkę w dzień.
Mama_Alana
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 26 Luty 2011
- Postów
- 60
Witaj gosiane i Wszystkie mamy, z którymi się jeszcze nie przywitałam. Fajnie, że nas tyle październikowych mam już jest
Gosiane oczywiście tak rezygnuje, tylko mówię że mi taka myśl po głowie chodzi, a chodzi mi właśnie o takie dobrze wysmażone mięsko :-)
Madzilka, dam Ci znać w piątek wieczorem jaki wiek ciąży, wtedy będzie 5t5d więc zobaczymy :-)
Madzilka, dam Ci znać w piątek wieczorem jaki wiek ciąży, wtedy będzie 5t5d więc zobaczymy :-)
Z
zupkaogorkowa
Gość
Mama Alana pewnie Maly niezle daje popalic...a pracujesz zawodowo?
ps. ja nie mam niestety zadnych czopkow, nic mi nie pomaga
ps. ja nie mam niestety zadnych czopkow, nic mi nie pomaga
Mama_Alana
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 26 Luty 2011
- Postów
- 60
Oj mój mały to naprawdę żywe srebro Nie nie pracuję, studiuję jeszcze, na szczęście ostatni rok (semestr) i zajmuję się wychowaniem synala (ciężka praca ). A Wy jak dziewczyny, pracujecie, uczycie się czy "cuś" w tym stylu?
reklama
Mama_Alana
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 26 Luty 2011
- Postów
- 60
Zupkaogorkowa, co do tych mdłości to spróbuj może imbiru (ja osobiście zakupiłam sobie imbir w kapsułkach, ale na mnie nie działa), a przy najblizeższej wizycie u gina, poproś o jakieś specyfiki To są właśnie uroki ciąży, dla mnie wcześniej nieznane, bo jak wspominałam, pierwsza ciąża była rewelacyjna, żadnych dolegliwości. Apetyt mi dopisywał od samego początku, energii miałam mnóstwo. A teraz cięgle chce mi się spać i w ogóle zrobiłam się strasznie apatyczna.
Podobne tematy
Podziel się: