reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2011

reklama
No ja na okna też patrzeć nie mogę :wściekła/y:..piękne słoneczko świeci a one obrzydliwe...
M obiecał że jak Domela jutro do przedszkola odstawi to pomyje okna :-D...ja mam w domu faceta poniekąd gospodynię hihihihih dzieckiem się zajmuje, do przedszkola prowadza, gotuje :-D Miód malina

...myslicie darmozjad hihihih...nie ma pub oczywiście czynny popołudniu więć dopołudnia jest dyspozycyjny, bardzo to wygodne
 
mamuśka - nie przejmuj się tymi oknami , moje też są strasznie brudne czekam na lepszą pogode

No właśnie u mnie takie piękne słoneczko i aż sie proszą o umycie !!!!!!!!
dziewczyny komu juz powiedziałyscie o ciązy ?????My na razie czekamy przynajmniej az zobaczymy dziecko i ze wszystko jest ok , teraz to nie ma sensu jeszcze rozpowiadać, tzn ja powiedzialam najlepszej przyjaciółce tylko !!

Rudson to masz super ze mąz taki pracowity itd ;) Mój tez sie weźmie za robote jak jest w domu , czyli tylko w weekend a małym to sie ciagle zajmuje jak jest wiec ja mam większy luz :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Mamuska tutaj nie ma czegos takiego jak prywatnie ,albo panstwowo.Tu nie ma przychodni.Pacjenci z roznych kas chorych ,maja jedynie zroznicowane prawo do roznych badan,Jak np moja kasa pokrywa tylko 3 usg.Ale np moj lekarz wczesniejszy ktory niestety jest na emeryturze ,robil mi i tak nieodplatnie za kazdym razem. To bylo w malutkim miasteczku i moj gin byl tez szefem odzialu ginekologicznego.Byl jedynym lekarzem w okregu 40 km ale byl naprawde geniaöny.Teraz mieszkam w duzym miesccie i tutaj jest masowka,niestety
 
ja powiedziałam najbliższym....aa mój mąż jak się dowiedział że bliźniaki...to wszystkim...chociaż mówiłam...tłumaczyłam...że jeszcze nic nie wiadomo....ohh ale cóż wszyscy wiedzą....
 
u nas już wiedzą moi rodzice, parę koleżanek, w pracy bo już na L4 siedzę nie wiedzą jeszcze mojego rodzina, dowiedzą się po USG
dodałam trzy zdjęcia na razie!!
idę z Nadią do krainy zabaw więc do napisania i miłego dnia!!!
 
Witajcie:)

U nas już praktycznie wszyscy wiedzą, a w piątek powiadomiłam dyrektora. I tak by się dowiedział jakbym przyszła z L4, więc wolałam mu sama powiedzieć.

Ja zachcianek wcale nie mam, od czasu do czasu na coś mam ochotę, ale to takie normalne zachcianki:-)
Następna wizytę mam 18, i mam nadzieję już usłyszeć serduszko:happy2:
 
heheh dumny tatuś musiał sie kochanie pochwalic ze zrobił aż dwie fasolki :) Mój taki sam ale ja juz powiedziałam stanowczo ze na razie cicho sza!!!!!!!!!!!!
Karolina dziwne to jak jest u Ciebie ! NO ale co kraj to inaczej wiadomo !!!!!

Ojjjjjjj, ja wspólczuje !!!!!!!!!! od kiedy masz takie mdłości ?????Ja sie boje ze tez bede miec :(
 
reklama
Witam się wtorkowo!

My jeszcze nikomu nie mówiliśmy. Poczekamy aż będzie wiadomo więcej i zagrożenie ciąży minie. Ja niestety nie mam dobrych układów z rodzicami więc o poprzednim poronieniu nikomu nie mówiliśmy bo albo wszystkim albo nikomu (tylko w pracy bo byłam na zwolnieniu). Dlatego teraz też czekamy. Wie tylko koleżanka z pracy i szef no bo jestem na zwolnieniu.

Mnie dopadł katar i w ogóle nie wiem jak się mam kurować żeby sobie nie zaszkodzić :oo:

Z objawów ciążowych mam tylko cięższe piersi, które prawie już nie bolą (nie wiem czy to dobrze czy nie), czasem mnie coś zakłuje na dole i mam niesmak przy śniadaniu. Chyba tyle.

Ze spaniem nie mam nawet problemów nawet już się nie budzę na siku ale jak mój zacznie nad ranem chrapać do dostaję szału.

Dziewczyny czy jak chodziłyście wcześniej w ciąży do gina prywatnie to robił wam usg co wizytę czy rzadziej?
 
Do góry