monika~
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Luty 2011
- Postów
- 710
ja ogolnie na swojego nie narzekam, mojemu tylko trzeba POWIEDZIEC , bo czesto sam sie nie domysli,a o ciazy to juz wogole nie mial bladego pojecia. jakis mily kolega pocieszyl go na poczatku,ze baby sa okropne w ciazy i podobno sie bal,ale mu przeszlo, bo poodbno nie za bardzo jestem "inna", moze bardziej zamyslona i wyciszona?
trudno jest zrozumiec drugiego udreke czy zle samopoczucie, ktore jakby jest sterowane od zew(hormony) jezeli nigdy sie przez to nie przechodzilo..
ja mam dzis dzien lenia, glowa mnie rozbolala(moze dlatego ze nie wypilam dzis kawy) i polozylam sie spac, podcza godzinnej drzemki przyszly 3 sms od 2 roznych osob z pytaniem "czy juz urodzilam" , zaraz wq*** zalapalam i jeszcze mnie troche trzyma
musze zajac sie czyms pozytecznym,zeby dzien zlecial:-)
trudno jest zrozumiec drugiego udreke czy zle samopoczucie, ktore jakby jest sterowane od zew(hormony) jezeli nigdy sie przez to nie przechodzilo..
ja mam dzis dzien lenia, glowa mnie rozbolala(moze dlatego ze nie wypilam dzis kawy) i polozylam sie spac, podcza godzinnej drzemki przyszly 3 sms od 2 roznych osob z pytaniem "czy juz urodzilam" , zaraz wq*** zalapalam i jeszcze mnie troche trzyma
musze zajac sie czyms pozytecznym,zeby dzien zlecial:-)