elifit
Moderatorka
Cześć dziewczynki,
Fajnie że bb trochę odżyło to się choć tu wyżalę.
U nas zaparć ciąg dalszy.. nawykowe jak nic.. leczyliśmy się laktulozą, zmienialiśmy dietę, debridat itp itd Teraz się mały smród nauczył wstrzymywania i amba fatima nie zrobi kupy. Dziś dzień 6-ty bez kupki a ja dostaję szału. Kiedy minie to cholerstwo :-wściekła/y:
Dziś o 15 suniemy na USG brzuszka, zobaczymy czy aby jelita nie są rozciągnięte.
U nas piękna pogoda za oknem, toż mam coraz mniej czasu na cokolwiek. Powoli szykujemy się do naszego wesela wrześniowego, dobrze że w lato nie mam korepetycji to będę miała czas na załatwianie.
Prawie jesteśmy odcycowani. Mały dostaje cyca tylko raz dziennie rano przed pracą. Za dnia też potrafi zawołać ale wtedy mu mówię że jest dużym chłopcem i po kilku sekundach jęczenia daje za wygraną ;-)
Buziaki dla wszystkich :*
Fajnie że bb trochę odżyło to się choć tu wyżalę.
U nas zaparć ciąg dalszy.. nawykowe jak nic.. leczyliśmy się laktulozą, zmienialiśmy dietę, debridat itp itd Teraz się mały smród nauczył wstrzymywania i amba fatima nie zrobi kupy. Dziś dzień 6-ty bez kupki a ja dostaję szału. Kiedy minie to cholerstwo :-wściekła/y:
Dziś o 15 suniemy na USG brzuszka, zobaczymy czy aby jelita nie są rozciągnięte.
U nas piękna pogoda za oknem, toż mam coraz mniej czasu na cokolwiek. Powoli szykujemy się do naszego wesela wrześniowego, dobrze że w lato nie mam korepetycji to będę miała czas na załatwianie.
Prawie jesteśmy odcycowani. Mały dostaje cyca tylko raz dziennie rano przed pracą. Za dnia też potrafi zawołać ale wtedy mu mówię że jest dużym chłopcem i po kilku sekundach jęczenia daje za wygraną ;-)
Buziaki dla wszystkich :*
Ostatnia edycja: