reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2011

Hej
Justyś wszystkiego najlepszego :). Marysia kilka dni temu 6 miesięcy skończyła a Twój synek już 7 :szok:.7

My na szczęście problemów z jedzeniem nie mamy (tfu tfu dopkuać). Marysia je już bez plucia ale mało ok pół słoiczka i strasznie dużo przy tym gada.

Ja jestem ostatnio strasznie śpiąca gdybym nie karmiła to chyba jakiegoś energetyka bym sobie wypiła bo wymiękam. Nie mam siły na życie a jutro zaczyna się nowy tydzień i trzeba coś z nim zrobić.
 
reklama
malutka- to rozumiem, jakbym z inną osobą pisała:)
my po chrzcie, ogóle było dobre tylko na zakończenie pokłóciliśmy się z teściową, ale szkoda gadać o tym........ chociaż miała bym ochote się komuś wyżalić. W każdym razie mąż stanął na wysokości zadania i stanął po naszej stronie, a właściwie córki:))))))))))
prezenty ładne...
no i młoda gaworzy na całego, jest dadadada a między tym tata
 
hej

kasiadz od tego mamy grupę n fb żeby się wyżalać ;)

jagmar ja piję pół kawe-pół inkę w domu.. a w pracy to sobie mogę kawusię zwykłą :)

dziewczyny czekam na dobra pogodę i chyba nawet bardziej na chęci. Chciałabym pod balkonem skopać ziemię i ogródek sobie zrobić. Ja lubię takie ogrodnicze prace.. ale tą ziemię trzeba by łopatą a mój mąż jakoś się do łopatologii nie ima :baffled:
 
justys wszystkiego naj z okazji 7 miesiecy :)) ja tez nie lubie siedziec w domu sama z dzieckiem. podziwiam Cie ze dajesz rade tak dlugo bez swojego. jakos zleci... 3 maj sie!


ale mam dzis wku... na wszystko. mala marudzi, dom nieogarniety, ja jeszcze w szlafroku... i pogoda za oknem beznadziejna

A dziękować dziękować, ja też nie lubię jak mi w domu się wszystko kupy nie trzyma, ja zawsze do 10tej w piżamie latam :-)

hejo
jestem i ja.. powiem szczerze ze na weekendzie ciezko mi ogarnać czy bb czy fb. Ale w pracy piszę więc proszę mnie nie ochrzaniać ;-);-P

justyś wszystkiego najlepszego!! My za nicały tydzień :)


Dziewczyny dziś mój smyk usiadł sam w bujaku i potem w wózku. :O Silny skubaniec jak nie wiem.

Kąpiele mamy kaczuszkowe, zabawa wrze, kąpie go na siedząco .. on się bawi a ja myje :)

malutka no gdzieś ty była!! ;-)
Dziękujemy :tak:
Ale fajnie, mój to taki leniuch , najlepiej to by go nosić wtedy to on najszczęśliwszy :-)
elifit to lada moment bedzie sztywno siedzial :) gratki :) ja tez na siedzaca kapie. mala chlapie na pol stolowego a ja myje ;-)
kochana Ty jeszcze w wanience kąpiesz?? Mój tak syrami wachluje że panele by mi odeszły gdybym go w wanience kąpała haha:-D
Jestem, jestem, pralka już kupiona więc pewno teraz więcej będę miała czasu, no chyba że stale będę prać :-D:-D;-)
No dobra, zmienię ten awatar kasiadz :-p:-D
no no trzymam Cie za słowo, Nasze towarzystwko się na fb przeniosło:-(
Hej
Justyś wszystkiego najlepszego :). Marysia kilka dni temu 6 miesięcy skończyła a Twój synek już 7 :szok:.7

My na szczęście problemów z jedzeniem nie mamy (tfu tfu dopkuać). Marysia je już bez plucia ale mało ok pół słoiczka i strasznie dużo przy tym gada.

Ja jestem ostatnio strasznie śpiąca gdybym nie karmiła to chyba jakiegoś energetyka bym sobie wypiła bo wymiękam. Nie mam siły na życie a jutro zaczyna się nowy tydzień i trzeba coś z nim zrobić.
Ja nie wiem kiedy mineło tyle czasu, taki maleńki był niedawno a teraz chłop jak dąb :tak: U Nas jak wiatr zawieje raz je ładnie, raz robi brrrrrrryy i wszystko jest na mnie a raz wypluwa i koniec. Wczoraj deserek dałam mu jogurt z jakimiś tam owocami to się wkurzał i wypluwał , to dałam mu sam mus z bananów to zjadł ze smakiem, weź tu kobieto nadąż za nimi :tak:
malutka- to rozumiem, jakbym z inną osobą pisała:)
my po chrzcie, ogóle było dobre tylko na zakończenie pokłóciliśmy się z teściową, ale szkoda gadać o tym........ chociaż miała bym ochote się komuś wyżalić. W każdym razie mąż stanął na wysokości zadania i stanął po naszej stronie, a właściwie córki:))))))))))
prezenty ładne...
no i młoda gaworzy na całego, jest dadadada a między tym tata
Super ze chrzciny udane, a teściową się nie przejmój... ja nie mam teściowej i zstanawiam się czy to źle czy dobrze:zawstydzona/y:;-)
hej

kasiadz od tego mamy grupę n fb żeby się wyżalać ;)

jagmar ja piję pół kawe-pół inkę w domu.. a w pracy to sobie mogę kawusię zwykłą :)

dziewczyny czekam na dobra pogodę i chyba nawet bardziej na chęci. Chciałabym pod balkonem skopać ziemię i ogródek sobie zrobić. Ja lubię takie ogrodnicze prace.. ale tą ziemię trzeba by łopatą a mój mąż jakoś się do łopatologii nie ima :baffled:
haha mogę Ci mojego porzyczyć on to tylko by coś na podwórku robił mimo że teraz nie mamy ogródka to jeździ na budowę i planuje co gdzie będzie sadził , ja się jakoś nie garnę, może jak się już przeprowadzimy to mnie weźmię na sadzenie :tak:

U Nas pierwsza noc bez taty, mały ładnie spał przez noc, ale obudził się o 5.30 i wariacje po łóżeczku, a ja twardo dalej śpie ... po godzinie już zaczął marudzić wiec go wziełam do siebie i spał ze mną do 8mej grzeczne dziecko:-)
U Nas piękna pogoda wiec czekam aż mały wstanie i idziemy na wioskę :tak:
 
Witam. Znowu tak o sobie napiszę, ale jestem padnięta po chrzcinach...
Dobrze że wszystko się udało... :)
Tylko malutki nam marudził... o 10.30 była msza, a on o 9.40 zasnął, ubierałam go na śpiąco, ale przed blokiem się obudził.
Zanim ksiądz po nas wyszedł to tak mi się wiercił na rękach że szok, później też marudny, płacze... aż w końcu go ululałam, i ponad pół mszy wraz z polaniem główki spał:-):-)
za to na imprezie dał popalić bo się nie wyspał w kościele... też musiałam go na siłę uśpić, i dopiero potem wyspany ładnie siedział z nami, gadał...
jak zgram zdjęcia z karty to od razu wam wrzucę :)
 
hej

ja tez zasypiam normalnie, dzis juz 2 razy po malenskiej kawie sobie walnelam,ale to nie pomaga.
elifit - ja szaleje w ogrodku od tygodnia i ciagle konca nie widac, tyle robie ile synus w lozeczku spi, meza zaprzeglam do tzw rycia ogrodka , bo zupelnie chce zmienic , wieec stare jzu mi nie potzrebne. Dodatkowo pokazalm krzaki co am wykopac itp jakos nie byl zachwycony ,ale on jak to on - zony sie slucha :-)

justys - gratki "7"-ki! a my jeszcze nawet pol roku nie mamy :) a tak wogole to DZIEKUJE - Ty wiesz za co :-)

mariolcia - my chrzcimy za 3 tyg, juz zaczynam sie stresowac organizacja tego wszystkiego, fajnie Ci ze masz za soba , zazdroszzce niemal kazdej z Was co juz ochrzcily i problem z glowy :-)

moj jak siedzi w krzeselku to jest przeszczesliy ale nie siedzi jeszcze sztywno wiec go wkladam tylko na jedzenie, a z tym jedzeniem to jak wiatr zawieje - raz zjada wszystko a potem na drugi dzien to samo juz tylko kilka lyzeczek- jak to dzieci :)
 
Witam,
EEE tam Kasiadz nie wierzę,że ma na Ciebie rozmiarów.Kurde na mnie to dopiero nie ma,ale mam jeszcze wyjście awaryjne - każdy sklep na sekcje dla grubasków rozmiary od 14 do 24W,więc w coś się zmeszczę.Tak na poważnie ja niestety tez nie doszłam do "siebie" po ciąży,a do tego apetyt mi dopisuje i najgorsze jest to,że nie potrafię sobie odmówic słodyczy ech...
Dziewczyny to karmiące- jak u Was z miesiączką u mnie ciągle brak i to,że tęsknię,ale chyba juz powinna być tym bardziej,że Misia karmię tylko w nocy i rano.
Fajnie,że udały sie chrzcinki i prezenty ;-),a teściowymi nie należy się przejmować,chciały by się porządzić to jasne,ale jakie my będziemy????Także trzeba czasami odpuścić!!
Justyś jeszcze raz wszystkiego naj,naj naj dla Antusia,ale ten czas leci,zaraz będziemy świętować 1 urodzinki.
Ocho Gabrynio sie obudził lecę papapa
 
kasiadz - no nie mow ze wazysz ze 200 kg i nie ma na ciebie ubran :) a tak wogole to wracasz do pracy w maju?

lena - ja jeszcze nie mialam i wiem ze sporo dziewczyn nadal bez @
 
reklama
Do góry