Październik 2011

[fever]

Czy ktoras z Was moze mi cos powiedziec o kremie musteli na rozstepy? Czy warto go kupic i jest dobry??

To ja jeszcze raz w temacie MUSTELA. W I ciąży używałam 1.kremu do pielęgnacji biustu i 2. na rozstępy. Wg mnie są bardzo dobre - tego do biustu zaczęłam używać szybko, bo na piersiach mi się momentalnie rozstępy pojawiły. Krem nie dość, że je zniwelował, to naprawdę przynosi ulgę. Zresztą jest wydajny, bo zużyłam tylko 1 opakowanie. Ten na rozstępy też wg mnie jest dobry, bo choć brzuch miałam wielki rozstępy nie pojawiły się wcale. Pewnie jest też prawdą, że jak ktoś ma predyspozycje, to nawet regularne smarowanie nie pomoże... W każdym razie moje doświadczenia są właśnie takie;-), a dziś zamawiam ten do biustu, bo już dłużej nie wytrzymam z tak napiętymi piersiami...

Może jakaś inna mama może też coś dobrego polecić?
:-)

 

[lil_maja]

Hej Hopee! ) Już kiedyś chyba się spotkałyśmy na staraczkach no nie? A który masz dzień cyklu? Ja betki robić raczej nie będę, bo nie mam kasy, wierzę, że co ma być to będzie. Ale jakbym miała kasę to bym na pewno zrobiła )))

A jeśli chodzi o krem na rozstępy - super jest maść z apteki na F, muszę sobie nazwę przypomnieć to Wam napiszę. Ale najlepsze są zwykłe oliwki dla dzieci. Mi się wydaje, że nie ma sensu dużo płacić za takie specyfiki - trzeba po prostu często smarować - ale pamiętajcie nie masujcie brzuszków i cycuszków! Delikatnie smarujcie - oliwka jest najlepsza do tego.

O już wiem - FISSAN - to jest bardzo tłusta maść - ale dla mnie była najlepsza.

 

[lil_maja]

Monika mnie pytałaś? Jeśli tak to ja w Toruniu mieszkam, a jeśli nie mnie to i tak miło Cię poznać

 

[edyta01]

Witam z samego rana

Zobacz załącznik 326890

Chyba nie trzeba nic dodawać Wszystko jasne

Jesteśmy Mega Szczęśliwi
Nadal nie moge w to uwierzyć mimo ze sie juz tego spodziewałam !!!!!!!!!!!!!
W koncu mogę wstawić mój suwczek

Mamuska weszlam zobaczyc jak testowanko a tu taka niespodzianka Gratuluje

 

[monika~]

szczerze - jestem pierwszy raz na jakimkolwiek forum mieszkam w fin i nie mam zadnych kolezanek w ciazy. PO zobaczeniu upragnionych kresek wlaczylo mi sie myslenie - co? jak? kiedy? zabronione? martwic sie? itp i dlatego tu jestem, w skarbnicy pytan i odpowiedzi bobas planowany ale i tak uderzylo nas to jak grom z jasnego nieba, bo co innego jest rozmwiac o tym , jak to pieknie byloby miec dziecko , a co innego, gdy (dla mnie) staje sie na poczatku drogi do celu. Narazie oprocz chwiowych pobolewan brzucha i zmeczenia nie mam zadnych objawow. Wiec sie ciesze, bo moze juz jutro to moze sie zmienic

 

[kachutka]

MAMUŚKA Suuuuuuper!!!!! Są takie piękne tłuste krechy jakich Ci wczoraj życzyłam...Wielkie Gratulacje

 

[Kingolinka]

mamuska gratulacje :*:*:*

 

[fever]

Kingolinka, widzę, że mamy ten sam dzień ciąży i datę porodu tą samą:-) Podobnie jak Cytryna.:-) Na 8.października już jest tłok - ciekawe czy faktycznie któraś z nas w tym dniu urodzi?;-)

 

[qlcia]

Witam i serdecznie wszystkie kobietki i serdecznie gratuluję nowych pozytywnych testów!!!!

U mnie nocka znowu kiepska i nieprzespana. Tym razem nie z powodu wiatru ale jajników (o zgrozo)! Tak mnie bolą i kłują od wieczora, że ledwo żyję. Nawet przez sen mnie bolały. Czy któraś z Was tak ma? To taki piekący kłujący ból jakiego jeszcze nie miałam i szczerze mówiąc to się wystraszyłam. Któraś wesprze?

 

[#rabbit#]

ja tak miałam z jednej strony tak piekło od środka.....ja nawet myślałam że to przez zaparcia które miałam....w nocy ból mnie budził....mąż masował brzuch i przechodziło...ale ból był dziwaczny....teraz ustało....ale nie wiem co to było i od czego....

ja to chyba wszystko miałam...hihih