Październik 2011

[monysia]

monysia - czy to Ty lecisz gdzies w niedlugim czasie?? dobrze pamietam? bo nas czeka lot za 1,5 tyg i juz mam stresa jak taka malizna to zniesie, podobno trza dac cycka jak samolot bedzie sie wznosil i opadal ,zeby mu uszu nie zatkalo za bardzo..

jak już się doczytałaś to nie ja lece tylko Asionek

Witam
strasznie dawno mnie nie było.Pewnie już nie nadrobie zaległosci.
W zeszłym tygodniu trafiliśmy do szpiala z gorączką,spędziliśmy tam 48h porobili malutkiemu wszystkie testy na bakterie i wirusa wyniki negatywne,ale antybiotyk dostawał,a nawet dwa różne.no i przyczyna gorączki nie znana.
Widzę,że zmagamy sie kolkami.Ja radzę sobie termometrem,naprawdę działa.Wkładam naoliwiony termometr do pupci jak przy mierzeniu temperatury i gazy ochodzą na potege,a bardzo często mały robi kupkę.Spróbujcie!!!
Ja niestety na nic nie mam czasu,non stop coś do zrobienia,na przemian z wiszeniem na cycu,a Gabryś wisi minimum 30 min.przepraszam na haos w poście,ale same rozumiecie...;-)

najważniejsze że już jest ok
co do termometra to lepiej tak ciągle dziecku nie pomagać w robieniu kupki
ja moją starszą tak "uszczęśliwiałam" że potem kilka lat jeździliśmy po lekarzach
a 3 lata miała traume przed robieniem kupu w ogóle ...


Kobitki pojawiam się i znikam
jestem padnięta po dziesiejszym wieczorku
mała chyba w końcu też zaliczy się do dzieci z koleczką,
coraz częściej się o tym przekonuję ....

 

[maggie9]

maggie,a bepanthen probowaliscie? nam pomagal przy szymciu, mloda poki co nie potrzebuje bo nic sie z dupcia nie dzieje /odpukac/

bepanthen oczywiscie tez byl w uzyciu. Niestety tylek jest w stanie tragicznym, ma na nim jakby owrzodzenia. Miejmy nadzieje, ze kuracja pomoze.
Dzis na szczescie noc spokojna, uffff.
Zobaczymy co maly pokaze w dzien.
Spokojnego dnia dla Was

 

[Marti_1984]

maggie- a jak nowe mleko? jak bede w środę u lekarza zapytam też się o to mleko dodajesz do mleka delicol?

 

[Asionek31]

hej

u nas dzien i noc spokojny spal jak zabity wczoraj caly dzien i ja odpoczelam troche po tych ostatnich 3 dniach placzu ..
teraz tez sie uklada i zaraz zasnie pewnie ooo juz spi hehe

nie dalam wczoraj nic malemu z kropelek i nie wiem czy to przypadek czy rzeczywiscie jest lepiej dzieki temu i wczesniejsze akcje byly przez te specyfiki ?? zobaczymy jak dalej bedzie , bo nie daje nic !

 

[Marti_1984]

hej

u nas dzien i noc spokojny spal jak zabity wczoraj caly dzien i ja odpoczelam troche po tych ostatnich 3 dniach placzu ..
teraz tez sie uklada i zaraz zasnie pewnie ooo juz spi hehe

nie dalam wczoraj nic malemu z kropelek i nie wiem czy to przypadek czy rzeczywiscie jest lepiej dzieki temu i wczesniejsze akcje byly przez te specyfiki ?? zobaczymy jak dalej bedzie , bo nie daje nic !

o kurcze Asia ale numer jak sie normalnie u was polepszy to też poodstawiam u mnie DEBRIDAT nie wiem czy pomaga nie widzę zmian dziś podaję go 3 dzień i jakoś nie widzę czy jest lepiej czy gorzej a wydaje mi się że gorzej bo wtedy mała od czasu do czasu robiła kupę a mi sie wydaje że po tym syropie gorzej z kupa dziś rano z termometrem jej pomagałam ale tez nie chce przesadzać fakt mniej ulewa i ładnie odbija bo wtedy to koszmar był z ulewaniem ale to tylko tyle!!!!

mam pytanie wybudzacie maluchy na jedzenie jak długo śpią? czy nie?

 

[Asionek31]

Mati nie wiem mi sie wydaje , ze malemu wiecej gazow sie porobilo od tych specyfikow i byl tak na maksa zagazowany , ze szok :/ on prukal caly dzien i noc !! starego by rozsadzilo !!
wczoraj juz duzoo lepiej bylo malo pruczkow i bez problemu kupka tez szla , od dawna bez placzu i maly spokojniejszy duzo
teraz tez juz spi ladnie , nie steka , nie prezy sie
zobacze co bedzie dalej , ale jak tak zostanie to ja juz nic nie daje malemu ! wczesniej poplakal czasami , ale to co sie zaczelo dziac ostatnio to juz masakra na calego byla
czasami wlasnie bywa tak , ze te leki zamiast pomoc to szkodza jeszcze bardziej

ja mojego nie wybudzam polozna tez mowila zeby tego nie robic ,tylko sie cieszyc , ze dziecko spi do 6 h bez problemu

 

[mileczka89]

Cześć kobiety Miałam piękny wczorajszy dzień i piękną noc Maly był bardzo spokojny i dużo spał. Mogłam sobie odsapnąć psychicznie i mieliśmy w końcu z mężem chwile dla siebie ;-) Pewnie dziś będzie broił bo zregneruje siły, ale jakoś lżej bedzie mi to znosić bo jednym dniu w spokoju. Niestety małż wieczorem znow rusza w drogę :-(

Asionek widze, że też mialaś chwile spokoju Bardzo dobrze, należy sie nam Mój młody też jeszcze śpi o dziwo

Marti mój synek bardzo mało śpi, więc jak już padnie to modle sie by spal jak najdłużej. Nie śmiałabym go budzić

 

[monika~]

asionek - ja dalam raz krople , pomijajac fakt ,ze nie mial problemow z brzuchem,ale wiesz na wszelki wypadek, takie kropelki z zywymi kulturami bakterii i co? ryczal kilka godz , a w przerwach miedzy purkaniem probowal zasnac. wiec teraz nie daje i jest ok.. wiec badz tu madry.. moze tez sproboj odstawic i zobaczyc jakie sa efekty?

 

[gugula]

Asionek, mileczka super,ze w koncu dalyscie rade odpoczac troszke

marti, ja nie wybudzam a moja ostatnio przesypie po kapieli wieczorem tak 5-6 godzin pozniej po pierwszym cycu budzi sie juz tak co 3h,ale to i tak dobrze tak jak asionek mowi,trzeba sie cieszyc tylko ze spi i samemu spac
aaaa...marti,a ile ma Twoje malenstwo? bo na suwaczku nie ma...moja to ma juz 7 tygodni jutro,wiec nie budze...ale chyba noworodki,szczegolnie z niska masa urodzeniowa albo zoltaczka to powinno sie budzic....

 

[cytryna]

Ja mam takie same info jak gugula jesli chodzi o krmienie. Niemowlaki mozna spokojnie zostawic na 6 godzin ale noworodki na 4 godzinki i budzic koniecznie jesli maja zoltaczke, sa oslabione itd.

Nasza Ania po tygodniu ladnie przespanych nocy zrobila strajk i nie spala w ogole przez 2 noce polecam na zrzucenie kilogramow - zrzucilam 2 kg przez 72 godziny, chodzenie po domu przez te dwie noce z 5kg malenstwem zrobilo swoje dzis w nocy bylo juz lepiej, ale ona ma strasznie niespokojny sen i przebudza sie sporo, wiec spi z nami i jeszce ja musze albo przytulic albo objac zeby choc troszke pospala


Z dobrych wiadomosci zaczela odpowiadac na nasze usmiechy usmiechem, kilka dni temu myslalam ze to przypadek, ale nie, juz codziennie sie do nas smieje :-)