Październik 2011

[malutka2326]

Witam i ja :-)

U nas jednak kolek nie ma, odkąd odstawiłam herbatkę na laktację to i z małym jest wszystko ok i już nie ma tyle bączków i kupki są normalne Espumisan tylko pogarszał sprawę

Sivi Filipek też ma katar ,złapało go z soboty na niedzielę, ja mam aerozol EUPHORBIUM S(na moje dzieci zawsze tylko to działało), maść majerankową, cebionmulti, olejek eteryczny olbas i aspirator sopelek, no i oczywiście wodę morską w sprayu...
Najpierw idzie w ruch woda morska, troszkę rozrzedzam mu katar, potem odciągam sopelkiem(po ok minucie), zasłaniając zawsze jedną dziurkę palcem (gruszka nawet 7 nie dała rady) Potem euphorbium s ja daję 3x po jednej dawce do dziurki) i na koniec maść majerankowa... cebionmulti 1x 5 kropelek... Jest tańszy odpowiednik cebionu JUVIT MULTI ale ja przy niedzieli miałam do dyspozycji tylko dwie apteki i w żadnej nie było, może Ty dostaniesz... A na czas cebionu witaminę D3 daję tylko jedną kropelkę ;-)
Co do Olbasu to wlewam kilka kropel do podgrzewacza do olejków eterycznych, leję najpierw wodę i do tego kropelki...
Dziś poszłam z małym do lekarza aby na wszelki wielki go obejrzał,jest wszystko ok, gardełko ,płuca ,oskrzela czyściutkie, nic więcej kupować i podawać nie kazał, to co mam w zupełności wystarczy tylko jak najczęściej odciągać katarek... Na spacery wychodzić popołudniu i kąpać normalnie, a nawet w środę na szczepienie mamy przyjść normalnie, bo powiedział ,że katar nie jest przeciwwskazaniem do szczepienia bo to nie choroba, ale przed szczepieniem jeszcze raz go zbada

I polecam też to, sprawdzona metoda, maleństwo w momencie zasypia ;-)http://www.osesek.pl/zdrowie-i-piel...dek/1327-otulanie-noworodkow-po-co-i-jak.html

 

[sivi]

Ja witaminki podaję na łyżeczce z mleczkiem, minę robi genialną

malutka ja tej wody morskiej się boję psikać, przy starszej nic nie dało a pod takim ciśnieniem sikało że dorosłemu łzy z oczu wychodziły. Ja właśnie Olbas Oil "rozpylam" i to pomaga, poza tym nasivin soft, odciągać katarek się zawsze bałam jak jeszcze kręci tą główką to boję się że mogłabym jej zrobić krzywdę. A no i maść majerankowa. No i mam nadzieję że przepisowo po tygodniu przejdzie...

 

[jagmar]

omCześć

Moja dla odmiany dzisiaj marudzi od rana. Zamiast spać to ciumka smoka i czuwa. Zasypia przy piersi a jak ją odłożę to marudzi. Grrrr.... pierwszy raz tak robi a ja już się wkurzam bo nie zdążyłam w domu posprzątać. Całe szczęście, że wczoraj zupę pomidorową zrobiłam na dzisiejszy obiad. Mam nadzieję, że tak już nie zostanie.

Obcięłam dzisiaj Zosi włoski. W sobotę próbowałam ją przekonać do profesjonalnego cięcia przez fryzjerkę ale była histeria. Dostała smoka do paszczy, mój telefon do ręki ja jakoś poszło. Fakt faktem trochę zrąbałam grzywkę ale to w końcu dziecko ;p. Ciekawe co tatuś na to powie bo on to raczej był przeciwny zmianie fryzury a młoda wyglądała jak strach na wróble.
Czy wszyscy tatusiowie nie lubią jak się ich córeczkom włosy tnie? Kiedyś słyszałam, że to normalne.

Ja też nie wybudzam małej w nocy do karmienia śpi wtedy ok 6-7h. W dzień pilnuję, żeby nie spała dłużej niż 3h. Z reguły sama się wybudza na karmienie po ok 2.5-3h snu.

monysia również 3mam kciuki za pomyślnie zdany egzamin.

 

[Marti_1984]

malutka- dałas mi do myślenia z ta herbatką laktacyjną kurde chyba i ja odstawię i zobaczymy bo piję dużo i te bąki mała męczą ciagle

kiedyś sie śmiałam z kolezanek co maja dzieci ze ciagle o kupach gadaja a teraz sama w kółku o kupie bo o czym tu gadać jak młoda nie może pożadnie bąka puścic

 

[sivi]

jagmar mojemu też serce pekało ilekroć Oliwce trzeba było włosy przyciąć on to się nawet kłócił! dopiero musiałam z nim pogadać, przekonać i powolutku się oswajał

 

[jagmar]

Marti ja właśnie też chciałam napisać o tej herbatce laktacyjnej ale mi z głowy wyleciało. Podobno nie każdemu to służy. Może ją odstaw na próbę albo zmniejsz dawki. Ja piję sobie jedną dziennie a na opakowaniu mam napisane że można 3-4 ale to się dla mnie strasznie dużo wydaje. Zresztą koper włoski działa wiatropędnie i się po tym bączy.

sivi M dał się przekonać bo pojechał z nami do tego fryzjera ale mimo wszystko z bólem serca. Będzie miał niespodziewajkę jak dzisiaj wróci do domu hehehe

 

[Marti_1984]

Marti ja właśnie też chciałam napisać o tej herbatce laktacyjnej ale mi z głowy wyleciało. Podobno nie każdemu to służy. Może ją odstaw na próbę albo zmniejsz dawki. Ja piję sobie jedną dziennie a na opakowaniu mam napisane że można 3-4 ale to się dla mnie strasznie dużo wydaje. Zresztą koper włoski działa wiatropędnie i się po tym bączy.
dokładnie a ja własnie po 4 dziennie odstawie i zobacze wogóle kolezanka moja piła sama melisę podobno super tez na laktację

 

[malutka2326]

malutka- dałas mi do myślenia z ta herbatką laktacyjną kurde chyba i ja odstawię i zobaczymy bo piję dużo i te bąki mała męczą ciagle

kiedyś sie śmiałam z kolezanek co maja dzieci ze ciagle o kupach gadaja a teraz sama w kółku o kupie bo o czym tu gadać jak młoda nie może pożadnie bąka puścic

No ja nie piłam kilka dni i był spokój, napiłam się znowu i znowu był krzyk przy każdym bączku, odstawiłam i znowu spokój...
Sivi odciągać musisz bo mogą być tego nieprzyjemnie powikłania tym bardziej jak gęsty i głęboko, jeśli masz sopelek to spokojnie, nic maleństwu nie zrobisz, też się bałam, ale myślę ,że prędzej gruszką się krzywdę zrobi, bo sopelka głęboko się nie da włożyć ,a gruszkę niestety tak.. Jeśli nie chcesz wody morskiej to po dwie kropelki soli fizjologicznej, ściągaj po ok minucie jak się rozrzedzi, ale przy tak zapchanym nosku tej wody się nie musisz obawiać... Widzę ,że masz takie same obawy jakie ja miałam Sopelek dopiero wczoraj kupiłam, a do tej pory gruszka, dopiero gęsty katar mnie zmobilizował

Edit: Niech no ja zgadnę.... hmmm... pewno pijecie 4 zioła herbapol???

 

[Marti_1984]

sivi - to moja i tak dzielna bo nie krzyczy tylko mega sie preży przez sen i wygina jak nie moze bąka puścic, dzielna moja dziewczynka odstawie i sie zobaczy

 

[jagmar]

sivi te kropelki są specjalnie pod takim ciśnieniem bo przepłukują nosek i odtykają. Ja to zrozumiałam jak sama byłam chora, lekarka zapisała mi spray do nosa dla dzieci. Fakt, że było to średnio przyjemne ale za to skuteczne. Dla mnie odkrycie roku.

Malutka ja mam wrażenie, że moje dziecko nie lubi być otulane. Ilekroć ciaśniej zapakuję ją w rożek to się denerwuje i próbuje łapki uwolnić.
Marti a masz problem z ilością mleka? Te ziółka może pomagają a może nie . Zioła zawsze są ryzykowne, jak dla mnie zamiast tej herbatki pij 4 szklanki wody i powinno zadziałać podobnie.