Październik 2011

[jagmar]

Ewa nuplać to inaczej ssać, lizać a czy to gwara to nie wiem

 

[kasiadz]

atram
znowu??
to już sie robi jakieś chore;/ może masz jakąs mega osłabioną odpornośc??


kasiadz
nie znam sie bo takich bucików jeszcze nie zakładałam Emilce, ale myslę, że 4,5,6 raczej mniej prawdopodobne do skopania niż reszta. My nosimy sznurowane jakby co, więc może jeszcze rozważ opcję innych bucików?
co do siedliska bakterii- one są wszędzie, rownie dobrze musiałabym nie chodzić do przychodni na szczepienia hehe

ale bardziej chodzi mi o podpowiedź czy wyciągnąć małą z wózka i podejśc z nią do posypania czy nie...

tam gdzie my chodzimy na szczepienie jest osobne wejście tylko dla osób zdrowych, więc jest mniejsze prawdopodobieństwo zarażenia się jakimś choróbskiem
co do wyciągania to chyba jak bym już szła to dziecko bym wyciągnęła do posypania główki

 

[mamadavidka]

trojanka, kleszczowy mialam ...

my juz po szczepiniach jestesmy, w zeszlym tyg mial ostatnie,wlasnie te trzy wklucia, no bylo troszke placzu, ale w zasadzie pierwszy raz, bo 2 wczesniejsze bylo super
no i maly mi goraczkowal w nocy teraz, wiec podaj mu paracetamol od razu po szczepieniu i pozniej po 5 godzinach


ewa no kurna nie wiem o co chodzi ;(((

wlasnie zmierzylam temperetura, juz mam 37.7

 

[kasiadz]

atram a bierzesz jakieś witaminy? jeśli nie to wydaje mi się że masz obniżoną odporność przez karmienie

 

[mamadavidka]

kasiadz no wlasnie nie, bralam ale teraz to zapominam ciagle

 

[trojanka]

maly dobrze przechodzi szczepienie, ma niewielka goraczke i raczej przesypia kryzys ale bardziej to ja sie stresuje. i to ja powinnam chyba melise sie napic coby nikomu krzywdy nie zrobic.

 

[elifit]

cześć dziewczyny,

my sie nadal kurujemy.. ale powiem wam że przez tę chorobę mój syn się nauczył spać w łóżeczku. Ręce nie, wózek nie, wystarczy że smoka dam i sam w łóżeczku zasypia. A no i dziś w nocy przespał 6 godz ciągiem więc trochę się wyspałam.

kingolinka współczuję, spróbuj może inny szpital czy to przekłucie? Biedny Szymuś :-(

fajne te skoczki, ja pamiętam mieliśmy huśtawkę na futrynie zawieszaną, frajda niesamowita

a co do bucików to ja nie zakładam mojemu bo właśnie skopuje wszystkie. Jedne sznurowane na chrzest założyłam.

pieluchy w promocji, 0.53zl za szt
http://www.blizejciebie.pl/pieluszki_bella_happy_maxi_wielka_paka_280_szt_.html,427,8

 

[maggie9]

Witojcie,

nastroje dalej takie se u nas.
Kuba w dalszym ciagu uskutecznia pobudki w nocy zeby sobie pogadac i postękac. Mam nadzieje, ze chlopak jednak przestanie sie budzic ;-)
Dzis probujemy z kleikiem kukurydzianym na noc, zobaczymy jak bedzie ze spaniem. Poza tym zaliczylismy drugie USG stawow i na szczescie wszystko ok, uff:-)
Jutro szczepienie to zdam relacje ile wazy klocek.

Pytanie mam do Was, planujecie w najblizszej przyszlosci jakies wakacje z maluchami?
Ja chcialabym sie wybrac za miesiac, czyli Kuba bedzie mial ok. 5,5 mc i mam troche obaw, m.in. lot samolotem, na co sie nastawic z takim maluchem na wakacjach itp.
Doradzi jakas doswiadczona mama? Byłabym wdzieczna bardzooo

Kingolinka, wspolczuje kolejnego stresu
Elfit, zdrowka
Asionek, jak sie u Was objawily zeby? Bylo mega slinienie i pchanie wszystkiego do buzi, a dopiero pozniej zauwazylas, ze sie probuja przebic czy wszystko dzialo sie na raz?
Atram, zdrowia.

 

[monika~]

kingolinka - wspolczuje Wam... &&&&&&&&&&&6 zeby nastepny raz byl juz OSTATNI

elifit - popatrz, nawet w czyms negatywnym jak choroba znajduja sie jakies pozytywy :-)

atram - co ty masz z tymi cyckami, mi ze 3 razy zatkalo i myslalm ze zjade z bolu dopoki moj ssak nie odetkal, zdrowia!

maggie - my bylismy a wakacjach jak synus mial 4 tygodnie.. daj cyca jak samolot bedzie startowal i ladowal,ajka nie to chociaz smoczka ,zeby sline przelykal bo sie uszy zatykaja i moze mu sie to nei spodobac poza tym male dziecko jest nieklopotliwe w podrozy

czesc wszystkim- nas nadal zasypuje a mnie boli gardlo i dodatkowo na gym z maluchami cos nie tak sie naciaglam i kark mie boli :/ zawsze cos..

 

[anek30bb]

ja też myśle o wakacjach ale nan naszym morzem ale musze namówic siostre zeby jechała ze mną bo sama nie pojadę a mój już 18 marca wyjeżdża i jak wróci pod koniec roku to się gdzieś wybierzemy w cieplejsze miejsce ale mała już będzie nie taka mała