reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2011

reklama
Ewa ja podaję też rumiankową z hippa specjalnie dla dzieci od pierwszego tygodnia życia, najlepiej myślę po karmieniu z 10-20ml żeby za bardzo dzieć się nie przyzwyczaił

Elifit mam nadzieje, że mimo wszystko bez problemu wam się uda chrzest załatwić, my robimy 8 stycznia, ale na szczęście proboszcz jest ok, wiec nie robi z niczym problemu

ja znowu zaczęłam próbować wycofywać dokarmianie, bo tak się moja córka przyzwyczaiła do sztucznego mleka że chciała skubana z cyca zrezygnować i za każdym razem co przystawiałam robiła sceny dantejskie, dziś już myślałam że wyjdę z siebie i stanę obok tak się wydzierała przy przystawianiu, ale uparłam się i do tej pory co 2 godziny karmię piersią i żadnej butli nie daję i albo mała się przyzwyczai albo mnie wywiozą
A dokarmianie zaczęłam od problemów brzuszkowych, myślałam że to wina mojego mleka, ale widzę, czy daję sztuczne czy moje mleko to mała i tak kupczy co 2-3 dni
 
My byliśmy na badaniach. Probowali krew z piastki pobrać, ale mało leciało. Więc udało im sie w zgięciu ręki i jak chlusnęło, az się przestraszyłam. Przy okazji oznaczam Hani grupę krwi odpłatnie, bo oczywiście w szpitalu nie oznaczyli.
Słuchajcie jak robiłam jej to usg jamy brzusznej, to babka zwróciła uwage,że Hani rączki drżą. I zaczęła sie pytac czy poród normalnie przebiegał i czy miałam badania na cytomegalię. Kurcze jej te rączki czasami rzeczywiście drżą ale gdy ja kładę na przewijak, lub cos płaskiego i podczas przebierania. Wyczytałam,że to może byc niedojrzały układ nerwowy, ale naczytałam sie tez o porażeniach mózgowych jakis cholera. W piatek wizyta u lekarza to zapytam czy sie martwić, ale babka co mi to powiedziala, to pediatra, która ja badała na pierwszej wizycie, potem na szczepieniach byla badana i teraz u tej co jej zleciła badanie krwi, no i nikt na to uwagi nie zwrócił, wiec chyba bedzie ok. U Was tez są takie drżenia u maluchów?
No a Hania ma kryzys laktacyjny ten 9 tygodnia, trzeci dzien tylko cycek i cycek i prawie zero snu w ciągu dnia. Przedwczoraj obiad jadłam dopiero o 19, wczoraj o 18 a dzisiaj jakoś o 16 sie udało, ale jestem wykończona.
 
Witam kochane HO HO HO Świętego Mikołaja dzisiaj i nic nie dostałam - chyba byłam niegrzeczna...

Dochodzę z tyłkiem do siebie i nareszcie nie czuję tej częsci ciała.W czwartek mam kontrolną wizytę.Kurde z dupą jeszcze do lekarza nie chodziłam.
Gabryś też ma ciągle problemy z kupą i bączkami,właśnie dzisiaj miałam pobutkę o 4:30 i wielki płacz i stękanie.Pani doktor poleciła mi właśnie tą rureczke Windy,a jak zapytałam o nia w aptece kobieta wywaliła na mnie oczy:szok:,jak znacie stronę internetową,przez którą można to kupić podeślijcie mi na Priv PLEASE!!!!!
 
Witam, ja już na nogach od godziny bo moje dziecię nie będzie spało i koniec :-(
Kiedy sen dzieci w nocy się wydłuża bo z tego co wiem teraz trwa około 8 godzin- chodzi mi o sen nocny:wściekła/y:

Lenka - u mnie też brodatego nie było a w miarę grzeczna byłam - tak mi się wydaje :laugh2:

Mój m miał być dziś ale oczywiście się przesunęło , jak zwykle jestem taka zła że aż mi się z nim gadać nie chciało jak dzwonił :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Pięknie oglądam pogode a tu...... ku..... deszcz :angry::angry::angry::angry:
 
Cześć i czołem :)

U nas śnieżkowo.Spadła masa śniegu, mój piesek jest w ciężkim szoku :-D O mnie Santa też zapomniał ;}

Kasiadzale wesele! I jakie piękne zdjęcia! Na takie to raczej nie uzbieram :baffled:

Ati mojemu też dokładnie jak kładę czasem drżą rączki jak przy parkinsonie :eek: Ne wiedziałam że to taki zły objaw.... teraz to sie wystraszyłam.

Justyś my co rano tak wstajemy. Bo nie pójdzie spać dalej i koniec :) Ale dziś spał całą noc z tylko jedną przerwą na cyca więc mama nie śmie narzekać :)
 
reklama
Czesc
do mnie Mikołaj przyjedzie dopiero 14
moja dziś mic dała popis,usnęła o 23 i spała SAMA w łóżeczku do 3 zjadła flache i koniec spania teraz zjadła dugą flache i dopiero konik i karuzela zrobiły swoje i usnęła
 
Do góry