anek30bb
Fanka BB :)
u mnie smok też musi byc w paszczy
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dzieki dziewczyny, jakos trzeba chyba taki okres przetrwac... tez podejrzewalam zabki albo cos, bo znow paluchy w paszczy, ale nic nie widac... A to spanko to u nas tak smiesznie, bo noce przesypia bez cyca, chociaz wczoraj kiepska noc mial, ale skonczyl przy mnie bo niestety ale Kaya rano do przedszkola, a R do pracy i nie za bardzo moge mu pozwolic halasowac;/ No a w dzien raz pospi i nie marudzi, raz pospi i marudzi, czasem nie pospi, a jest ok, za to na spacerku - aniolek jeszcze ani razu nie biadolil....(a tu kilka dni deszczu przed nami ma byc jak na zlosc;/)
Aaaa no i my smoka nie uzywamy, to juz teraz nie bede kombinowac... Po prostu musi jakos sam zatrybic to spanko, tylko ze czasem czlowiekowi cierpliwosci brak, zwlaszcza jak fura roboty sie zbiera....
Kasiadz, ja taki nastroj wlasnie miewalam jak moja Kaya jesc zupek nie chciala, z bezsilnosci nerwa mialam i sie na otoczeniu odbijalo... A teraz zupka to u nas glowne danie dnia Czasem trzeba odpuscic, dziecko niestety tez wyczuwa napiecie i jest jeszcze gorzej...