reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październik 2011

Cześć
Jak zwykle nie nadrobię Was po 2 dniach :). Coś tam doczytałam ale nie do końca i nie od początku.
Asionek przyłączam się do życzeń :)

Lece robić obiada a nie mam już pomysłu bo młoda ma ciągle wysypkę, która nie schodzi ani trochę. Wyeliminowałam wszystkie owoce i nic. Zaczęłam się zastanawiać czy nie jest uczulona na fasolkę szparagową bo ostatnio ją jadła.
 
reklama
Mhm - grzybki, zjadłabym takie placki- mniam mniam

Co do robotników, to na razie moi kopią przed domem i robią wylewki w garażu, w poniedziałek wchodzą na górę i ma nadzieję, że się do połowy września wyrobią żebym zdążyła z wypakowaniem się i pobyciem jeszcze sam na sam z mężem:-)
 
Mere zazdroszczę, ze macie już ekipę. Nasza będzie mogła remont zacząć dopiero między 5-10 września. Masakra bo na bank nie wyrobią się z wszystkim przed porodem. Całe szczęście, że mamy gdzie mieszkać, mieszkanie tylko stoi puste i czeka na ekipę. Miałam nadzieję, że z przeprowadzką zdążymy przed rozwiązaniem. Teraz się okazuje, że może być ciężko.
 
Tym bardziej, że z dzieckiem można wejść dopiero 2 tygodnie i malowaniu itd., a my przenosimy się z parteru do góry. No, ale w nadziei siła:) Trzymam kciuki żeby się Twoi wyrobili
 
Miłka aaaaaa...dzięki, gdzie by mi się chciało aż tam gdzieś poza październikiem szukać :-p

A tam tyle ciekawych tematów :-)


Jak dobrze, że mam "adwokata" ;-) Dzięki :tak:

Witam się z rana. Widzę, że jeszcze pustki. Wczoraj myslałam, że wyjdę z siebie :wściekła/y: Babcia mojego męża została zabrana do szpitala. Dodam tylko, że kilka dni temu skończyła 95 lat i poza problemami z ciśnieniem na nic nie choruje. Genearlnie ma albo bardzo wyskokie cisnienie, albo bardzo niskie i nie daje się tego niczym wyregulować. Wczoraj zaczęła już teśćiowej majaczyć, miała tak niskie cisnienie, że nie dało się go zmierzyć i dlatego było wezwane pogotowie. Lekarz podjął decyzję, że do szpitala. Tam babcie trzymali na izbie przyjęć 3 GODZINY. Porobili jej badania i pani doktor stwierdziła, że babcia w sumie czuje się już lepiej, zaczęła kontaktować to może zabrać by ją do domu BEZ ŻADNYCH ZALECEŃ. Potraktowano ją tam jak osobę, której już się nie opłaca leczyć, a teściową jak niewdzięczną córkę, która chce wysłać matkę do szpitala, a sama pojechać na wczasy :wściekła/y::wściekła/y: A moja teściowa to jeszcze taki typ, że o nic się nie potrafi wykłócić. Dopiero podburzona przeze mnie i moje szwagierki postawiła się i babcia została w szpitalu. Myślałam, że wyjdę z siebie. Mój małż był na popołudnie w pracy i nie miałam z kim Tosi zostawić . Niech się cieszą, bo jak bym tam wpadła to by zobaczyli co znaczy wkur...ona ciężarna.:angry:

No też bym się wnerwiła nie na żarty :wściekła/y: Niestety takie sa nasze polskie realia. Az nie chce się dożywać takich lat :-(

Witam Was kochane ;)
Asionek wszystkiego najlepszego z okazji urodzin( spóżnione ale szczere ) , szybkiego i lekkiego rozwiązania przede wszystkim ;)
Sivi, Marti najlepszego z okazji Waszych rocznic :) Samych słonecznych dni w waszych związkach :)

Widziałam zdjęcia brzuszków, wszystkie cudne, Rabbit nie przesadzaj , w cale źle nie wyglądasz a wrecz przeciwnie bo promieniejesz , zdaje sobie sprawę ze leżenie jest męczące, itd ale dasz rade - MUSISZ :) Poza po porodzie zleci Ci szybko przy dwójce zobaczysz :)
Dbajcie o siebie kochane, :)
U mnie OK, wczoraj odebrałam wyniki badań(toxo, cytomegalia) i wszystko dobrze, tarczyca takze ok, lekarz kazał teraz tylko zachodzić w ciązę ( chodzę juz do innego niz w poprzednich ciązach) i moze sie uda tym razem juz !! Akurat zaczął mi sie cykl wiec w tym miesiącu może sie juz uda !!! POd koniec miesiąca sie okaze czy wyszło czy nie! !!
Podczytuje Was,oglądam fotki itd :) nie omijam tego wątku !!!!!!!!!!!!!!:):):):)
Miłego dnia :* Buziaczki:***:-):-)

Świetnie, że wyniki OK :-)

hello mamuśki.....u mnie piękna pogoda ale cóż tylko zza oknem mogę ją podziwiać....dzisiaj mi humorek dopisuje bo meble kuchenne niedługo przychodzą...jupiii nareszcie mężuś będzie pichcił :p

aaa gardziolek nadal boli.....bllleeeee


czy Ilona24 to nasza kochana Mamuśka??

A ta kiuchnię to w jakiejś firmie czy u stolarza zamawialiście ?
A na gardło to chyba to TantumVerde żeczywiście najlepsze, albo Bioparoks bo działa miejscowo i dozwolony w ciąży z tego co pamiętam, ale na recepte niestety.

u nas też cieplutko :tak::tak: dostaliśmy zaproszenie na wieś do siostry mojej mamy...basen już nalany i zaciepla się :-D..domel już w kąpielówkach :-D:-D...bedę go mieć z głowy i sobie spokojnie poczytam książkę w cieniu


Miłego dzionka kobity

Nie masz kurcze za dobrze ? ;-) Jak ja bym chciała tak sobie beztosko polezec w mojej altance i poczytać jakąś knige, albo się kimnąć ... Ehhhh. No, ale w niedziele jedziemy na 3 dni do gospodarstwa agro ze znajomymi więc mam tylko nadzieje, że pogoda dopisze i mimo bandy dzieciaków dookoła i tak troszeczkę się zrelaksuję :-) Oby tylko jeszcze alergia mi odpuściła na te kilka dni.

Witam wszystkie słonecznie i cieplutko,dziś wyprawa do kliniki obadac co i jak

Powodzenia :tak:

Przy bliźniakach chyba jest o to łatwiej? Zależy chyba jakiego masz lekarza. U mnie nie wiem czy się nie skończy na cesarce przez brodawczaka, który mnie dopadł i żeby nie zarazić dziecka drogami rodnymi - wykonuje się bez dyskusji cc. Zobaczymy jak poskutkuje krioterapia:-(

A co to za "cholerstwo", że aż tak ? :eek:

chce bo się boje o dzieciaki...jednak jest tam ich dwójka...jedno wyjdzie to boję się że drugie za długo będzie siedzieć i się niedotleni...poprostu czułabym się bezpieczna jakbym miała cc....trudno wiem że bym ja pocierpiała...ale dzieciaki najważniejsze...

Doskonale Cię rozumiem. Zdrowie dzieci najważniejsze :tak:

Cześć dziewczyny,

zabieram się za obiad, robię placki z sosem grzybowym.. grzybki do mnie przywędrowały wczoraj :) mmm z lasu, ach ludzie sie jednak boją tych myszy :-D

byłam wczoraj na basenie, fajnie było, już się nie mogę doczekać następnego razu.. a jak mnie ciążyło w dół przy żabce hehe.. najlepiej się pływa na plecach :)

później was nadrobię ;)

Fajnie z tym basenem CI. Ja nie mam nawet stroju, ale i tak bym się czuła jak boja jakaś na wodzie strasząca celulitem :-D
A na obiad mam watróbkę więc Twoje grzybki mnie nie ruszają :-D
 
Niestety, ale u nas na SoRze tak już chyba jest, że się Tobą nie przejmują, czekasz w kolejkach, a lekarze piją kawki i wypełniają formularze. Dlatego niestety trzeba umieć walczyć o swoje i wykłócać się tam, to zaraz się Tobą zajmą. Moja mama, jak trafiła z gorączką i puchnięciem na pogotowie, bo zatruła się lekiem, musiała im zrobić awanturę, inaczej w ogóle by się nią nie przejęli:wściekła/y:

ehh a pozniej mowia , ze pacjenci nieprzyjemni sa :/
tylko jak mozna byc grzecznym jak cos sie dzieje , a kazdy ma cie w tylku i zeby cos ugrac trzeba sie wyklocic ?? :/

Asionek, a współczuje takich upałów...
kiniutka, powodzenia w praniu :)

sama sobie wspolczuje :(
ehh do pazdzirnika sie ochlodzi tak sie pocieszam hehe
dobrze , ze nie rodze teraz , bo bym chyba wykitowala z upalu , nacieciem czy blizna po CC i jeszcze odchodami :szok:

ja wczoraj jednak też trochę poprałam ale to jest tylko kropla w morzu tyle tego jest,sama teraz niewiem po co bo maluchy tak szybko rosną że niektóre ciuszki to tylko na pare dni będą

hehe ja tyle dostalam , ze maly pewnie nie nalozy wszystkiego .. no , ale fajnie miec te ciuszki :)

Cześć dziewczyny,

zabieram się za obiad, robię placki z sosem grzybowym.. grzybki do mnie przywędrowały wczoraj :) mmm z lasu, ach ludzie sie jednak boją tych myszy :-D

byłam wczoraj na basenie, fajnie było, już się nie mogę doczekać następnego razu.. a jak mnie ciążyło w dół przy żabce hehe.. najlepiej się pływa na plecach :)

później was nadrobię ;)

moze wpadne na obiadek ?? zazdroszcze grzybow !! u nas nedza :/
smiesznie sie plywa w ciazy :))

Mere zazdroszczę, ze macie już ekipę. Nasza będzie mogła remont zacząć dopiero między 5-10 września. Masakra bo na bank nie wyrobią się z wszystkim przed porodem. Całe szczęście, że mamy gdzie mieszkać, mieszkanie tylko stoi puste i czeka na ekipę. Miałam nadzieję, że z przeprowadzką zdążymy przed rozwiązaniem. Teraz się okazuje, że może być ciężko.

dzieki za zyczenia :)
kurcze rzeczywiscie na styk bedzie ... no , ale jakos dacie rade :) moze rodzonka pomoze ...
 
kasiadz, anek, dajcie znać potem po praniu jak sprawdziły się proszki :)
białe ubranka wyprane, persil sensitive doprał nawet plamy po siostrzeńcu:tak:
teraz się piorą delikatnie kolorowe;-) i to chyba będzie koniec na dzisiaj bo wieszać nie mam gdzie

Cześć dziewczyny,

zabieram się za obiad, robię placki z sosem grzybowym.. grzybki do mnie przywędrowały wczoraj :) mmm z lasu, ach ludzie sie jednak boją tych myszy :-D

byłam wczoraj na basenie, fajnie było, już się nie mogę doczekać następnego razu.. a jak mnie ciążyło w dół przy żabce hehe.. najlepiej się pływa na plecach :)

później was nadrobię ;)
u mnie dzisiaj wczorajsza zupa kalafiorowa - przez tydzień będziemy ją jedli bo tyle wyszło:tak:
na basen też bym poszła, ale nie mam z kim z samej się nie chce:-D
 
reklama
tricolor....wiesz na targu zamawiałam...koleś przyjechał wymierzył wszystko....a teraz już montują....ale się cieszę....

muszę kupić tantum verde.....ale Julka mi wchodzi pod żebro ałć.....
 
Do góry